Chromowanie

[Lajer105l]

Wie ktoś może jakie są teraz ceny chromowania I jak sie to liczy od cm2 Mam do pochromowania przednią atrapę, 4 ramki na światła i popielniczkę i nie wiem ile na to kasy będę potrzebował

Dzięki za odowiedź

Pozdro

[papieju]

dokladnych cen ci nie powiem, ale duzo. kiedys sie tym interesowalem i moja rada - nie sugeruj sie cena przy wyborze firmy ktora ci to zrobi. aby powloka sie dobrze trzymala, musi byc najpierw odtluszczona, potem miedziowana, a chromowane na samym koncu. no i sama powierzchnia powninna byc bez rys, wglebien etc. to kosztuje. a sa aparaty, ktorzy robia samo chromowanie bez miedzi, ale taki chrom trzyma sie max rok i odpada platami. google.com nie gryza, jest sporo ofert

[Cinek]

20 zł/decymetr kwadratowy bierze gość o którym słyszałem, i podobno jest jednym z tańszych. Robotę wykonuje tak, jak to opisał Papieju.


Co do ramek nie wiem czy nie warto poszukać nowych, zdarzają się tu i ówdzie.

[Lajer105l]

Ramki na tylne klosze mam wsumie w miarę dobre ale już je troszke korozja bierze i chce je też pochromować, na przednie kierunki dostałem ramki komplenie bez chromu i na thch mi najbardziej zależy(pomijając atrapę która była czarna)
Dzięki za odpowiedzi

Pozdro

[msws]

Najpierw trzeba wytrawić stare chromy (chromu na chrom nie da rady połozyć ) i z tym jest większy problem niż z chromowaniem.
Poszukajcie po znajomych kogoś kto pracuje w jakieś fabryce niech weżmie lewiznę, lub kupcie dobry koniak i do prezesa(ja tak zrobiłem ).
W Poniatowej w firmie Metalton za flaszkę kapitańskiej wytrawili mi chromy z wszystkich małych elementów (szt 14) a w Kraśniku w FŁT za dwie flaszki kumpel załatwił lewiznę na chromowni. W sumie kosztowało mnie to 130zł a firma powiedziała mi kiedyś 700zł. Oczywiście tym sposobem nie pochromuje się zderzaków bo jak tu je wnieśc za bramę?? (chociaż słyszałem że był gośc który przewożił lewuchę meleksem zamiast częsci akumulatorów(pewnie kolejna flaszka)). Polska kocham ten kraj tu można wszystko załatwić

[taeda]

ale pamiętajmy, że w oryginale , ramka okalająca atrapkę bywała czarna lakierowana. Była ona cieńsza niż starsza chromowa i do chromowania nie nadawała się bo powichruje sie w rękach i odpadnie ten chrom.
Sama atrapka od połowy lat 70-tych nie była chromowana ( w 104 była zawsze ale o wiele grubsza i cięższa).
Był na niej jakiś "ocynk" srebrny i nie rdzewiała, ale blasku to z niej nie było.

[Lajer105l]

Była ona cieńsza niż starsza chromowa i do chromowania nie nadawała się bo powichruje sie w rękach i odpadnie ten chrom.

Właśnie odbrałem moje części z chromowania i zamonowałem je Jakoś nic nie odchodzi i atrapa się nie wichruje Tak więc się nie zgodze z Tobą bo atrapa z 105L nadaje się do chromowania

Pozdro

[Cinek]

[...]
Poszukajcie po znajomych kogoś kto pracuje w jakieś fabryce niech weżmie lewiznę, lub kupcie dobry koniak i do prezesa(ja tak zrobiłem ).
W Poniatowej w firmie Metalton za flaszkę kapitańskiej wytrawili mi chromy z wszystkich małych elementów (szt 14) a w Kraśniku w FŁT za dwie flaszki kumpel załatwił lewiznę na chromowni. W sumie kosztowało mnie to 130zł a firma powiedziała mi kiedyś 700zł. Oczywiście tym sposobem nie pochromuje się zderzaków bo jak tu je wnieśc za bramę?? (chociaż słyszałem że był gośc który przewożił lewuchę meleksem zamiast częsci akumulatorów(pewnie kolejna flaszka)). Polska kocham ten kraj tu można wszystko załatwić

I znowu wyjdę na czepialskiego marudę. Kto ma możliwości ten sobie załatwi. A kto za to zapłaci? Następny klient, którym mogę być ja.

[Lajer105l]

Każdy robi tak żeby jego wyszło najtaniej Ja akurat jeśli chodzi o chromowanie to byłem zwykłym klientem Teraz maluje swoje auto i wyjdzie mnie to jedna trzecią ceny ponieważ lakiernik jest moim znajmom i prawde mówiąc nie interesuje mnie to czy ktoś po mnie zapłaci więcej Jak bym miał patrzeć na innego klienta to malowanie wyszło by mnie 3500 a nie 1000 zł

Pozdro

[Cinek]

Każdy robi tak żeby jego wyszło najtaniej Ja akurat jeśli chodzi o chromowanie to byłem zwykłym klientem Teraz maluje swoje auto i wyjdzie mnie to jedna trzecią ceny ponieważ lakiernik jest moim znajmom i prawde mówiąc nie interesuje mnie to czy ktoś po mnie zapłaci więcej Jak bym miał patrzeć na innego klienta to malowanie wyszło by mnie 3500 a nie 1000 zł

Pozdro

Nie czepiam się wykonywania robót po znajomości bo też szukam znajomych fachur by coś taniej zrobić. Byle nie ze szkodą dla firm w ktorych pracują - na zasadzie flaszki dla Kazia a materiały stawia firma.

[Szamson]

Na jakim ty świecie zyjesz, to metoda działania glęboko zakozeniona w mentalnosci polskich fachowcow. Nic na to nie poradzisz

[Cinek]

Na jakim ty świecie zyjesz, to metoda działania glęboko zakozeniona w mentalnosci polskich fachowcow. Nic na to nie poradzisz

Nie zmieni się całego narodu, ale są dwie metody na przeżycie:

- pilnowanie porządku na własnym podwórku
- utyskiwanie w stylu "o panie boże, jak mi źle, w jakim kraju ja żyję" itd.

Wolę to pierwsze. Mimo tego że nikt do końca świętym nie jest, ani ja, mam pewne zasady których przestrzegam i których wymagam.
Znasz takie ruskie powiedzenie, że w kraju w którym wszyscy kradną nie ma złodziei? U nas drobne kradzieże w firmach nazywa się zaradnością a wielkie malwersacje biznesem. LOL!

[Szamson]

No to oczym tu gadac jest jak jest