
Syrena story (105), spisana przez Widelca
A u mnie w kanale jeszcze stoi beczka 50 l z przepalonym olejem 

Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
Żeby nie było, że się nic nie dzieje... co prawda przy Syrenie to nie bardzo, ale stanowisko dla niej prawie gotowe. W sobotę nadeszła ta wiekopomna chwila i stanowisko dla Królowej zostało wypróbowane przez jej koleżkę dupowoza. Jeszcze się nie przeprowadziłem, cały czas jeszcze dużo pierdół do ogarnięcia, ale jest światełko w tunelu, że nastąpi to w tym roku. A jak będzie zrobiony podjazd to i Syrena zmieni lokum, a poniżej fotka z "próby stanowiskowej":
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Widelec, A ten kanał zrobiłeś wg moich sugerowanych wymiarów ? 
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
A do czego Ci to ?
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
Widelec, Nie wiem, czy to jest dobry pomysł !
Deski wyciągasz będąc jeszcze u góry(2-3) i wchodzisz do kanału. Będąc już w kanale wyciągasz resztę desek, które Ci przeszkadzają . Nie musisz rozbierać wszystkich, tylko w miarę potrzeby, ale rzecz najważniejsza, - te porozbierane deski, często wykorzystujesz do podstawienia czegoś lub zabezpieczenia pod samochodem . Tak więc deski praktycznie spełniają kilka funkcji. Ale jest jedno ale, - ich grubość powinna wynosić 32 mm lub po oheblowaniu minimum 30. Najlepiej jeszcze jest jak pierwsza i ostatnia deska na kanale jest powiercona kilkoma większymi otworami, dla zapewnienia cyrkulacji powietrza w kanale !
Deski wyciągasz będąc jeszcze u góry(2-3) i wchodzisz do kanału. Będąc już w kanale wyciągasz resztę desek, które Ci przeszkadzają . Nie musisz rozbierać wszystkich, tylko w miarę potrzeby, ale rzecz najważniejsza, - te porozbierane deski, często wykorzystujesz do podstawienia czegoś lub zabezpieczenia pod samochodem . Tak więc deski praktycznie spełniają kilka funkcji. Ale jest jedno ale, - ich grubość powinna wynosić 32 mm lub po oheblowaniu minimum 30. Najlepiej jeszcze jest jak pierwsza i ostatnia deska na kanale jest powiercona kilkoma większymi otworami, dla zapewnienia cyrkulacji powietrza w kanale !

Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2042
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Ja jeszcze widzę jeden mały argument przemawiający za deskami. Mianowicie jak robisz coś na górze gdy nie potrzebujesz kanału i jest on przykryty - to jak spadnie jakaś śrubka lub nieduży klucz to jest znacznie mniejsze prawdopodobieństwo, że przeleci do kanału. O ile oczywiście deski masz położone względnie szczelnie, a nie z przerwami 1cm między każdą deską. Natomiast jeśli będzie nakrycie ażurowe to na pewno śrubka przeleci. Wtedy musisz niestety wchodzić do kanału lub szukać zastępczej śrubki.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Deski są grube, bo to po prostu są pocięte rygi (u nas tak się to nazywa) używane do deskowania stropu. A kratki chciałem właśnie po to żeby była dobra cyrkulacja powietrza. Woda co prawda nie nachodzi, ale krople wilgoci się robią.
Będę musiał pomyśleć jeszcze nad jakimś systemem do odprowadzania pary wodnej, także jeszcze jest co robić.
Będę musiał pomyśleć jeszcze nad jakimś systemem do odprowadzania pary wodnej, także jeszcze jest co robić.
Widelec, deski możesz dać przeheblować za grosze do odpowiedniej grubości !
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2042
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
To jeśli chodzi o wentylację to też bym się zastanowił. Bo lepiej żeby para wodna i wilgoć skropliły się na deskach niż na podłodze stojącego samochodu. Ale jak bardzo chcesz to na początku i na końcu kanału załóż zamiast desek kratkę, stosowaną na stopniach w konstrukcjach w dużych zakładach przemysłowych. Lub przesuń deski tak, żeby była szpara z przodu i tyłu. Ale na tyle mało, żeby noga nie wpadła.
Osobiście jednak uważam, że to nie wiele da bo żeby wentylacja działał to albo musiał byś ją wymusić wentylatorem albo zrobić grawitacyjny nawiew świeżego powietrza. Osobiście chyba rozważył bym wstawienie do kanału jednego albo dwóch pochłaniaczy wilgoci. Dostępnych w dużych sklepach budowlanych.
Osobiście jednak uważam, że to nie wiele da bo żeby wentylacja działał to albo musiał byś ją wymusić wentylatorem albo zrobić grawitacyjny nawiew świeżego powietrza. Osobiście chyba rozważył bym wstawienie do kanału jednego albo dwóch pochłaniaczy wilgoci. Dostępnych w dużych sklepach budowlanych.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2042
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Ja jakoś nie ufam takim patentom. Miałem i dalej mam dwa wentylatory na czujnikiem wilgoci. Wszystkie są ustawione najczulej jak to możliwe. I żaden się nie załączył jeszcze ani razu z powodu czujnika. Zawsze muszę wymusić jego załączenie. Dodam, że jeden jest założony w kuchni w odległości około 2m od kuchenki gazowej. Natomiast drugi jest założony w łazience.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
OK, zobaczymy, na razie są to pomysły. Parkować już jest gdzie, trzeba kończyć resztę, żeby było gdzie mieszkać.
Na początku wszyscy gadali "Po cholerę Ci ten kanał?".
Ostatnio teść oglądał i stwierdził, że to przydatna rzecz, szwagier sobie coś przy hamulcach pogrzebał, także jak ktoś ma, albo będzie miał możliwość sobie zbudować to polecam. Wczoraj odkryłem nawet, że mam też lokatorów - dużego pająka i kilka komarów. Stwierdziłem, że pająk zostaje, a przy okazji może będzie mi pomagał likwidować niepotrzebne insekty.
Na początku wszyscy gadali "Po cholerę Ci ten kanał?".
Ostatnio teść oglądał i stwierdził, że to przydatna rzecz, szwagier sobie coś przy hamulcach pogrzebał, także jak ktoś ma, albo będzie miał możliwość sobie zbudować to polecam. Wczoraj odkryłem nawet, że mam też lokatorów - dużego pająka i kilka komarów. Stwierdziłem, że pająk zostaje, a przy okazji może będzie mi pomagał likwidować niepotrzebne insekty.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.