remont silnika syrenaB
remont silnika syrenaB
Słuchajcie, jestem od niedawna posiadaczem SBosto, staram się przywróci do świetności. Nie jestem techniczny, więc sporo spraw załatwia warsztat. Mam tylko małe przeczucie, iż stara się on na mnie zarobi więcej niż powinien. Ostatnio stwierdzono brak kompreski na 3 cylindrze (licząc od chłodnicy). wyrok - remont silnika. Pomóżcie, czy jest to konieczne i jeśłi tak to jakie procedury należy zachowac i w jakiej kolejności. Nie chciałbym pokrywac w nieskończonośc wyobraźni fachowca. Z góry dziękuję
Piotr
Piotr
Re: remont silnika syrenaB
Piotr pisze:Słuchajcie, jestem od niedawna posiadaczem SBosto, staram się przywróci do świetności. Nie jestem techniczny, więc sporo spraw załatwia warsztat. Mam tylko małe przeczucie, iż stara się on na mnie zarobi więcej niż powinien. Ostatnio stwierdzono brak kompreski na 3 cylindrze (licząc od chłodnicy). wyrok - remont silnika. Pomóżcie, czy jest to konieczne i jeśłi tak to jakie procedury należy zachowac i w jakiej kolejności. Nie chciałbym pokrywac w nieskończonośc wyobraźni fachowca. Z góry dziękuję
Piotr
Jeśli występuje brak kompresji to oznacza konieczność honowania cylindrów na nadwymiar plus nadwymiarowe tłoki. A przy okazji wymianę innych rzeczy, które mogą już niedługo pociągnąć.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
w najgorszym przypadku zkończy sie szlifem, syrena ma tak banalnie prosy silnik, jak na 2t przystało, ze renont to betka i zaden problem
["...Należy zbudować popularny, oszczędzający czas środek przewozu, przy wykonywaniu czynności służbowych i wypoczynku, przeznaczony dla racjonalizatorów, przodowników pracy, aktywistów, naukowców, przodujących przedstawicieli inteligencji..."]
A ja polecam odwiedzić stronke :
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=54144060
Może troche drogo gość woła, ale jak Ci mechanik dobrze zrobi i doliczy swój wkład to być może wyjdzie na to samo ......
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=54144060
Może troche drogo gość woła, ale jak Ci mechanik dobrze zrobi i doliczy swój wkład to być może wyjdzie na to samo ......
Sraty pierdaty !!!!!!!!! NIE SŁUCHAJ ICH !
Panikarze. !!!!!!
Co to znaczy słaba kompresja, brak kompresji itp.
Niech powie ILE mu wyszło !!!!
Jesli jest 5,5 atmosfery a nawet ciut mniej--to zostaw i koniec !!!!
Za 2 lata sobie zrobisz jak już będziesz oblatany.
W silniku syreny problemem są luzy na łożyskach kulkowych lub łbach korbowodu.
Natomiast kompresja jest najmniej ważna.
No chyba, ze była jakaś awaria (pękniecie pierscienia) i cylionder jest porysowany cały. Ale to możesz sam zobaczyć świecac sobie latarką przez otwór od świecy.
W tym warsztacie SAM dokonaj pomiaru razem z mechanikiem.
1------pomiar robi się na gorącym silniku.
2----- pomiar robi się przy pozycji "gaz do dechy".
3---- pomiar robi sie na dobrze naładowanym akumulatorze.
4---- pomiar robimy krecąc rozrusznikiem jakieś 3---4 sekundy a nie krócej
5-----pomiar taki robimy z 5---7 razy na cylindrze a nie jeden raz.
6---wyniki pomiaru sa zwykle błędne i bardzo różne. Wyciągamy srednią na rozum.
7---- Jak mówiłem....5,5 to całkiem wystarczający wynik (nie panikować, Glinka pieprzy tu głupoty w swej ksiażce).
Panikarze. !!!!!!
Co to znaczy słaba kompresja, brak kompresji itp.
Niech powie ILE mu wyszło !!!!
Jesli jest 5,5 atmosfery a nawet ciut mniej--to zostaw i koniec !!!!
Za 2 lata sobie zrobisz jak już będziesz oblatany.
W silniku syreny problemem są luzy na łożyskach kulkowych lub łbach korbowodu.
Natomiast kompresja jest najmniej ważna.
No chyba, ze była jakaś awaria (pękniecie pierscienia) i cylionder jest porysowany cały. Ale to możesz sam zobaczyć świecac sobie latarką przez otwór od świecy.
W tym warsztacie SAM dokonaj pomiaru razem z mechanikiem.
1------pomiar robi się na gorącym silniku.
2----- pomiar robi się przy pozycji "gaz do dechy".
3---- pomiar robi sie na dobrze naładowanym akumulatorze.
4---- pomiar robimy krecąc rozrusznikiem jakieś 3---4 sekundy a nie krócej
5-----pomiar taki robimy z 5---7 razy na cylindrze a nie jeden raz.
6---wyniki pomiaru sa zwykle błędne i bardzo różne. Wyciągamy srednią na rozum.
7---- Jak mówiłem....5,5 to całkiem wystarczający wynik (nie panikować, Glinka pieprzy tu głupoty w swej ksiażce).
Ja nie musiałem robić żadnych pomiarów Kręciłem kołem zamachowych (z wkręconymi świecami) i nie bylo żadnego oporu Syrena maksymalnie jechała 80 km\h po wymianie silnika na nowy 120 km\h to żaden problem I na nowym silniku prawie nie da się przekręcić kołem zamachowym (dopóki tłok nie "przeskoczy" ) - taki jest "opór"
Acha: Wszystkie łożyska były dobre, nie bylo żadnych luzów
Pozdro
Acha: Wszystkie łożyska były dobre, nie bylo żadnych luzów
Pozdro
Szukam Syrenki na sprzedaż
Silnik w syrenie to twarda sztuka, jak mi sie ostatnio zatarlo lozysko igiełkowe od korbowodu i wyciągnołem wal okazało sie ze na srodkowym tłoku nie ma jednego pierscienia ( 3 ) syrena go zmielila i wyplula nie rysując przy tym powiezchni cylindra!!!!!! a jezdziła spokojnie 120 i nawet nie wiem od kiedy jezdeziłe bez jednego pierscienia. Co do pomiaru kompresji to zgadzam się z kolegą tedą , w tym przypadku wielki Glinka lekko przegioł
["...Należy zbudować popularny, oszczędzający czas środek przewozu, przy wykonywaniu czynności służbowych i wypoczynku, przeznaczony dla racjonalizatorów, przodowników pracy, aktywistów, naukowców, przodujących przedstawicieli inteligencji..."]
Absolutnie zgadzam sie tez,
a silnik to nie jest tak trudno odremontowac, a zwlaszcza 2T
w tym roku zrobile juz dwa silniki, 1.8 od BMW 318, i 2.0 z Neona.
z Neone zabralo mi juz tylko tydzien, najwiecej czasu bylo z glowica.
16 zaworow i kazdy sie stawia...
z 2T to tylko honowanie, lozyska i pierscienie
Moja rada to kup inny rozwalony silnik, naprawiaj go w swoim czasie, i wymien jak zrobisz. W tym czasie bedziesz sobie powoli brykal na starym silniku.
Uszkodzony silnik z syreny na pewno nie jest drogi.
Layer co zrobiles ze starym silnikiem ??
a silnik to nie jest tak trudno odremontowac, a zwlaszcza 2T
w tym roku zrobile juz dwa silniki, 1.8 od BMW 318, i 2.0 z Neona.
z Neone zabralo mi juz tylko tydzien, najwiecej czasu bylo z glowica.
16 zaworow i kazdy sie stawia...
z 2T to tylko honowanie, lozyska i pierscienie
Moja rada to kup inny rozwalony silnik, naprawiaj go w swoim czasie, i wymien jak zrobisz. W tym czasie bedziesz sobie powoli brykal na starym silniku.
Uszkodzony silnik z syreny na pewno nie jest drogi.
Layer co zrobiles ze starym silnikiem ??