Praca na 2 garach :(((
Praca na 2 garach :(((
Hm..jest tak. Wymieniłęm świece i wszystko było ok. Po kilku kilometrach samochodzik stał się mułowaty. Okazało się, że jeden gar nie pracował - ten najbliżej chodnicy. Wyminiłem świece i znowu było ok, palił na wszystkie gary i było ogólnie super. Ale po kilku km sytuacja siępowtórzyła - wywaliłem świece i dałem jeszcze innąi to samo po kilku kilometrach..... Co to może być? W czym tkwi problem?? Może cewka, może kondensator? Bo poprostu rozwala mi świece, wymniniam ją i po kilku km jest to samo
Pomóżcie mi... dizeki wielkie
Pomóżcie mi... dizeki wielkie
Membranę pompy... raczej nie skoro to na trzecim garku się to dzieje... Miewałem podobnie. Spróbuj raczej wyczyścić styki przerywaczy i wszyskie styki po drodze, wszelkie połączenia, sprawdź też czy nawet na postoju któryś przerywacz nie iskrzy nadmiernie (trzeci), jeśli tak to wymień kondensator na inny i sprawdź, a równie dobrze możesz sprawdzić zamieniając kabelki od przerywaczy drugiego i trzeciego cylindra oraz koniecznie kable od świec, czyli po prostu tak jak byś przełożył ze sobą całe układy tylko znacznie szybciej, jeśli przy takim podłączeniu okaże się, że pada świeca na drugim garku, a czyszczenie przerywaczy nic nie da, to może to być cewka. A przerywacze swoją drogą dobrze jest wymienić na nowe(np. wartburg jeśli nie masz możliwości na oryginalne), tak samo kondensatory (np. maluch). Wtedy będziesz miał pewność co do tych części i spokój na dłuższy czas. Ja wymieniłem i w aparat zapłonowy zaglądam tylko z nudów, a nie z konieczności A jeśli chodzi o same świece... no cóż, w prawdzie są dostępne nowe oryginalne świece do Syreny, ale sa to świece wyprodukowane lata temu... ktoś może powiedzieć "jakie to ma znaczenie" wydawało by się, że nie powinno mieć, a jednak nazmieniałem się oryginalnych świec też co kilkanaście kilkadziesiąt km. Teraz mam założone tulejki redukcyjne i nawet używane świece od poldka chodzą przez dłuższy czas, zanim się zasyfią i wymagają czyszczenia.
bende-niebende-bende-bende-niebende-bende
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Franki pisze:Membranę pompy... raczej nie skoro to na trzecim garku się to dzieje...
O żesz.....zapomniałem że Syrena ma chłodnicę innaczej niż współczesne wozy. oczywiście masz rację.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Hm..mam już założone tuleje - poprzedni włąściciel to zrobił wiec ze świecami nie ma problemu - ISKRA F65 za 6 pln Prawdopodobnie jest to sprawa kondensatora, bowiem faktycznie iskrzy Styki przeczyszczone, nowe przewodu zapłonowe. A cewkę już wyminiłem na inną. Będę meldował, gdy przetestuje Dzieki ;*
Dobra...uruchomiłem silnik i zajrzałem do aparatu i.... rzeczywiście... na ostatnim przerywaczu były iskry Wyjąłęm pkondensator i przeczyszciłem styki. Po tym zabiegu iskrzyło nieco mniej, tzn. na obrotach jałowych w ogole, ale jak mocno dodałem gazu to zaczęło znowu iskrzyć...i to na wszystkich przerywaczach i na dodatek całkiem mocno Czeka mnei wiec chyba wymiana wszystkich 3 kondensatorów ;( Pociaszające jest natomiast to, że po wymianie tego ostatniego kondensatora silniczek równiej zaczął pracować i jakiśżwawszy się zrobił (a jest baaaaardzo żwawy - hehe, lepiej niż opel ascona dieles 1.6 )
Mam pytanie jeszcze - jakie kondensatory pasują? Wiem, że od malucha, ale ja mam mocowanei oryginalne nad aparatem w tej obudowie i te mocowania na maluchowych kondensatorach będą przeszkadzać. Sąw ogole dostępne takie kondensatory bez tej obejmy w sprzedarzy?
Mam pytanie jeszcze - jakie kondensatory pasują? Wiem, że od malucha, ale ja mam mocowanei oryginalne nad aparatem w tej obudowie i te mocowania na maluchowych kondensatorach będą przeszkadzać. Sąw ogole dostępne takie kondensatory bez tej obejmy w sprzedarzy?
Hm...z tym tankowaniem to też różnie jest, bowiem ropa podskoczyłą już do 3,65, a to już nie jest mało Opel ascona pali mi ok 5,5 l/100 km, w trasi schodził poniżej 5. Fura uża i też ma coś w sobie. Syrena bedzie paliła pewnie ok 9-10, ale to zupełnie inny pojazd. Opel jest normalnym pojazdem użytkowym, a syrena.. zabawką Chociażby przez to spalanie i trwałość.
NIestety, nei bedzie mnie staćna utrzymanie 2 samochodów, wiec bede musiał sprzedać opla Może chce ktośkupić? 2000 zł
NIestety, nei bedzie mnie staćna utrzymanie 2 samochodów, wiec bede musiał sprzedać opla Może chce ktośkupić? 2000 zł
tylko jedno ale - ja leje za 4zl, oni za 3.2, mi pali 8, im 5-6... ale cos za cos, oni nie maja taakiej frajdy z jazdy
Zależy co kto lubi. Diesle są zwykle droższe niż benzyna, więc ich właściciele świadomie decydują się na bardziej ekonomiczne rozwiązanie.
....a ja tankuję LPG.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
a mi to powiewa, moja sarna pali 10 i mniej nie chce, wiadomo mozna zmienic styl jazdy itd ale poco. Jezdze nia dla przyjemnosci a za przyjemnosci trzeba placic, na szczeście nie za wszystkie.
["...Należy zbudować popularny, oszczędzający czas środek przewozu, przy wykonywaniu czynności służbowych i wypoczynku, przeznaczony dla racjonalizatorów, przodowników pracy, aktywistów, naukowców, przodujących przedstawicieli inteligencji..."]
Iskrzenie na stykach--gdy kondensatory są sprawne--ma prawo występować na wiekszych obrotach, natomiast na jałowym moze lekko iskrzyć czasem.
Gdy kondensator jest niesprawny, to iskrzenie jest OGROMNE z trzaskiem iskry słyszalnym dla człowieka.
Iskrzenie pochodzi stad, że oski przerywacza są wytarte i z luzem, powierzchnia styków nierówna--musi iskrzyć troche----kondensator nir jest cudotwórcą !!
Nie dawajcie nigdy większych kondensatorów, ani podwójnych--będzie gorzej !!!!!!
Problem opisany przez ciebie nie jest pochodną kondensatorów.
Wymień cewkę lub zamień je miejscami.
Gdy kondensator jest niesprawny, to iskrzenie jest OGROMNE z trzaskiem iskry słyszalnym dla człowieka.
Iskrzenie pochodzi stad, że oski przerywacza są wytarte i z luzem, powierzchnia styków nierówna--musi iskrzyć troche----kondensator nir jest cudotwórcą !!
Nie dawajcie nigdy większych kondensatorów, ani podwójnych--będzie gorzej !!!!!!
Problem opisany przez ciebie nie jest pochodną kondensatorów.
Wymień cewkę lub zamień je miejscami.