ma ktos pompe paliwa do syrenki 105 ? problem z iskra
ma ktos pompe paliwa do syrenki 105 ? problem z iskra
tak jak w temacie potrzeboje pompy do syrenki ktora dostalem w spadku po dziadku, mam tez problem z isrka cos bo byla na poczatku tylko na dwch swiecach a teraz juz na jednej jest,moglby mi ktos z pomuc serdecznie dziekuje za pomoc to moj numer gg 7963597
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pompe mozesz kupic od malucha, starego typu. pasuje jak ulal, oczywiscie szklanka lepsza. a z zaponem to juz walka, poprzekłądaj cewki , potem kondensatory , jajzyj pod magiczny dekielek z przodu, itd .
["...Należy zbudować popularny, oszczędzający czas środek przewozu, przy wykonywaniu czynności służbowych i wypoczynku, przeznaczony dla racjonalizatorów, przodowników pracy, aktywistów, naukowców, przodujących przedstawicieli inteligencji..."]
-
taeda
pompę można naprawiać. Tam się albo przedziurawiła membrana, albo pękł zaworek.
Oczywiscie do naprawy łatwiejsze są pompy ze szklanką. Ale i te maluchowskie daja sie robić. One maja zagniecione zaworki i trzeba to zagniecenie odskrobać aby zaworek wyjąć.
Mówię o zaworkach płytkowych. Natomiast 3-ci zaworek (kulkowy) lubi sie zawieszać (też daje sie wyjac w obu typach pomp).
Jeśli więc masz jakąś pompę----to ją napraw albo daj komuś kto to zrobi po kolezeńsku.
Aby mies dobrą iskrę nalezy czyscić przerywacze. Jeśli nadal nie przeskakuje na świecy, to należy zobaczyć, czy ona nie skacze WEWNĄTRZ GŁĘBOKO w świecy zamiast na elektrobach.
Kładziesz świecę na głowicy tak, abyś ją widział w srodku, zapłon włączyć, śrubokrętem rozwierać lub zwierać ten przerywacz który od niej jest.
Bez pokręcania silnikiem. I zobaczysz iskrę (czy jest prawidłowa).
Jeśli jest w głębi swiecy--wywalić świecę.
Oczywiscie--sprawa cewek to inna melodia.......ale bywa i to, choć dosć rzadko.
Oczywiscie do naprawy łatwiejsze są pompy ze szklanką. Ale i te maluchowskie daja sie robić. One maja zagniecione zaworki i trzeba to zagniecenie odskrobać aby zaworek wyjąć.
Mówię o zaworkach płytkowych. Natomiast 3-ci zaworek (kulkowy) lubi sie zawieszać (też daje sie wyjac w obu typach pomp).
Jeśli więc masz jakąś pompę----to ją napraw albo daj komuś kto to zrobi po kolezeńsku.
Aby mies dobrą iskrę nalezy czyscić przerywacze. Jeśli nadal nie przeskakuje na świecy, to należy zobaczyć, czy ona nie skacze WEWNĄTRZ GŁĘBOKO w świecy zamiast na elektrobach.
Kładziesz świecę na głowicy tak, abyś ją widział w srodku, zapłon włączyć, śrubokrętem rozwierać lub zwierać ten przerywacz który od niej jest.
Bez pokręcania silnikiem. I zobaczysz iskrę (czy jest prawidłowa).
Jeśli jest w głębi swiecy--wywalić świecę.
Oczywiscie--sprawa cewek to inna melodia.......ale bywa i to, choć dosć rzadko.
ma ktos pompe paliwa do syrenki 105 ? problem z iskra
taeda a moze dasz mi jakies wskazowki jak ta pompe od malucha wykorzystac ??
ma ktos pompe paliwa do syrenki 105 ? problem z iskra
jak co to odezwij sie na gg 7963597 to mi to wytlumaczasz wielkie dzieki
-
taeda
Ja nie mówiłem,że należy wykorzystać pompę od malucha, tylko mówiłem, że jeżeli posiadasz jakąs pompę od SYRENY a jest ona zepsuta----to należy ją naprawić.
Naprawa polega na 1--wymianie membrany o ile jest w niej dziura
2---na wymianie zaworków (najczęsciej płytkowych.).
W Syrenie mogą być 2 rodzaje pomp:::starsza (duża ze szklaną kopułką) albo mniejsza-nowszy typ--cała metalowa.
Ta szklana (doskonała i ją polecam) ma membranę typu "Żuk,Nysa, Warszawa), podobnie i zaworki są takie same jak w tych samochodach.
Ta mniejsza metalowa pompa jest modelem od Malucha, ale rózni się tym od maluchowskiego oryginału,że nie ma metalowego popychacza membrany (jest on po prostu ucięty) oraz nie ma dziurki odpływu benzyny na zewnątrz (awaryjny odpływ).
Jeśli posiadasz pompę OD SYRENY typu metalowego ("maluchowski typ") i ona nie działa, to kup membranę od pompy malucha i utnij wystający z niej popychacz--taki szpindelek metalowy.
I już masz nową membranę do swojej pompy syrenowskiej.
Natomiast zaworki płytkowe do obu typów pomp sa takie same i bywaja w sklepach prywaciarskich - motoryzacyjnych.
W pompie starego typu "ze szklanką" są one łatwo wyjmowalne i wstawia sie nowe.
Natomiast w pompie typu maluchowskiego ,są one zagniecione w aluminium na stałe (skubańcy chcą abyśmy kupowali całą pompę do malucha gdy padnie zaworek). Ale można je wyciągnać ścinając to zagniecenie scyzorykiem---troche to trwa niestety.
PS. ja nie mam GG
))))
PS2. zalecam ci kupienie całej starej pompy ze szklanką, nawet uszkodzonej--jest o niebo lepsza. Do niej membrana jest typu "od Żuka-stary typ" a jak nie.......to se można dociąć z gumy olejoodpornej....podobne membrany miały Moskwicze, Wołgi itp radzieckie więc na złomie można coś wyjąć........
zaworki w obu typach pomp do Syreny są takie same (płytkowe), identyczne jak w Warszawie itp.
Naprawa polega na 1--wymianie membrany o ile jest w niej dziura
2---na wymianie zaworków (najczęsciej płytkowych.).
W Syrenie mogą być 2 rodzaje pomp:::starsza (duża ze szklaną kopułką) albo mniejsza-nowszy typ--cała metalowa.
Ta szklana (doskonała i ją polecam) ma membranę typu "Żuk,Nysa, Warszawa), podobnie i zaworki są takie same jak w tych samochodach.
Ta mniejsza metalowa pompa jest modelem od Malucha, ale rózni się tym od maluchowskiego oryginału,że nie ma metalowego popychacza membrany (jest on po prostu ucięty) oraz nie ma dziurki odpływu benzyny na zewnątrz (awaryjny odpływ).
Jeśli posiadasz pompę OD SYRENY typu metalowego ("maluchowski typ") i ona nie działa, to kup membranę od pompy malucha i utnij wystający z niej popychacz--taki szpindelek metalowy.
I już masz nową membranę do swojej pompy syrenowskiej.
Natomiast zaworki płytkowe do obu typów pomp sa takie same i bywaja w sklepach prywaciarskich - motoryzacyjnych.
W pompie starego typu "ze szklanką" są one łatwo wyjmowalne i wstawia sie nowe.
Natomiast w pompie typu maluchowskiego ,są one zagniecione w aluminium na stałe (skubańcy chcą abyśmy kupowali całą pompę do malucha gdy padnie zaworek). Ale można je wyciągnać ścinając to zagniecenie scyzorykiem---troche to trwa niestety.
PS. ja nie mam GG
))))PS2. zalecam ci kupienie całej starej pompy ze szklanką, nawet uszkodzonej--jest o niebo lepsza. Do niej membrana jest typu "od Żuka-stary typ" a jak nie.......to se można dociąć z gumy olejoodpornej....podobne membrany miały Moskwicze, Wołgi itp radzieckie więc na złomie można coś wyjąć........
zaworki w obu typach pomp do Syreny są takie same (płytkowe), identyczne jak w Warszawie itp.