Kangur Syrena nr.2 czyli "powtórka z rozrywki"
- sereniarz(atom1)
- -#Weteran
- Posty: 2467
- Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
- Lokalizacja: z Podlasia
- Kontakt:
i czego sie meczy nad czyms co nigdy takie idealne nie bylo ?
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
.. 450 godzin morderczej pracy i i i .. choć już po niebiańskich traktach szybowała ta Syrena, to jednak.. widać ma żyć No i pojechała się upiększyć .. (dała się zawieźć na razie)
"Syrenę skonstruowaliśmy w warunkach trudnych. Jest ona kompromisem (..) stanowi więc niejako produkt uboczny i tylko w ten sposób mogła się ukazać" Mgr inż. Karol Pionnier
No pięknie.
Zdjęcie po upiększeniu za 2-3 miesiące?
Zdjęcie po upiększeniu za 2-3 miesiące?
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
POWODZENIA !
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
- pietrekder
- -#Youngtimer
- Posty: 1106
- Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
- Lokalizacja: Chrzanów
Ja jestem pod wrażeniem takiej szybkości działań. Pół roku i wygląda że blacha ogarnięta.
A jak postępy?
A jak postępy?
Katalog części Syrena 105: https://www.dropbox.com/s/2ajw4ffagxqss ... 5.zip?dl=0
Schemat elektryczny 105/105L: https://www.dropbox.com/s/qa2cvfo25u3lj ... 0.PDF?dl=0
Schemat elektryczny 105/105L: https://www.dropbox.com/s/qa2cvfo25u3lj ... 0.PDF?dl=0
dopadł sie jak by wczesniej jeżdził 102
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
O nie nie 2 lipca zacząłem , tydzień na urlopie byłem, to wychodzi niewiele ponad 4 miesiące No ale zbyt intensywnie, niestety.. teraz jestem głuchy, ślepy a na kolanach zrobiła mi się taka dziwna skóra, jakby nie żyła.. to od klęczenia godzinami w kanale, bo jak wszyscy wiedzą, kanał mam tu ledwie metrowej głębokości, a ile to było pracy, z samym "czyszczeniem" nadwozia Potem spawanie, wszystko w częściach, a z oryginalnej podłogi przeszczepieniu uległa wanienka, wnęka- pokrywa, jak i mocowanie ręczego..pietrekder pisze:Ja jestem pod wrażeniem takiej szybkości działań. Pół roku i wygląda że blacha ogarnięta.
A jak postępy?
Po tej masochistycznej akcji nadaję się do sanatorium.. Ale jechać też nie ma kiedy..
Choć zapowiada się niezły jubel za niecałe dwa tygodnie, kiedy to pod Warszawą stawiamy się na uroczystym Zakończeniu Sezonu z PZMotu
Syrenka została wyróżniona jako jeden z Automobili Roku, no a w kategorii swojej finalnie .. trzecie miejsce:
https://images91.fotosik.pl/77/72461efeeb27cf49.png
A widzieliście co tam jeździ? w Mistrzostwach Polski? Taka stodwójka odstaje o epokę od konkurentów, a myślicie że czemu ja tak zap... z tą setką? jak nie po to, aby w przyszłym roku w kategorii Post45 startować , tam są równiejsze szanse w "taborze" kurka wódka
(auta od 1945-1960.. za to za rocznik 1960 najwięcej punktów karnych, heh)
A tym linku, na końcu komunikatu są wyróżnione pojazdy:
https://pzm.pl/pliki/komunikat/gkpz/201 ... sezonu.pdf
Tak więc Syrenka u lakiernika, rano pojadę zobaczyć, jakie postępy od czwartku, kiedy to pojechała..
Tymczasem silnik się robi, Majeniu pomaga z transportem części a ja zwolniłem tempo, choć dłubie się dalej, dziś np. odratowany element wydechu został (poświęcił się kołpak ze stotrójki ale tak naprawdę pobojlowany był i ciężko byłoby za zicher wyciągnąć)
https://images92.fotosik.pl/77/ae1b3e720a36ccc6.jpg
"Syrenę skonstruowaliśmy w warunkach trudnych. Jest ona kompromisem (..) stanowi więc niejako produkt uboczny i tylko w ten sposób mogła się ukazać" Mgr inż. Karol Pionnier
-
- -#Youngtimer
- Posty: 359
- Rejestracja: 2010-11-25, 23:43
- Lokalizacja: RYBNIK
Kangur dobrze ze skończyłeś siedzieć w garażu , może żona ci wybaczy i święta będą wyjątkowe - może obędzie się bez rozwodu
Prawda taka że mieszkamy z Kangurem w jednym mieście i ile razy podjechałem do niego zawsze siedział w garażu sam , ciągle głaskając Syrenę tylko raz ku mojemu zdziwieniu kiedy podjechałem - wyszedł z domu - gratuluję zacięcia i zaangażowania ....
Myślę że kiedy skończysz Syrenę bedę pierwszą osobą która przejedzie się z tobą na obiecaną kawę jeśli będziesz coś potrzebował dzwoń
Prawda taka że mieszkamy z Kangurem w jednym mieście i ile razy podjechałem do niego zawsze siedział w garażu sam , ciągle głaskając Syrenę tylko raz ku mojemu zdziwieniu kiedy podjechałem - wyszedł z domu - gratuluję zacięcia i zaangażowania ....
Myślę że kiedy skończysz Syrenę bedę pierwszą osobą która przejedzie się z tobą na obiecaną kawę jeśli będziesz coś potrzebował dzwoń
Gratuluje wspanialego postepu prac
Wytrwałości i cierpliwości
Ja w tej chwili mam częściowo rozebrana moja niebieska truchleje i czekam na zdjęcia bo jak byłem w Warszawie wyszły mi takie ciemne i prosiłem mamę o fotografowanie samochodu na nowo dla szczegółów
Jestem chętny na podłogę bagażnika jeśli wytłoczona jeszcze czynna
Wytrwałości i cierpliwości
Ja w tej chwili mam częściowo rozebrana moja niebieska truchleje i czekam na zdjęcia bo jak byłem w Warszawie wyszły mi takie ciemne i prosiłem mamę o fotografowanie samochodu na nowo dla szczegółów
Jestem chętny na podłogę bagażnika jeśli wytłoczona jeszcze czynna
JARQ
- pietrekder
- -#Youngtimer
- Posty: 1106
- Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
- Lokalizacja: Chrzanów
A jakieś postępy z prac na zdjęciach też byśmy chcieli zobaczyć
Katalog części Syrena 105: https://www.dropbox.com/s/2ajw4ffagxqss ... 5.zip?dl=0
Schemat elektryczny 105/105L: https://www.dropbox.com/s/qa2cvfo25u3lj ... 0.PDF?dl=0
Schemat elektryczny 105/105L: https://www.dropbox.com/s/qa2cvfo25u3lj ... 0.PDF?dl=0
..co fakt, to fakt.. naprawdę nie robiłem zdjęć niemal wcale, gdyż gonił mnie termin 15 listopada do lakiernika i pod koniec to już po 15 godzin w soboty robiłem przy Syrenie
W wolny 12.09. .. 12 godzin..
Ale do rzeczy.. Panowie.. jak wiecie na początku bardzo wylewnie prezentowałem postępy przy setce, ale po tym, jak zaatakował mnie Roman z Wolsztyna (naprawdę, zdaniem wielu, wielu przesadził- np. Pyjterson był u mnie, pomagał, widok przednich błotników skwitował krótko: złom).
Wszyscy, którzy widzieli na żywo lub na maila, kwitowali krótko: złom.
Po tym oszczerczym ataku na mnie, tak ofiarnie pracującego w upale tyle-set godzin, jak widać wycofałem film (jak i zdjęcia w większości) z tematu.. Obecnie zapodaję co nieco zdawkowo..
No i przyjąłem sobie też takie wewnętrzne założenie, że zdjęcie po 100 odsłonach bez komentarza usuwam.
A bo co. w końcu forum to z łaciny "rozmawiać" tak więc to także argument, żeby nie wklejać..
Ale ok, jest nowina: bo dziś gadałem z lakiernikiem i wyznaczył termin odbioru pomalowanej Syrenki na.. najpóźniej 15 stycznia!
To bardzo dobra wiadomość
Gorsza to ta, że trzeba będzie przygotować sporą sumkę.. a kurcze akurat niedawno kupiłem motocykl.. przedwojenny, heh..
W wolny 12.09. .. 12 godzin..
Ale do rzeczy.. Panowie.. jak wiecie na początku bardzo wylewnie prezentowałem postępy przy setce, ale po tym, jak zaatakował mnie Roman z Wolsztyna (naprawdę, zdaniem wielu, wielu przesadził- np. Pyjterson był u mnie, pomagał, widok przednich błotników skwitował krótko: złom).
Wszyscy, którzy widzieli na żywo lub na maila, kwitowali krótko: złom.
Po tym oszczerczym ataku na mnie, tak ofiarnie pracującego w upale tyle-set godzin, jak widać wycofałem film (jak i zdjęcia w większości) z tematu.. Obecnie zapodaję co nieco zdawkowo..
No i przyjąłem sobie też takie wewnętrzne założenie, że zdjęcie po 100 odsłonach bez komentarza usuwam.
A bo co. w końcu forum to z łaciny "rozmawiać" tak więc to także argument, żeby nie wklejać..
Ale ok, jest nowina: bo dziś gadałem z lakiernikiem i wyznaczył termin odbioru pomalowanej Syrenki na.. najpóźniej 15 stycznia!
To bardzo dobra wiadomość
Gorsza to ta, że trzeba będzie przygotować sporą sumkę.. a kurcze akurat niedawno kupiłem motocykl.. przedwojenny, heh..
"Syrenę skonstruowaliśmy w warunkach trudnych. Jest ona kompromisem (..) stanowi więc niejako produkt uboczny i tylko w ten sposób mogła się ukazać" Mgr inż. Karol Pionnier
A więc dorzucę swoje 3 grosze, w myśl zasady nie znam się, to się wypowiem.
W czasach starożytnego Rzymu może rzeczywiście "forum" miało znaczenie tylko związane z przekazem słownym, jednakże Rzymianie znali również wywodzące się od Greków określenie "panta rhei", którego znaczenia tłumaczyć chyba nie muszę. Zarówno "forum", jak i "panta rhei" można odnieść do naszego Forum na różne sposoby. Wraz z upływem czasu zmienia się wszystko, technika, mentalność, jak i znaczenie słów. Obecnie forum to nie tylko słowny przekaz informacji, wiadomości, ale również obejmujący wiadomości obrazkowe - zdjęcia, jak i filmy. Zatem nie podzielam Kangur Twoich poglądów, które zaprezentowałeś powyżej, a których z tego względu nie będę wiec przytaczał. Nie zawsze zdjęcie wymaga komentarza, więc po co bić pianę i niepotrzebnie nabijać posty. Wydaje mi się, że grupa, które jeszcze korzysta z tego Forum na pewno się z nimi zapoznaje i w jakiś sposób korzysta.
W mojej ocenie, Twoje fotorelacje były ciekawe chociażby, jednak nie z tego powodu, że mogę się na nich wzorować w stosunku 1:1, gdyż nie posiadam modeli, które Ty przywracasz do życia, ale zawsze coś mogę podpatrzeć, czegoś się dowiedzieć z historii zmian w produkcji.
Możesz dalej trwać przy swoim, i cała swoją wiedzę i doświadczenie zabrać ze sobą do przysłowiowego grobu, albo po ludzku się dogadać z Romanem, albo olać to co On mówi, w myśl zasady, że ta krowa co dużo muczy mało mleka daje i pokazać klasę i udostępnić ponownie fotorelację dla potomnych. Nie zarzucam tutaj nikomu złych intencji i do nikogo w tym momencie "nie piję", ale złośliwe komentarze są i będą zawsze.
Jeśli w czymś przegiąłem, czymś Ciebie, albo kogoś innego uraziłem to z góry przepraszam, wszak jest to forum wymiany doświadczeń, informacji i no i związanych z tym poglądów, a Twoja pracę podziwiam, szanuję i nie ukrywać, ze również chciałbym zobaczyć fotorelację z przebiegu renowacji.
W czasach starożytnego Rzymu może rzeczywiście "forum" miało znaczenie tylko związane z przekazem słownym, jednakże Rzymianie znali również wywodzące się od Greków określenie "panta rhei", którego znaczenia tłumaczyć chyba nie muszę. Zarówno "forum", jak i "panta rhei" można odnieść do naszego Forum na różne sposoby. Wraz z upływem czasu zmienia się wszystko, technika, mentalność, jak i znaczenie słów. Obecnie forum to nie tylko słowny przekaz informacji, wiadomości, ale również obejmujący wiadomości obrazkowe - zdjęcia, jak i filmy. Zatem nie podzielam Kangur Twoich poglądów, które zaprezentowałeś powyżej, a których z tego względu nie będę wiec przytaczał. Nie zawsze zdjęcie wymaga komentarza, więc po co bić pianę i niepotrzebnie nabijać posty. Wydaje mi się, że grupa, które jeszcze korzysta z tego Forum na pewno się z nimi zapoznaje i w jakiś sposób korzysta.
W mojej ocenie, Twoje fotorelacje były ciekawe chociażby, jednak nie z tego powodu, że mogę się na nich wzorować w stosunku 1:1, gdyż nie posiadam modeli, które Ty przywracasz do życia, ale zawsze coś mogę podpatrzeć, czegoś się dowiedzieć z historii zmian w produkcji.
Możesz dalej trwać przy swoim, i cała swoją wiedzę i doświadczenie zabrać ze sobą do przysłowiowego grobu, albo po ludzku się dogadać z Romanem, albo olać to co On mówi, w myśl zasady, że ta krowa co dużo muczy mało mleka daje i pokazać klasę i udostępnić ponownie fotorelację dla potomnych. Nie zarzucam tutaj nikomu złych intencji i do nikogo w tym momencie "nie piję", ale złośliwe komentarze są i będą zawsze.
Jeśli w czymś przegiąłem, czymś Ciebie, albo kogoś innego uraziłem to z góry przepraszam, wszak jest to forum wymiany doświadczeń, informacji i no i związanych z tym poglądów, a Twoja pracę podziwiam, szanuję i nie ukrywać, ze również chciałbym zobaczyć fotorelację z przebiegu renowacji.
-
- -#Youngtimer
- Posty: 359
- Rejestracja: 2010-11-25, 23:43
- Lokalizacja: RYBNIK
Napisze krótko
A M E N
Nigdy wszystkim nie dogodzisz , kiedy ja kupiłem swoją Syrenę 9 lat temu i zapisywałem się do forum z wypiekami na pysku , każde moje nawet najgłupsze pytanie znajdowało sensowna odpowiedz , krok po kroku tłumaczyli mi koledzy jak idiocie ale zawsze wspólnymi siłami udało się naprawić - teraz zapytaj o coś - dziesięciu wyśmieje a ten jeden co wie jak rozwiązać problem , pomyśli ze szkoda czasu bo i tak wszyscy wiedza najlepiej - taki naród .
A ponieważ ze ja jestem bardzo na bierząco z twoim projektem wiem ile pracy i wyrzeczeń cię to wszystko kosztowało - wiec jak coś to służę pomocą może nie technicznie , bo jestem noga ale logistycznie wiesz dobrze ze zawsze ci pomoge Bo kiedyś pewien kolega na moim pierwszym złocie stwierdził ze mam pamiętać ze jesteśmy „rodzina” i tego się trzymam . A czy ty do swojej setki wspawasz błotniki z Audi czy Poloneza , pisząc kolokwialnie - lata mi to - twoje auto twoje zasady ....
Pozdrawiam Kangur i czekam na kolejne zlecenie
A M E N
Nigdy wszystkim nie dogodzisz , kiedy ja kupiłem swoją Syrenę 9 lat temu i zapisywałem się do forum z wypiekami na pysku , każde moje nawet najgłupsze pytanie znajdowało sensowna odpowiedz , krok po kroku tłumaczyli mi koledzy jak idiocie ale zawsze wspólnymi siłami udało się naprawić - teraz zapytaj o coś - dziesięciu wyśmieje a ten jeden co wie jak rozwiązać problem , pomyśli ze szkoda czasu bo i tak wszyscy wiedza najlepiej - taki naród .
A ponieważ ze ja jestem bardzo na bierząco z twoim projektem wiem ile pracy i wyrzeczeń cię to wszystko kosztowało - wiec jak coś to służę pomocą może nie technicznie , bo jestem noga ale logistycznie wiesz dobrze ze zawsze ci pomoge Bo kiedyś pewien kolega na moim pierwszym złocie stwierdził ze mam pamiętać ze jesteśmy „rodzina” i tego się trzymam . A czy ty do swojej setki wspawasz błotniki z Audi czy Poloneza , pisząc kolokwialnie - lata mi to - twoje auto twoje zasady ....
Pozdrawiam Kangur i czekam na kolejne zlecenie