Wysłany: 2014-08-11, 20:20 Jak macie zrobione hamulce w waszych Warszawach?
Tak jak w temacie. Proszę o informację czy coś przerabialiście czy nie? Zależy mi na tym aby hamulce dobrze działały. Myślałem o pompie dwustopniowej i tarczach z dwoma cylinderkami jak w żuku. Za wszystkie rady dziękuję:)
U mnie tak jak książka podaje, wszystko ok, ale jeszcze walczę z przegrzewaniem się bębnów w dwóch kołach, bo szczęki do bani zakupiłem, jakieś od Uaza, lekko za grube., do tego musiałem nity poprawiać ( trzeba było samemu zanitować a nie iść na łatwiznę i gotowe kupować)
Ogólnie za krótko jeżdżę aby się wypowiadać, ale na razie jestem zadowolony.
Cały układ nowy łącznie rurkami.
No właśnie ja mam jeden z przodu i jeden z tyłu z tym, że o takiej samej średnicy cylinderki przód i tył (ktoś już coś kombinował). Poradźcie jak to przerobić aby fajnie działało.
1951 -1960 - z przodu i z tyłu po jednym cylinderku na koło.
W 1960 - Warszawa model 201 - modyfikacja m.in. układu hamulcowego - z przodu system duplex (po 2 cylinderki na koło, szczęki współbieżne). Średnica wszystkich cylinderków jednakowa.
Pompa dwustopniowa bez serwa - to marny pomysł. Z kolei montaż tego wsyztskiego z serwem - trochę dłubaniny, moim zdaniem nieszczególnie wartej efektu.
Sprawne, dobre cylinderki, dobra pompa, szczeki, bębny, porządna regulacja- i do Wawki jej oryginalne hamulce spokojnie wystarczają.
Na marginesie tylko dorbna uwaga - nowe pompy jednostopniowe (z bieżacej produkcji) często zdarzają sie z wiórami od obrobki w srodku - tzreba rozebrać i wyczyścić nowa pompe przed zamontowaniem w autku.
_________________ "Nie skarż się na nic, czemu nie musisz się poddawać"
------------------------------------------
http://forum.polskiedostawczaki.pl/
eMO niezła wypowiedź:) Chyba zrobię to na oryginał czyli z przodu po jednym cylinderku na koło o średnicy 32 mm a z tyłu po jednym cylinderku o średnicy 30 mm. Tylko nie mogę znaleźć cylinderków o średnicy 30 mm bo wszędzie sprzedają o średnicy 32mm.
Przed remontem długo zastanawiałem się czy montowac oryginał czy od Żuka, było wiele głosów że oryginalne ciężko wyregulować.
Założyłem oryginał, wyregulowałem według książki, wczoraj byłem na kontroli w stacji diagnostycznej i okazuje się że wszystkie koła hamują równo i bardzo skutecznie.
Okazuje się że nie jest to wcale trudne, a i skutecznośc przy prędkości do 80km/h jest wystarczająca.
Z przodu oczywiście duplex, cały zestaw cylinderków i pompy od Kawy, lekko taniej, choć miałem problemy przepuszczającymi odpowietrznikami, to producent bez problemu przesłał zamiennik.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum