FORUM SYRENIARZY

jesli wszystko je we w normach przpisowych to co Ty sie przejmujesz akims durnymi "oglądaczami" co to zeby rame przewiesc by kontener zamawiali... wkladaj na dach i jazda! tylko pożadnie przymocuj i zabezpiecz.

bo wszystkie części były dostępne, gorzej lub lepiej, ale były - dziś allegro i kosmiczna kasa za byle pierdołę. no niesty tu wlasnie jest problem.. dlatego jakby byly tylko takie auta to i czesci by byly jak dawniej;) Żuczek napisał/a: syrena bylismy nawet na slowacji A ja Wartburgiem 353 w Czecha...

ja podobny przebieg robie nysa oraz tarpanem. i nienarzekam. a polonezem w ciagu 13 lat zrobilem prawie pol miliona. i tez nie narzekam. mam coprawda cywilizowane auto. i to dosc wysokiej klasy, ale i tak wole jezdzic produktami poskimi. syrena bylismy nawet na slowacji. moze poprostu nie jestem wyg...

tomekM pisze:sortów mundurowych czy wyposazenia to mam tego sporo na zbyciu.

kolego. potrzebujemy do muzeum czapek z daszkiem moro.... ze2-3. miałbys?

ja planuje z Agnieszką polonezem.

oni robią filmy na których nie chce się wyjść z kina chyba wogle sie niechce podchodzic do kina takie te filmy swietne... to już w drugiej połowie lat 70-tych po skarpecie jaką znamy nie powinien zostać ślad na linii montażowej. a ja uwazam ze powinni to produkowac do teraz i tego tyu auta i calkow...

doniczek bym sie nieczepial juz az tak.. pomalowali ja w dwa kolory... pol biedy jakby tak pomalowal ktos w polsce gdzie ludzie wiedza jak wyglada syrena... ale jest to prawdopodobie jedny egzeplaz 2w UK.. i co? i taki angol zobaczy taką syrene i se omysli ze takie byly serynie... i gwarantuje ze ni...

nowlasnie rozpozawalna.. ... wiec powinna wygladac jak syrena .. nie jak klaun...

j sie nie czepiam strony mechnicznej.. choc uwazam ze powinni wziąsc do programu cos w gorszym stanie..... tylko tego ze teraz wizualnie to auto mi sie wogle nie podoba... i iechodzi mi o chromy tylko o malowanie ktore uwazam ze w tym przypadku bylo poprostu zbędne.... a syrena wyglądala by duuuzo l...

to a chyba oglądam te program co Kozak

najbardzie zrazila mnie zmiana koloru..... bezsens wedle mnie.

to nie są cwiczenia... dzis kolo godziny 4:30 na obwodnicy Kraśnika wyprzedził nas samochod, po okolo 30sekundach moze minuty widzimy za zakrętem dziwne swiatła na srodku drogi , podjezdzamy blizej... jedno auto z urvaną komorą silnikaa drugie na dachu... z przeciwka nadjechal buus boze kilka sekund...

dlamnie wiocha jakich malo... duuzo lepiej prezentowala sie przed ich zakupem...

z cyklu - naprawiamy nyse