FORUM SYRENIARZY

RadekNet, decyzję o takiej formie sprzedaży autobusu podjęto raptem miesiąc temu, czyli sprawa jest pilna. Zgodnie z informacjami ze strony, stowarzyszenie ma 21 członków, czyli świata nie zwojują.

Ja dostałem Wawę ambulans z popsutym reflektorem i skazą lakieru. Reklamacja przyjęta ;) Natomiast przysłali mi wezwanie do dokonania zaległej wpłaty. A że wszystko robiłem na bieżąco, to zadzwoniłem do nich. Okazało się, że nie dostałem sierpniowej paczki z gablotką, choć mam jeden z modeli z paczk...

Spokojnie, numerów ma być 50, zdążą. Kto wie, może i wydadzą więcej, bo kolekcja cieszy się popularnością.

Wiecie, nie ma się co dziwić. Kiedyś była inna technika i trzeba było się znać na mechanice. Teraz wszystko robi się za pomocą komputerów. Najzwyczajniej nie ma potrzeby wiedzieć pewnych rzeczy. Kiedyś trzeba było dbać o auto, bo nie można było kupić pojazdu ot tak. Dziś idzie się do komisu czy salo...

Jak dla mnie błędem było wydanie Syreny 104 - wszystkich syren i tak nie wydadzą, a 104 jest dość podobna do 105. Zamiast 104 dałbym 101 albo 102.

Żony nie mam, ale mam dziewczynę. Na początku jakaś specjalnie zachwycona nie była (zresztą ma chorobę lokomocyjną). Ale wsiadła, zobaczyła tapicerkę, zobaczyła, że fotele wygodne i można całkowicie opuścić oparcie siedzenia... i ostatnio przed znajomymi zachęcała mnie, żebym się pochwalił czym jeżd...

Zdaje się , że wczoraj Cie widziałem tym cudem. To ty jechałeś koło 16-tej koło Castoramy na Włókniarzy? Jeśli tak to polonezik prezentuje się całkiem fajnie. Zdaje się, że tak. Szukałem hurtowni z olejami silnikowymi na Krzemienieckiej i źle skręciłem przy Kaliskim. Tak to jest, jak człowiek przes...

Przede wszystkim proponuje zacząć od zdjęcia tych okropnych kołpaków i przywrócenia wyglądu kół do oryginału To już raczej po zimie. Kołpaki nie są piękne, ale chwilowo nie mam żadnej wizji. Oryginalnych kołpaków nie mam, a jak założę to pewnie swołocz ukradnie. Co do blendy - nie wiem, ale póki sz...

18 września 1980 roku w kartotekach wydziału komunikacji w Łodzi pojawił się pewien Polonez. Dokładnie 29 lat później - 18 września 2009 - wóz zmienił posiadacza. Drugim właścicielem pojazdu stałem się ja :) Autko jest zadbane, jeździł nim starszy pan, dopóki nie skończył 80 roku życia. Potem korzys...

Ja słyszałem, że to się wzięło stąd, że te samochody dawały się we znaki użtykownikom dróg po zjednoczeniu Niemiec - w porównaniu do zachodnich pojazdów bardziej kopciły, wolniej się rozpędzały i ogólnie przeszkadzały.

Odświeżę temat - czy wie ktoś ile może kosztować wymiana podsufitki w Borewiczu? Da się to zrobić samemu? Jak? Z góry dzięki za szybką odpowiedź

PS. Witam po dłuższej nieobecności na forum.
PPS. Na pytania związane z moimi związkami z Borewiczem chwilowo odpowiadać nie będę.

W razie czego sprzedasz z zyskiem. I to nawet teraz

A ja dostałem wadliwą gablotkę - przednia szybka nie chce się wsunąć, chyba jest za gruba z jednej strony

Nie no, bajera! Ja dopiero dostałem GAZa i P50, więc na poldka muszę poczekać. Co ma być nastęne?