Problem z rejestracją Syreny
Problem z rejestracją Syreny
Witam szanowne grono.
Po półtora roku dłubania, wreszcie spełniłem swoje marzenie i doprowadziłem swoją Syrenkę do stanu idealnego, kończąc tym samym jej remont.
Chciałem zarejestrować Syrenkę i wyszły kredki .
Wróćmy do początku tej historii:
Zakup był spontaniczny, trafiła się okazja, blisko domu, za fajną cenę. Zadzwoniłem, dogadałem się i pojechałem po nią. Przy zakupie w częściach znalazłem jedną tablicę rejestracyjną i oprócz tego, co się dowiedziałem to jestem jej czwartym właścicielem, czyli umowę kupna/sprzedaży mam spisaną z trzecim właścicielem. Dowodu nie dostałem, ponieważ właściciel informował mnie, że jest zagubiony, (syrena prawie 10 lat stała w stodole) przy rejestracji na żółte blachy, co chciałem zrobić, to nie problem.
Wczoraj okazało się, że po podaniu numerów ramy widzi ją CEPIK i jest jeszcze zarejestrowana na pierwszego właściciela (Numer rejestracyjny się zgadza). Więcej pani w okienku nie chciała mi powiedzieć, zasłaniając się RODO.
Z tego wynika, że drugi oraz trzeci właściciel jej nie przerejestrowali na siebie, oczywiście żaden z nich nie posiada umowy kupna/sprzedaży.
Wyszło więc, że nie ma ciągłości umów...
Popełniłem błąd nie sprawdzając jej przy zakupie i nie mam pomysłu co teraz zrobić.
Próbować szukać pierwszego właściciela? Zdaje mi się, że już go może nie być na tym świecie.
Po półtora roku dłubania, wreszcie spełniłem swoje marzenie i doprowadziłem swoją Syrenkę do stanu idealnego, kończąc tym samym jej remont.
Chciałem zarejestrować Syrenkę i wyszły kredki .
Wróćmy do początku tej historii:
Zakup był spontaniczny, trafiła się okazja, blisko domu, za fajną cenę. Zadzwoniłem, dogadałem się i pojechałem po nią. Przy zakupie w częściach znalazłem jedną tablicę rejestracyjną i oprócz tego, co się dowiedziałem to jestem jej czwartym właścicielem, czyli umowę kupna/sprzedaży mam spisaną z trzecim właścicielem. Dowodu nie dostałem, ponieważ właściciel informował mnie, że jest zagubiony, (syrena prawie 10 lat stała w stodole) przy rejestracji na żółte blachy, co chciałem zrobić, to nie problem.
Wczoraj okazało się, że po podaniu numerów ramy widzi ją CEPIK i jest jeszcze zarejestrowana na pierwszego właściciela (Numer rejestracyjny się zgadza). Więcej pani w okienku nie chciała mi powiedzieć, zasłaniając się RODO.
Z tego wynika, że drugi oraz trzeci właściciel jej nie przerejestrowali na siebie, oczywiście żaden z nich nie posiada umowy kupna/sprzedaży.
Wyszło więc, że nie ma ciągłości umów...
Popełniłem błąd nie sprawdzając jej przy zakupie i nie mam pomysłu co teraz zrobić.
Próbować szukać pierwszego właściciela? Zdaje mi się, że już go może nie być na tym świecie.
Ostatnio zmieniony 2020-07-21, 09:18 przez SeG, łącznie zmieniany 1 raz.
Królowa 105L
Re: Problem z rejestracją Syreny
SeG pisze:Witam szanowne grono.
Po półtora roku dłubania, wreszcie spełniłem swoje marzenie i doprowadziłem swoją Syrenkę do stanu idealnego, kończąc tym samym jej remont.
Chciałem zarejestrować Syrenkę i wyszły kredki .
Wróćmy do początku tej historii:
Zakup był spontaniczny, trafiła się okazja, blisko domu, za fajną cenę. Zadzwoniłem, dogadałem się i pojechałem po nią. Przy zakupie w częściach znalazłem jedną tablicę rejestracyjną i oprócz tego, co się dowiedziałem to jestem jej czwartym właścicielem, czyli umowę kupna/sprzedaży mam spisaną z trzecim właścicielem. Dowodu nie dostałem, ponieważ właściciel informował mnie, że jest zagubiony, (syrena prawie 10 lat stała w stodole) przy rejestracji na żółte blachy, co chciałem zrobić, to nie problem.
Wczoraj okazało się, że po podaniu numerów ramy (517828) widzi ją CEPIK i jest jeszcze zarejestrowana na pierwszego właściciela (Numer rejestracyjny się zgadza). Więcej pani w okienku nie chciała mi powiedzieć, zasłaniając się RODO.
Z tego wynika, że drugi oraz trzeci właściciel jej nie przerejestrowali na siebie, oczywiście żaden z nich nie posiada umowy kupna/sprzedaży.
Wyszło więc, że nie ma ciągłości umów...
Popełniłem błąd nie sprawdzając jej przy zakupie i nie mam pomysłu co teraz zrobić.
Próbować szukać pierwszego właściciela? Zdaje mi się, że już go może nie być na tym
świecie.
Prawnie może pomóc kolega Motonita.
Poczytaj jego posty.
jeżdżę Syreną od urodzenia non stop....
To takie małe perpetuom mobile dolnej zwrotnicy, życie po życiu na wieki Syrena
http://images77.fotosik.pl/645/9e851aeb87c4a225med.jpg
To takie małe perpetuom mobile dolnej zwrotnicy, życie po życiu na wieki Syrena
http://images77.fotosik.pl/645/9e851aeb87c4a225med.jpg
JAK wpakowac sie w kwas ?
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Znawca nie jestem, ale rejestracja na zabytek wymaga ostatniej umowy. Ciągłość potrzebna jest do białych blach. Ciekawe, ze Pani zasłoniła sie rodo, a jakim przepisem to podparla? Głowa do góry, rozwiazanie musi sie znaleźć.
Moje samochody: CarBlog.pl
jak pojazd w cepiku musi byc ciagłosc umów
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Witam wszystkich.
Mam taki problem z moją nie dawno zakupioną syrenką 105l mianoicie jest pojazd skreślony z ewidenci ma obcięty róg i zdane tablice. Pani w WK powiedziała że jak to jestem w jej posiadaniu jak pojad jest skreślony (zezłomowany) tylko tego nie ma w papierach zapisane że został zezłomowany i czy mogę to jakoś naprostować żeby ją zarejestrować. Pojazd skreślony z ewidenci styczeń 1996r.
Mam taki problem z moją nie dawno zakupioną syrenką 105l mianoicie jest pojazd skreślony z ewidenci ma obcięty róg i zdane tablice. Pani w WK powiedziała że jak to jestem w jej posiadaniu jak pojad jest skreślony (zezłomowany) tylko tego nie ma w papierach zapisane że został zezłomowany i czy mogę to jakoś naprostować żeby ją zarejestrować. Pojazd skreślony z ewidenci styczeń 1996r.
Grzegorz M
kolego 2 tematy ... zaśmiecasz troszke
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz