SAN

Informacje techniczne innych pojazdów.
ciezarowka-fan
Posty: 9
Rejestracja: 2012-12-15, 18:17
Lokalizacja: Polska

Post autor: ciezarowka-fan »

Nie wiem czy widzieliście ale nie dawno wypłynął kolejny San H01 !
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 601&type=1
gazela
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 388
Rejestracja: 2006-02-12, 12:19
Lokalizacja: Wawa

Post autor: gazela »

Nie wiem czy doczytałeś, ale ten San pojechał jak to ujął właściciel w "ostatnią drogę" .. San H01.. Ile ich obecnie pozostało ?
ciezarowka-fan
Posty: 9
Rejestracja: 2012-12-15, 18:17
Lokalizacja: Polska

Post autor: ciezarowka-fan »

Kolego ten konkretny San jest do uratowania i stoi u nich w garażu. Kupili kiedyś Sana H01 w wersji międzymiastowej ale w czasie transportu pękła rama i autobus przełamał się na pół. I to właśnie ten przełamany pojechał w "ostatnią drogę".
Ten w linku będzie remontowany i chwała że ktoś taki sie znajduje i chce remontować takie perełki.
interflug
Posty: 15
Rejestracja: 2011-07-08, 00:38
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: interflug »

gazela pisze:Nie wiem czy doczytałeś, ale ten San pojechał jak to ujął właściciel w "ostatnią drogę" .. San H01.. Ile ich obecnie pozostało ?
o_O
z opisu podlinkowanego albumu na fb pisze:Jest to nasz kolejny autobus, na którym ogromnie nam zależało.
Mało brakowało, a przez nierozważnego "fotografa", nie było by tego autobusu w naszej kolekcji.
Na dzień dzisiejszy jego stan jest kiepski, lecz to co najważniejsze do odbudowy posiada zdrowe ! Sądzę, że za 3-4 lata, autobus ten będzie ozdobą naszej kolekcji !
gazela
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 388
Rejestracja: 2006-02-12, 12:19
Lokalizacja: Wawa

Post autor: gazela »

Taa..

Kochamy Polską Motoryzację Niestety , nie mamy wersji A , podczas załadunku i długiego transportu uległ poważnemu uszkodzeniu . Specjaliści od odbudowy z PNT W.D. stwierdzili ,że nie nadaje się do odbudowy i od z wielkim bólem serca , pojechał w swą ostatnią drogę.
20 stycznia o 05:05
radekk
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 775
Rejestracja: 2005-01-21, 23:01
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: radekk »

Trzymam kciuki bo auto, jeśli ma być uratowane, wymaga nie odbudowy, ale budowy. Od podstaw. Tu każdy element oblachowania jest ważny z uwagi na samonośną konstrukcję.
interflug
Posty: 15
Rejestracja: 2011-07-08, 00:38
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: interflug »

@Gazela: No dobra, ale ten podlinkowany jest wersją B, z tego co zrozumiałem rozleciał się im jakiś inny, wsiowy.
gazela
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 388
Rejestracja: 2006-02-12, 12:19
Lokalizacja: Wawa

Post autor: gazela »

To fakt, koszta zapewne ogromne.. Ale to H01.. Ja nie zezłomowałem Syreny 100, którą miałem w tragicznym stanie.. Wolałem sprzedać komuś, kto ma odpowiednie możliwości i ją zrobi.. Mimo, że bardzo chciałbym mieć takie auto..

Racja, do huty poszedł H01A-międzymiastowy, a ten na zdjęciach to H01B-miejski.. Trochę zamieszałem z rozpędu, niemniej jednak szkoda H01A.. Każdego szkoda, bo zostało ich niewiele, albo jeszcze mniej..

Zdaję sobie sprawę z ogromnych kosztów rekonstrukcji takich gabarytów, dlatego tak niewiele osób zabiera się za te auta.. Całe szczęście, że ostatnimi czasy ruszyło się w duuużej motoryzacji zabytkowej..
pająk
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 207
Rejestracja: 2006-08-31, 23:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: pająk »

@ciezarowka-fan, o co chodzi z tą ramą? Co to była za wersja H01? Będę wdzięczny za przybliżenie tematu. Bo jak kojarzę to te autobusy były bezramowe. W okresie wytwarzania kilkakrotnie zmieniano konstrukcję samonośnego ustroju (tak podaje literatura) tym niemniej nie spotkałem się z informacją, że zastosowano klasyczną ramę choćby raz.
Mówimy o Sanie H01A prezentowanym już w tym wątku, na dziś niestety nieistniejącym.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poszukuję informacji i części do polskich przedwojennych pojazdów.
van-der-tom
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 91
Rejestracja: 2006-08-11, 12:44
Lokalizacja: warszawa

Post autor: van-der-tom »

h01 B w takim stanie jest jednak wydarzeniem, ale faktycznie czeka go budowa od zera.
Gdzie został znaleziony?
Życzę powodzenia, a swoją drogą- ten h01, który uległ zniszczeniu ,pochodził z Górska pod Słupskiem. I faktycznie był zupełną ruiną.
gazela
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 388
Rejestracja: 2006-02-12, 12:19
Lokalizacja: Wawa

Post autor: gazela »

Wogóle każdy San jest wg mnie wydarzeniem..
ciezarowka-fan
Posty: 9
Rejestracja: 2012-12-15, 18:17
Lokalizacja: Polska

Post autor: ciezarowka-fan »

Źle to ująłem, nie rama pękła, tylko ogólnie autobus przełamał się w kilku miejscach, nie trzymał żadnych wymiarów, po prostu nic z tego autobusu nie nadawało się do odbudowy. Jak widać na zdjęciu, stoi na platformie i jest przechylony na bok. Każdego takiego Sana szkoda, ale jeżeli nie nadawał się do odbudowy to wcale się nie dziwie, że pojechał na złom. W takim wypadku jest lepiej zdobyć plany i zbudować autobus od podstaw.
gazela
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 388
Rejestracja: 2006-02-12, 12:19
Lokalizacja: Wawa

Post autor: gazela »

Yyyy...? Zbudować autobus od podstaw na podstawie planów ? Chociażby dach jest tutaj kluczowy.. Nie ma wraków nie nadających się do odbudowy.. Kwestią są tylko koszty.. Mi chodzi o to, że jeżeli ktoś decyduje, że nie będzie odbudowywał tego egzemplarza, to nie powinien go ciąć na kawałki i sru do huty, tylko poszukać ludzi którzy by za ten wrak zapłacili i przyjechali niskopodwoziówką go zabrać..A są tacy i do tego bawią się z większymi wrakami, tzn. nie gabarytowo tylko mają resztki słupków, ramek i jakotaki dach.. Powiem więcej, temu egzemplarzowi było lepiej tam gdzie zostal znaleziony. Bo tam ''był'' a tutaj go ''nie ma''.. Z jednej strony chwała im za to co robią z pozostałymi egzemplarzami ale z drugiej strony nie mogę zrozumieć jak można pociąć wrak takiego egzemplarza.. Zachowanie trochę tak jak ten pies ogrodnika, samemu nie zje i komuś nie da..

Dla potomnych ponownie zdjęcia Sana H100, zrobione w lutym 2007 roku w Mławie.. Nie wiem w końcu co się z nim stało, czy został zezłomowany czy ktoś go kupił. Napewno już go tam nie ma.. Numer telefonu do właściceiela przekazywałem chyba trzem zainteresowanym..

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
van-der-tom
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 91
Rejestracja: 2006-08-11, 12:44
Lokalizacja: warszawa

Post autor: van-der-tom »

Chwila. Sanocki H01 został właśnie odbudowany od zera, krakowski również odbudowany niemal w całości. Przecież w takim wraku każdy element nadaje się do odtworzenia tym bardziej, że w sanach mamy do czynienia z samonośną konstrukcją.
Oglądałem ten wrak h01a z Górska i faktycznie był to absolutny wrak i jedyne, co można było z nim zrobić, to dokładnie udokumentować. Nie da się wszystkiego i za wszelką cenę uratować. I jednak nie wszystko da się odbudować. Można po prostu zbudować od nowa, bo jeżeli wykorzystał byś np. dach, to powiedzmy że użyłeś 20% oryginału. To już nie był by remont.
H100a z Mławy został pocięty pewnie jeszcze w 2008 roku. Dzwoniłem do właściciela zaraz po tym, gdy dałeś mi telefon, niestety- już było za późno.
gazela
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 388
Rejestracja: 2006-02-12, 12:19
Lokalizacja: Wawa

Post autor: gazela »

Ok, dzięki za info o tym z Mławy.. Ja już nie pamiętam z kim wtedy rozmawiałem.. Ja powtarzam, nie ganię wlaściciela, że nie podjął remontu bo to jest rzecz bezdyskusyjna - koszty ogromne.. nie mogę tylko zrozumieć dlaczego został pocięty i pojechał do huty.. Tak jak napisałem, są inni ludzie którzy przygarnęli by tak wrak.. Nawet gdyby go nie zrobili przez 15 najbliższych lat, to i tak byłoby lpiej, żeby ocalał w takim stanie pod dachem.. Chyba nie ma co już więcej strzępić języka, podobnie jak tego z Mławy już go nie ma..
ODPOWIEDZ