SYRENA 104 z 1966r

[SUPER.DAWID]

Nie drążyłem tematu od którego roku szła pompa wody na wałku wentylatora. Być może tak jak pisze kolega "oliszymek" do połowy 1969, chociaż osobiście wydaje mi się, że dużo krócej. Szacował bym, że max do połowy/końca 1966 gdyż nigdy nie widziałem syreny młodszej niż 1966 z pompą na prądnicy.
Jeśli chodzi o moją syrenę to wszystko się zgadza mam pompę wody montowaną na prądnicy, a co za tym idzie wałek przykręcany do głowicy napędza tylko wentylator. Dodatkowo chłodnica też jest minimalnie inna.

[drobson]

A bo tam masz goły wałek. Nie spojrzałem dobrze na zdjęcie.

[SUPER.DAWID]

Zmieniając słynne słowa:
...mały krok dla człowieka, wielki dla ludzkości...
dla wielu wyda się, że mało zrobiłem, jednak wszyscy, którzy śledzą moją odbudowę od początku wiedzą, że każdemu elementowi poświęcam bardzo dużo uwagi.

Poniżej zdjęcia kolejnych elementów gotowych.

[mariusz.w06]

Fajnie fajnie. Jesteśmy na podobnym etapie prawie.
Te nakrętki na głowicy rzucają się w oczy, może oddaj je do ocynku? I ta nakrętka koła pasowego nie oryginał, poza tym

[SUPER.DAWID]

Nakrętka koła pasowego wiem, że nie oryginalna, ale nie mogłem się powstrzymać przed jej założeniem. Według mnie pasuje jakby producent o takiej zapomniał.

Jeśli chodzi o nakrętki głowicy to problem jest tego typu, że nie chcę odkręcać głowicy, żeby jej nie planować ponownie.

[Kozichwost]

Nakrętki można wymieniać pojedynczo - nic się nie odkształci.

[suchy]

Dawid, można zadać debilne pytanie?

[SUPER.DAWID]

Jak to mówią kto pyta nie błądzi. Każde pytanie jest dobre jeśli uzyska się na nie odpowiedź. Co najwyżej nie odpowiem, lub odpowiem na PW

[młody94_105l]

Ja polecam podkładki fibrowe zamiast miedzianych, do elementów wykonanych ze znalu(gaźnik i pompka) Są miękkie, przez co nie trzeba ich mocno dokręcać.

[Sob97]

SUPER.DAWID, co jest lepsze, piaskowanie czy szkiełkowanie aluminium ? A po szkiełkowaniu też trzeba lakierować bezbarwnym ?

[SUPER.DAWID]

"młody94_105l" a czy podkładki fibrowe nie będą za delikatne? Śruby, które przykręcają podpięcia węży nie mają jakiś wielkich podtoczeń.

"Sob97" lakierowanie jest o tyle potrzebne, że po piaskowaniu/szkiełkowaniu otwierasz pory w aluminium. Więc jeśli nie polakierujesz to:
- aluminium zacznie korodować (utleniać się)
- szybko złapie brud, który będzie trudno usunąć
- polakierowane aluminium przetrzesz szmatą lub psikniesz jakąś chemią i po spłukaniu wodą powinno być czyste. W przypadku nie polakierowanego elementu brud się wgryzie.

Ja osobiście nie szkiełkowałem, gdyż nie mam dojścia a sam też nie mam urządzenia. Jedynie co to widziałem wy szkiełkowany silnik do Junaka i jeśli chodzi o mnie to wyglądał tak samo jak po piaskowaniu.
W przypadku piaskowania ważne jest, żeby piaskować z rozwagą. Ja aluminium piaskuję we własnym zakresie piaskarką z "Lidla" i zwykłym piaskiem "rzecznym płukanym" wysuszonym. Piaskuje delikatnie nawet rzekł bym, że za delikatnie w niektórych momentach.

Dziś korzystając, że nie trzeba było jechać w odwiedziny do teściów trochę czasu poświęciłem syrence efekt poniżej. Strasznie podoba mi się pompa paliwa. Nie wiem czemu ale wygląda zjawiskowo.

[suchy]

Jak to mówią kto pyta nie błądzi. Każde pytanie jest dobre jeśli uzyska się na nie odpowiedź. Co najwyżej nie odpowiem, lub odpowiem na PW

Nie szkoda Ci tyle czasu i życia ładować w tylko Syrenkę? Która nie koniecznie musi się odwdzięczyć i sypać jak każda inna?

[endriu125]

To przecież cały fan jest - tak się do remontu przykładać - później - po skończonej pracy zapał gaśnie
Nie o to chodzi, żeby złapać króliczka, chodzi o to, by go gonić...

[suchy]

Spoko Endriu, ale może niech się główny poszkodowany wypowie.

[SUPER.DAWID]

"suchy" nie szkoda mi ani czasu ani życia. Cieszy mnie dłubanie z samochodem w szczególności starym typowo mechanicznym.

Z innej strony patrząc przerabiałem temat remontu samochodu poprzez zlecenie (Fiata 126p Bosmal Cabrio) wyłożyłem około 10tyś. zł trzeba było dołożyć jeszcze jakieś 2-3tyś. zł i poskładać wszystko w całość. Remont miał być szybki (max 1 rok) a przeciągnął się na 7 lat i sprzedałem samochód do złożenia. Najbardziej mnie denerwowało, że samochód trzymał wymiary a fabryczne części i tak nie pasowały. Ewentualnie elementy rzemieślnicze nie miały podstawowych otworów czy śrub.

Przy robocie samemu syreny powoli dopilnowuję a przynajmniej staram się wszystkiego na bieżąco.