Ciekawostka, Syrena z zawieszeniem McPhersona, Silnik 150KM
Pieszy nie traktuj takich wypowiedzi powaznie, jest tu niestety paru ortodoksow oryginalnosci i przez to forum jest czasem troche ''zywsze''. Niewiem czemu ludzie nie rozumieja ze kazdy moze robic ze swoim autem co chce. jak dla mnie pomysl z Twoja Syrena jest ok, zmienilbym tylko detale ale to juz kwestia gustu. kiedy zaczynalem swoja przygode z Syrenami Ty juz zaczynales budowac te autko wiec sledzilem proces jego powstawania od poczatku i moge szczerze powiedziec ze wlozyles w ta Syrene wiecej serca niz nie jeden ortodoks ale oni tego niestety nie zauwazyli
- Danek__105
- -#Youngtimer
- Posty: 327
- Rejestracja: 2005-01-23, 13:55
- Lokalizacja: Szczecin
Takimi marnymi wypowiedziami nie warto się przejmować
Osobiście sam bym bardzo chciał mieć ten mięsień pod maska wraz z podzespołami, bo nie będę ukrywał oryginalne co chwile siada za dużo nie można dodać gazu bo po przegubie, boję wyjechać się na zlot oddalony o 100km bo myślę że już z niego nie wrócę gdyby nie znajomy mający lawetę by było mniej ciekawie. Syreną bardzo bym chciał poruszać się na co dzień ale nie mogę co chwile coś się sypie teraz coś nie mam wstecznego, ale takie są, jej uroki i już się do tego przyzwyczaiłem . Podziwiam cię za to co z tym autem zrobiłeś !!! ja osobiście bym się nie odważył paskować takiej kasy w takiego GRATA, zaraz tu mnie pojadą że tak nazwałem ich królewnę
Pozdrawiam
Osobiście sam bym bardzo chciał mieć ten mięsień pod maska wraz z podzespołami, bo nie będę ukrywał oryginalne co chwile siada za dużo nie można dodać gazu bo po przegubie, boję wyjechać się na zlot oddalony o 100km bo myślę że już z niego nie wrócę gdyby nie znajomy mający lawetę by było mniej ciekawie. Syreną bardzo bym chciał poruszać się na co dzień ale nie mogę co chwile coś się sypie teraz coś nie mam wstecznego, ale takie są, jej uroki i już się do tego przyzwyczaiłem . Podziwiam cię za to co z tym autem zrobiłeś !!! ja osobiście bym się nie odważył paskować takiej kasy w takiego GRATA, zaraz tu mnie pojadą że tak nazwałem ich królewnę
Pozdrawiam
Zupełnie jak Wojt, który czuje się prawie wyrocznią.Wojt pisze:Prawie jak Syrena.
Prawie robi wielką różnicę.
[ Dodano: 2007-05-12, 13:06 ]
GRATULACJEi mnie ruszyło. Nie negatywna opinia, ale sposób w jaki ten szczeniak się wypowiada
1. Za pomysł i wykonanie Syreny
2. Za trafną charakterystykę betagura (ograniczonego i zaskorupiałego w jednym egzemplarzu)
dodam jeszcze, że osobnik ten lubi kupować rzeczy dużo poniżej ich wartości a najlepiej otrzymywać za darmo.
[ Dodano: 2007-05-12, 13:07 ]
oczywiście za darmo.batagur pisze:Lepiej jakby jakiś SYRENIArz wziął ją na części
[ Dodano: 2007-05-12, 13:09 ]
Syrena to wóz dla szczególnego rodzaju masochistów.Danek__105 pisze:co chwile coś się sypie
Poz.
Ale ma duszę.
Ironia użyta w miarę nie szkodzi nawet w największych ilościach.
Witam na forum i jeszcze raz gratuluje.
Sam przerabiam Syrenę i wiem ile zajmuje to czasu (nie mówiąc już o kosztach) zwłaszcza że ja tylko podwoiłem moc silnika a Ty ją prawie przeczwórkowałeś.
Pozdrowienia
Mam nadzieję, że nigdy nie będą organizowane wyścigi Syrenek, chociaż byłoby ciekawie: w finale pewnie zobaczylibyśmy Twoją mszynę z Syreną Porsche.
Przychylam się do prośby o jakieś dokładniejsze info.
Sam przerabiam Syrenę i wiem ile zajmuje to czasu (nie mówiąc już o kosztach) zwłaszcza że ja tylko podwoiłem moc silnika a Ty ją prawie przeczwórkowałeś.
Pozdrowienia
Mam nadzieję, że nigdy nie będą organizowane wyścigi Syrenek, chociaż byłoby ciekawie: w finale pewnie zobaczylibyśmy Twoją mszynę z Syreną Porsche.
Przychylam się do prośby o jakieś dokładniejsze info.
Ależ wyścigi Syrenek były organizowane Między innymi na torze w Toruniu, poza tym czasami spotykało się różne podrasowane w różnych wjejskich KJS-achmsws pisze: Mam nadzieję, że nigdy nie będą organizowane wyścigi Syrenek, chociaż byłoby ciekawie: w finale pewnie zobaczylibyśmy Twoją mszynę z Syreną Porsche.
Przychylam się do prośby o jakieś dokładniejsze info.
----Tylko nie wiem czy lata 90 to bardziej czasy wspólczesne czy raczej kwalifikuje się to już pod "epokę"???
Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Pieszy.
1. Ignorowanie smarkaczy na forum powinno być regułą, więc się nie przejmuj.
2. Nie jestem fanem tuningu i wyscigów na 1/4 - ale jeżeli nioe pociąłeś ładnego oryginała - tylko stworzyłeś ciekawy pojazd z resztek syrenki, która poszłaby na złom - to uratowałeś przynajmniej część dzuszy tego autka - i chwała Tobie.
3. Szacunek dla mnóstwa pracy i zapewnie kasy włozonej w to auto. I nie uważam, że to wieśniacki tunig.
Pozdrawiam. Kłaniam się rewolucji czapką do ziemi, po polsku....
PS. Obejrzałem też na innych stronach zdjecia wnętrza - moim zdaniem bliższe oryginału, tylko z szybkościomierzem wyskalowanym do dwustu paru km/h i skromnym obrotomierzem w oldskulowym stylu bardziej by pasowało do auta....
1. Ignorowanie smarkaczy na forum powinno być regułą, więc się nie przejmuj.
2. Nie jestem fanem tuningu i wyscigów na 1/4 - ale jeżeli nioe pociąłeś ładnego oryginała - tylko stworzyłeś ciekawy pojazd z resztek syrenki, która poszłaby na złom - to uratowałeś przynajmniej część dzuszy tego autka - i chwała Tobie.
3. Szacunek dla mnóstwa pracy i zapewnie kasy włozonej w to auto. I nie uważam, że to wieśniacki tunig.
Pozdrawiam. Kłaniam się rewolucji czapką do ziemi, po polsku....
PS. Obejrzałem też na innych stronach zdjecia wnętrza - moim zdaniem bliższe oryginału, tylko z szybkościomierzem wyskalowanym do dwustu paru km/h i skromnym obrotomierzem w oldskulowym stylu bardziej by pasowało do auta....
pieszy, przestań się dąsać. Wiesz, naprawdę mało kogo obchodzi, ile masz pieniędzy. Na forum znacznie ważniejsze jest to, jak reagujesz na krytykę, a ty tu wyśmiecasz się na temat pochodzenia... Wybacz, ale zażenował mnie twój post.
Co się natomiast tyczy przeróbki, której jesteś autorem, podoba mi się i składam wyrazy uznania. Nie jest to rasowa "skarpeta", ale coś, co takie auto przypomina, też stanowi przyjemny widok. No i satysfakcja, że uchroniłeś 'Syrenę' przed pocięciem na złom - znasz to uczucie. Pozdrawiam!
Co się natomiast tyczy przeróbki, której jesteś autorem, podoba mi się i składam wyrazy uznania. Nie jest to rasowa "skarpeta", ale coś, co takie auto przypomina, też stanowi przyjemny widok. No i satysfakcja, że uchroniłeś 'Syrenę' przed pocięciem na złom - znasz to uczucie. Pozdrawiam!
"młody" "syreniarz" - jak "zjednoczona" "prawica"...