silnik 1,8 vw

patenty, przeróbki, ulepszenia
ODPOWIEDZ
lukas
Posty: 1
Rejestracja: 2005-04-12, 20:57
Lokalizacja: ZAWADA

silnik 1,8 vw

Post autor: lukas »

cześć czy jest tutaj ktos kto może mi powiedzieć albo przesłać jakieś projekty czy coś w tym rodzaju na temat wstawienia do mojej syrenki zawieszenia i silnika z volkswagena lub czegos podobnego dzięki
Awatar użytkownika
Lajer105l
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1683
Rejestracja: 2005-01-25, 21:01
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: Lajer105l »

:cry: i znowu szykuje sie kolejna zniszczona syrenka :cry: - ale to przecierz twoje auto ......... :(
Szukam Syrenki na sprzedaż
Awatar użytkownika
Kapitan Zbik
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 248
Rejestracja: 2005-01-21, 16:17
Lokalizacja: Głubczyce/Trzebnica
Kontakt:

Re: silnik 1,8 vw

Post autor: Kapitan Zbik »

lukas pisze:cześć czy jest tutaj ktos kto może mi powiedzieć albo przesłać jakieś projekty czy coś w tym rodzaju na temat wstawienia do mojej syrenki zawieszenia i silnika z volkswagena lub czegos podobnego dzięki
Proponuję jeszcze wstawić zawieszenie przednie i tylne z tego Vw, skrzynię biegów, karoserie, wnętrze a na koniec znaczek Vw i płytkę CD na lusterko wsteczne. Wtedy już będziesz miał extra Syrenę.
FSM Syrena 105L, 1976r.
PZL Świdnik, M21W2 Kobuz 1983r.
Romet Ogar 200, Romet Pony 50M-2
Jawa 350TS (638-0) 1988r. (sprzedana)
Aprilia Pegaso 650, 1993r.
FSO Truck DC 1.9D 1997r.
Awatar użytkownika
Danek__105
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 327
Rejestracja: 2005-01-23, 13:55
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Danek__105 »

Ludzie co wy się tak czepiacie :wink:
według mnie Lukas ma zamiar jeździć tym autem na codzień i nie ma zamiaru co 2 dni pod nią siedzieć :wink:
przerobionych syren z innymi zawieszeniami widziłem 2, obie mają zawieszenia od opla kadeta.
Syrene np. z silnikiem takiego VW zawsze mozna przerobić na gas i auto nie będzie spalało 10L bęzyny po mieście, tylko max. 12L gazu, auto by tez miało mocnego kopa :D Jest wiele pajonatów ja np. chciałbym mieć syrene z silnikiem jakimś min 2.5L bi torbo :), na hydraulicznym zawieszeniu, ale niestety mieszkam w kraju w którym nie moge sobie pozwolić na coś takiego, chyba że wygram w lotka :)
Pozdrawiam DaneK
Awatar użytkownika
Franki
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 798
Rejestracja: 2005-01-21, 22:08
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Franki »

Heh... mnie też się marzy zawieszenie a'la cytryna :D bynamniej nie dla bajeru (no nie tylko) ale to jest jednak użyteczna sprawa... ale nic... kolega chciał informacji, a ja takowych nie posiadam i nawet nie zamierzam zmieniać silnika... więc to na tyle :P
Awatar użytkownika
Kapitan Zbik
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 248
Rejestracja: 2005-01-21, 16:17
Lokalizacja: Głubczyce/Trzebnica
Kontakt:

Post autor: Kapitan Zbik »

Danek__105 pisze:Ludzie co wy się tak czepiacie :wink:
według mnie Lukas ma zamiar jeździć tym autem na codzień i nie ma zamiaru co 2 dni pod nią siedzieć :wink:
.............
Pozdrawiam DaneK
To po co kupuje się Syrenę?? Wg. mnie właśnie po to żeby pod nią siedzieć może nie co 2 dni ale ze 2 dni w tygodniu :) Jak się chce jeździć to lepiej i taniej kupić zachodni wóz a nie przeszczepy jakieś robić. A masz gwarancję że po przeszczepie nie będziesz pod nią co chwilę siedział? Włożysz do niej nowy silnik 1.8 żeby mieć pewność że się nie zepsuje? Założe się że włożony zostanie silnik ze szrotu i samochód sam stanie się szrotem i tyle. Nie potrafię zrozumieć takich ludzi. Jak ktoś chce jeździć niech kupi se Golfa, jak chce poszaleć to kanta a jak orać pole to Ursusa. Syren zostało już naprawdę niewiele, po co niszczyć kolejną jakimś przeszczepem?
FSM Syrena 105L, 1976r.
PZL Świdnik, M21W2 Kobuz 1983r.
Romet Ogar 200, Romet Pony 50M-2
Jawa 350TS (638-0) 1988r. (sprzedana)
Aprilia Pegaso 650, 1993r.
FSO Truck DC 1.9D 1997r.
Awatar użytkownika
Szamson
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 234
Rejestracja: 2005-04-12, 12:27
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Szamson »

J uzywam syrenyc na codzien i do garazu zjezdzam srednio raz w miesiącu i to bardziej na regulacje niz naprawy no chyba ze przegub pujdzie ale do tego trzeba sie przyzwyczajic i tyle ( wymiana na miescie 20 min ) A co do zmiany silnika, no coz czym będzie syrena bez niebieskiej chmurki za sobą i bez dzwięku dwusowa
Awatar użytkownika
Danek__105
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 327
Rejestracja: 2005-01-23, 13:55
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Danek__105 »

Szkoda wywalać orginalnego silnika, po takim przeszczepie auto z czasem wyląduje na złomie :( ponieważ właścicielowi szybko ono się znudzi. Ja swoją mam przeroboną, przymyślałem to i znowu przerabiam ją na orginał, szkoda auta. W Stargardzie Scz. jest syrena z silnikiem od BMW 2.5L i to już nie jest to samo :(. Do zrobienia takiego przeszczepu musisz mieć sporo kasy. Jedynie co ci zostanie z syreny to buda. Kupujesz np. golfa GT za 5 tyś. rozbebeszasz 2 auta i bawisz sie w przekładanie części które do niczego nie pasują. W Szczecinie sam swap kosztuje ok. 1500 zł, następnie naruszenie ramy ok. 1000 zł. Po takim zabiegu syrena musi przejść przegląd (oczywiście legalny :D ). Po ok. góra 2 latach ciągłej eksploatacji wszystko zacznie ci pękać, rozchodzić się itp...
ODPOWIEDZ