Tłumiki - malowanie proszkowe
Tłumiki - malowanie proszkowe
Czołem!
Mam takie pytanko. Czy ktoś z was malował proszkowo układ wydechowy? Ciekaw jestem jak zachowuje się farba w temperaturach jakie panują na wydechu.
Wg mnie nie powinno byc problemu jeśli chodzi o rurę i ostatni tłumik, ale co z 1 i 2 gim?
Temp. spalin na wylocie z cylindra to w porywach 900 st. C, sporo ciepła odbiera kolektor także do pierwszego tłumika docierają spaliny o temp 400 - 500 st. (tak szacuję, a może mnie ktoś z błędu wyprowadzi). Pewnie na wylocie z gitary nie będzie już więcej jak 100 - 200 st. ??
Najciekawsze będą wypowiedzi osób, które przerabiały ten temat w Syrence.
Czekam na wasze opinie w tej sprawie. A może ktoś pracuje w takiej lakierni proszkowej i też ma w tym temacie doświadczenia.
Mam takie pytanko. Czy ktoś z was malował proszkowo układ wydechowy? Ciekaw jestem jak zachowuje się farba w temperaturach jakie panują na wydechu.
Wg mnie nie powinno byc problemu jeśli chodzi o rurę i ostatni tłumik, ale co z 1 i 2 gim?
Temp. spalin na wylocie z cylindra to w porywach 900 st. C, sporo ciepła odbiera kolektor także do pierwszego tłumika docierają spaliny o temp 400 - 500 st. (tak szacuję, a może mnie ktoś z błędu wyprowadzi). Pewnie na wylocie z gitary nie będzie już więcej jak 100 - 200 st. ??
Najciekawsze będą wypowiedzi osób, które przerabiały ten temat w Syrence.
Czekam na wasze opinie w tej sprawie. A może ktoś pracuje w takiej lakierni proszkowej i też ma w tym temacie doświadczenia.
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
- arturromarr
- -#Weteran
- Posty: 1633
- Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
- Lokalizacja: Łódź
Mi się wydaje , że nie ma co wyważać otwartych drzwi.
Są specjalne farby odporne na temperatury i nimi powinno się malować.
Ja używam zwykłej srebrzanki i jestem zadowolony, może nie jest super trwała , ale niedroga więc można przy jakiś większych przeglądach zawsze zabezpieczyć wydech.
Malowałem też wkład kominkowy specjalną farbą w sprayu, trochę droższą, ale nie wiem, jak to spisuje na wydechu.
Są specjalne farby odporne na temperatury i nimi powinno się malować.
Ja używam zwykłej srebrzanki i jestem zadowolony, może nie jest super trwała , ale niedroga więc można przy jakiś większych przeglądach zawsze zabezpieczyć wydech.
Malowałem też wkład kominkowy specjalną farbą w sprayu, trochę droższą, ale nie wiem, jak to spisuje na wydechu.
Po jaką cholerę, że tak powiem lakierować tłumik, część którą się wymienia co parę lat i która przecież koroduje od wilgoci w środku? jak ktoś chce mieć trochę dużej tłumik to polecam wykonanie maleńkiej dziurki na "dnie"... wilgoć ucieka...albo dawać dużo oleju do mieszanki.
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
-
- -#Youngtimer
- Posty: 1049
- Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
- Lokalizacja: RP
W dwusuwie wydech koroduje od środka?! Od kiedy?PONY007 pisze:Po jaką cholerę, że tak powiem lakierować tłumik, część którą się wymienia co parę lat i która przecież koroduje od wilgoci w środku?
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Dwa suwy w miniaturzef
Mi tłumik środkowy właśnie tak przekorodował, że trzymał się tylko na farbie. Przecież taki przepalony olej i skraplanie się wilgoci co wieczór sprzyja korozji.
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
Dziwne rzeczy prawisz. Ja zawsze myślałem, że olej konserwuje, a nie wspomaga korozję. W większości dwusuwów które przeszły przez moje ręce i miały problemy z wydechem, korozja brała tłumik od zewnątrz, wyjątkiem był trabant, ale kto kiedykolwiek miał w ręku komorę rozprężeniową od neigo, wie o czym mówię.
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Dwa suwy w miniaturzef
No tak akurat jest śmiesznie zagięty ten wydech w trabim...
Ale np. dlatego progi konserwuje się świeżym olejem a nie przepracowanym bo nie zawiera siarczanów. Nie piszę jak czegoś nie widziałem lub nie wiem. Może chodzi tu o to jak się często autkiem jeździ... moja stała 15lat i tłumik wyglądał na cały, po demontażu mogłem go gnieść jak puszkę piwa.
Ale np. dlatego progi konserwuje się świeżym olejem a nie przepracowanym bo nie zawiera siarczanów. Nie piszę jak czegoś nie widziałem lub nie wiem. Może chodzi tu o to jak się często autkiem jeździ... moja stała 15lat i tłumik wyglądał na cały, po demontażu mogłem go gnieść jak puszkę piwa.
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
Miałem pomalowane proszkowo tłumiki w motocyklu Iż. Wytrzymały. Ale podobno z kolanek w innych motocyklach (zasłyszane) zeszło. Myślę, że w skarpecie poniżej gitary wytrzyma, ale I tak bym pomalował srebrzanką
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
Fakt. MIałem pomalowane kolanko w obecnym motocyklu i rzeczywiscie. Po miesiącu nie ma sladu. Na chłodniejszej reszcie wydechu się trzyma. Jednak tradycyjna srebrzanka nakładana z pędzla jest najtrwalsza.Jacek B. pisze:Jeśli chodzi o farbę do kominków w sprayu to malowałem kolektor w Warszawie i po kilku latach i niewielkim w sumie przebiegu farba "zanika".
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
Dziękuję za rzeczowe informacje kol . Mikusiarzowi, Yanosikowi i Jackowi B.
Chyba zaryzykuję malowanie 2 tłumików i rury, zobaczymy. Nadal pozostaje otwarta kwestia zabezpieczenia gitary i kolektora. W Automobiloście swego czasu ogłaszała się firma wykonująca powłoki ceramiczne na kolektorach - robił ktoś z was coś takiego? Ciekaw jestem efektu i jakie sią koszty takiej operacji.
Dzięki za propozycję układu z nierdzewki - z pewnych względów nie biorę tego pod uwagę.
Chyba zaryzykuję malowanie 2 tłumików i rury, zobaczymy. Nadal pozostaje otwarta kwestia zabezpieczenia gitary i kolektora. W Automobiloście swego czasu ogłaszała się firma wykonująca powłoki ceramiczne na kolektorach - robił ktoś z was coś takiego? Ciekaw jestem efektu i jakie sią koszty takiej operacji.
Dzięki za propozycję układu z nierdzewki - z pewnych względów nie biorę tego pod uwagę.
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
O ile dobrze pamiętam powłoka ceramiczna ok. 600zł do Warszawy (może trochę mniej), ale ja stwierdziłem że zanim przekoroduje to zjeżdżę kolektorów za mniej kasy
Także finansowo jeśli chodzi o kolektor jako taki nieopłacalne, jeśli estetycznie zależy od portfela zastanawiającego się.
Także finansowo jeśli chodzi o kolektor jako taki nieopłacalne, jeśli estetycznie zależy od portfela zastanawiającego się.
--o00o----'(_)'----o00o--