Rozpoczęcie remontu 105 z 1978 Łódź
Rozpoczęcie remontu 105 z 1978 Łódź
Dziś pierwszy raz widziałem mój nabytek od spodu, nie oczekiwałem szału ale myślałem że będzie lepiej- prowizorka totalna ludzie to robili na szybko wręcz sprintem. Plan jest taki aby podwozie i nadwozie utrzymało się jeszcze przez dwa lata nie mogę teraz pozwolić sobie na jego remont.Myślę tak:
Nadwozie porobienie zaprawek i polerka lakieru.
Podwozie oczyszczenie konserwacja.
Mechanika i tu mam problem czy robić wszystko od zera już na gotowe czy zrobić tak aby można było sobie pojeździjcie bezpiecznie a powoli kompletować cześć i zamontować je po blacharce.
Tapicerka będzie robiona kolo maja i w maju będę zamawiał brakujące elementy nadwozia lampy zderzaki itd
Nadwozie porobienie zaprawek i polerka lakieru.
Podwozie oczyszczenie konserwacja.
Mechanika i tu mam problem czy robić wszystko od zera już na gotowe czy zrobić tak aby można było sobie pojeździjcie bezpiecznie a powoli kompletować cześć i zamontować je po blacharce.
Tapicerka będzie robiona kolo maja i w maju będę zamawiał brakujące elementy nadwozia lampy zderzaki itd
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Gratuluję zakupu.
Na tych zdjęciach to za wiele nie widać. Myślę, że pojeździ jeszcze dłużej niż dwa lata o ile będzie używana w suche dni.
Powinieneś pojeździć sobie nią w takim stanie jak teraz i spokojnie zbierać siły na remont kapitalny (przede wszystkim kasę zbieraj ). Wpadnij czasem na spocik pod magazyn bawełny przy manufakturze jak już ogarniesz to i owo.
Jakbyś miał jakiś problem to zapraszamy do naszego warsztatu, nawet na pogawędkę.
Na tych zdjęciach to za wiele nie widać. Myślę, że pojeździ jeszcze dłużej niż dwa lata o ile będzie używana w suche dni.
Powinieneś pojeździć sobie nią w takim stanie jak teraz i spokojnie zbierać siły na remont kapitalny (przede wszystkim kasę zbieraj ). Wpadnij czasem na spocik pod magazyn bawełny przy manufakturze jak już ogarniesz to i owo.
Jakbyś miał jakiś problem to zapraszamy do naszego warsztatu, nawet na pogawędkę.
- dan_gerous
- -#Nowy nabytek forum
- Posty: 87
- Rejestracja: 2011-01-30, 12:22
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4295
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
Widać ,że malowana była cała (po listwach) i narazie malowanie sobie odpuść.Konserwacja podwozia wystarczy spokojnie. A co do mechaniki to rób to co zepsute jest. Obowiązkowo sprawdz hamulce, linki wszystkie i dla dobrej eksploatacji osprzęt silnika(pompka paliwa,gaźnik,gumy i przewody wodne). Nie zapomnij o zbiorniku paliwa, po tylu latach wyczyść go dokładnie,żeby nie zassało syfu w czasie jazdy.
Silnik wyjęty, diagnoza postawiona "Będzie żył" teraz czas na zakupy i do roboty. Sporo części trzeba wymienić ale kilka już kupiłem i u kilku specjalistów już zagościłem. Mam nadzieje na przełomie maja i czerwca wyjedziemy na spacer, PONY007 stwierdziła że tragedii nie ma. Ale pewne rozwiązania techniczne które zastosowano w prowizorycznej naprawie podwozia i nadwozia pokazem zaawansowanej prowizorki.
relacja z rem.
gratuluje zakupu jesli niemasz czasu ani kasy na remat to lepiej odczekaj ja zaczelem i trwa to juz dwa lata ale pomalu zblizam sie ku koncowi ale gdybym mial to robic jeszcze raz to bym zaczynal z duuzym zapasem gotowki i czasu zrob co najpotrzebniejsze a przynajmniej troszke sie nia pocieszysz
slawek
- arturromarr
- -#Weteran
- Posty: 1633
- Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
- Lokalizacja: Łódź