FORUM SYRENIARZY

Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Motoryzacji Kołobrzeg zaprasza w dniach 10-12.08.2018 na XIV Spotkanie Integracyjno-Turystyczne Pojazdów Zabytkowych "A może morze" Więcej informacji niebawem. Tel. kont. 784676187 https://www.facebook.com/SMDM-Ko%C5%82obrzeg-114378888688151/?hc_ref=ARTc8en...

Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Motoryzacji z Kołobrzegu zaprasza w dniach 11-13.08.2017 na XIII Spotkanie Integracyjno-Turystyczne Pojazdów Zabytkowych. Szczegóły na:https://www.facebook.com/SMDM-Ko%C5%82o ... 888688151/

Proszę Kolegę Pawła o wrzucenie zdjęcia gażnika , chyba mam nieorginalny. Wygląda jak od komara. Dzięki

Ostatni zakup. Brak oryginalnych pedałów, ale może ktoś z forumowiczów ma. Stał prawie dwa lata w szopie nieużywany, ale po wymianie świecy wyczyszczeniu styków i świerzego paliwa odpalił bez problemów. Porządna robota nie to co ta dzisiejsza "chińszczyzna".

Nie bez problemów zamontowałem od jakiegoś VW, chyba transportera. Koledzy w sklepie dobrali na wymiar, ale miał o jakieś 0,5 mm za dużą średnicę i o tyle rozklepałem obudowę górną. Potem pozaginałem i oblutowałem. Piękny nie jest, ale działa.

Słyszałem o gotowaniu gażnika w occie dla rozpuszczenia osadów od starego mechanika. Zastosowałem jako młody z 15lat temu dwa razy. Po czymś takim kupowałem nowy gażnik bo ten z octu był do niczego.

Gratuluję zakupu!!!! Jak kupiłem swoją Warszawinkę to też z instalacją, ale bardzo żle na niej jeżdziła.Musiałem kręcić na wysokie obroty,skrzynia trzy biegowa.Założyłem nowy gażnik, wywaliłem instalację,wyregulowałem po swojemu na słuch i bajka.Nigdy więcej LPG w Warszawince.Teraz na trzecim biegu ...

Moja pompa z wałka zeszła bez problemu.Gorzej z odkręceniem dużej nakrętki i był problem z wyjęciem klinów pompy i wentylatora z wałka.

Ja pompę rozebrałem bez problemu.Zalałem ją w pojemniku płynem hamulcowym tylko tyle jak szerokość gwintu dużej nakrętki.Z braku czasu zabrałem się za nią po miesiącu i poszła bez problemu.Wcześniej nie szło jej ruszyć.

Gratuluję super bryka

Rocznik 79 orginał bez gazu.Prawkry przód robiony do poprawki.Cały do malowania ale potem.Silnik mam drugi z 1982 .Szynia zostaje czwórka.Tarcze hamulcowe bez rantów ale zaciski zapieczone.Poskładam,uruchomię i picował nie będę. Lubię takie orginalne z zapachem starego auta i trochę nadgryzione prze...

W końcu go przywiozłem, ale jest problem mimo zalania cylindrów naftą i penetratorem podobnym do wd-40 silnik stoi na beton. Może koledzy znają jakieś inne sposoby

[ Dodano: 2010-10-07, 22:33 ]
i jeszcze pare

Książkę mam bardzo fajna. tak jak kolega nie mogę oddać głosu wyskakuje że błędny kod.

jutro wyjazd z garażu na pych bo silnik stoi na beton. zdjęcia jutro bo więcej nie mam. progi i podłoga całe

nowy nabytek rok1979 stoi tak od 1995