Tablice rejestracyjne.
Autor opisuje spostrzeżenia jakie zaobserwował, a dotyczą one PF 125p. Zauważył, że miał on założone czarne tablice zaś numery wskazywały, że należą do zakresu aktualnie obowiązujących. Po dokładnym obejrzeniu zjawiska stwierdził, że pod tymi tablicami założone są aktualnie obowiązujące tablice. W związku z powyższym autor roztrząsa, czy tablica rejestracyjna jest rodzajem dokumentu, czy nie i dochodzi do wniosku, że jest to rodzaj oznaczenia identyfikacyjnego pojazdu na potrzeby prawa administracyjnego i cywilnego.
Z drugiej strony stwierdza, że pojazd może zostać dopuszczony do ruchu, jeśli posiada m. in. zalegalizowane tablice rejestracyjne, którymi nie są owe nakładki.
W konkluzji autor podaje, że jeśli jednak ktoś chce jeździć z takimi "epokowymi" nakładkami, musi mieć w aucie te właściwe tablice, wydane i zalegalizowane przez właściwy Wydział Komunikacji. Nie wiadomo jednak jak by zareagowały na coś takiego organy kontroli ruchu drogowego.
A na koniec, tak trochę od czapy jest stwierdzenie, że RP jest jedynym krajem UE, w którym podrabianie tablic rejestracyjnych nie jest przestępstwem, tylko wykroczeniem.
Jeśli mogę wtrącić coś od siebie, to po lekturze artykułów tego Pana mam więcej wątpliwości niż wiedzy, ale to tylko moja subiektywna opinia.
Z drugiej strony stwierdza, że pojazd może zostać dopuszczony do ruchu, jeśli posiada m. in. zalegalizowane tablice rejestracyjne, którymi nie są owe nakładki.
W konkluzji autor podaje, że jeśli jednak ktoś chce jeździć z takimi "epokowymi" nakładkami, musi mieć w aucie te właściwe tablice, wydane i zalegalizowane przez właściwy Wydział Komunikacji. Nie wiadomo jednak jak by zareagowały na coś takiego organy kontroli ruchu drogowego.
A na koniec, tak trochę od czapy jest stwierdzenie, że RP jest jedynym krajem UE, w którym podrabianie tablic rejestracyjnych nie jest przestępstwem, tylko wykroczeniem.
Jeśli mogę wtrącić coś od siebie, to po lekturze artykułów tego Pana mam więcej wątpliwości niż wiedzy, ale to tylko moja subiektywna opinia.
a kto jest autorem ?
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
ta....
niestety jak juz pisałem to jest człowiek który totalnie nie zna sie na prawie, powtarza bajki na zasadzie "byłe i słyszałem jak rozmawiali"... takie bzdury pisał o rejestracji pojazdów na zółte też że masakra... i nie idzie mu przemówić że sie myli... CLASICAUTO traci strasznie przez tego człowieka na reputacji, niby jakis tam redaktor niby gazeta znana i w ogóle ale przez tego niedouczonego (nie boje sie użyć tego określenia) i zadufanego człowieka wiele traci....
jednym słowem jak widze tekst prawny pisany przez "Paweł Rozen" to od razu siadam z ciekawościa żeby się posmiac co ten osobnik znowu nawymyslał
niestety jak juz pisałem to jest człowiek który totalnie nie zna sie na prawie, powtarza bajki na zasadzie "byłe i słyszałem jak rozmawiali"... takie bzdury pisał o rejestracji pojazdów na zółte też że masakra... i nie idzie mu przemówić że sie myli... CLASICAUTO traci strasznie przez tego człowieka na reputacji, niby jakis tam redaktor niby gazeta znana i w ogóle ale przez tego niedouczonego (nie boje sie użyć tego określenia) i zadufanego człowieka wiele traci....
jednym słowem jak widze tekst prawny pisany przez "Paweł Rozen" to od razu siadam z ciekawościa żeby się posmiac co ten osobnik znowu nawymyslał
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
ja nie chce... ALE.... w automobiliście jest pewien pan Pszczółkowski Piotr którego artykuły są bardzo mądre i rzeczowe (jednak bardzo sprzeczne z delikwentem Rożenem - ciekawe dlaczego) .... ja nic nie chce mówić 
ale jak sie nazywa główny prawnik Kaczyńskiego i rodzin katyńskich smoleńskich czy jakoś tam.... ah ci prawnicy tak czy siak Pana Pszczółkowskiego naprawde cenie za fachowość i rzeczowość....
ale jak sie nazywa główny prawnik Kaczyńskiego i rodzin katyńskich smoleńskich czy jakoś tam.... ah ci prawnicy tak czy siak Pana Pszczółkowskiego naprawde cenie za fachowość i rzeczowość....Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz