wypadek :(

Aby nudno tu nie było

Moderator: adameo2

Awatar użytkownika
marcys
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1540
Rejestracja: 2005-06-15, 21:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Żywiec

Post autor: marcys »

prawda jest gdzies po srodku . slogan pod tytulem ze jestescie "wszedzie " swietnie pasuje bo jestescie faktycznie wszedzie nawet tam gdzie was nie powinno byc. W polsce brak jakiejkolwiek kultury jazdy - kultura jazdy np we Francji a u nas to przepasc mimo ze jednosladów tam mniej wiecej 10 razy tyle co u nas to wszyscy tak jezdzą ze nie sa nawzajem dla siebie uciazliwi. A jak jest w polsce... sami wiemy. Ale winne sa obie strony.
105L 80' "Helena"
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam :(
Awatar użytkownika
arturromarr
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1633
Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
Lokalizacja: Łódź

Post autor: arturromarr »

Kozichwost pisze:Tolerancja - mamy w słowniku takie słowo prawda??
Nikt nie wrzuca wszystkich motocyklistów do jednego worka, bo na pewno są i tacy z wyobraźnia, którzy stosują się do przepisów ruchu i chcą żyć.
Nie zmienia to faktu, że większość posiadaczy dwóch kółek, zasługuje w pełni na miano dawców organów. Szaleją na jednym kole , wyciskają z maszyn co fabryka daje.
Jestem ostrożnym kierowcą, zawsze patrze w lusterka, mimo to nie uważam, że zawsze w porę zareaguje na pędzący 200 motocykl, a nie chcę uczestniczyć w czyjejś śmierci nawet jakby nie była to moja wina.
Sam nie mam, ale ciężkie motocykle strasznie mi się podobają, mimo to uważam, że większość motocyklistów igra z życiem własnym i innych a drogi publiczne nie są od tego.
Motocykl wymaga szczególnej ostrożności, bo inaczej kończy się wypadek dwóch aut (a przecież każdemu kierowcy zdarza się popełnić błąd) a czym innym przy tej samej prędkości gdy uczestnikiem jest motocykl. Gdyby większość motocyklistów nawet tylko trochę łamała przepisy to nikt by nie wieszał na nich psów.

PS:
Niedawno był w Łodzi moto-weteran bazar i to co się działo na mieście to w głowie się nie mieści.
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1585
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: suchy »

Kto z tutejszych niemotocyklistów uważa, że jednoslady nie powinny poruszać się w korkach obok rzedów samochodów tylko gnić razem z autami w korkach i dlaczego??

Twierdziesz, że większość motocyklistów igra z życiem itp, hmm ciekawe twierdzenie, ja już jeżdzę kilka lat i to raczej nie większość tylko amrgines. Ale za to bardzo medialny margines, hałasliwy i bardzo wygodny do oceniania i tworzenia stereotypów. To , że motocykl ma lepsze zrywy od samochodu to nie powód , że ci motocykliści którzy pierwsi startują spod świateł są niebezpieczni.

A co Cie tak zszokowało na ostatnim MWB?? mnie tylko ten sk... n który JEDEN, który strzelał z tłumika jak wszyscy pragnęli spać.
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
Awatar użytkownika
krzemien323
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 431
Rejestracja: 2009-01-27, 20:51
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: krzemien323 »

Widzicie TYLKO motocykle jadące 200km/h, aczy zauważacie samochody lecące lewym pasem z tą samą prędkościa? Leci taki 200 albo więcej i jak ktoś wolniejszy akurat wyprzedza ciężarówkę to ma takiego gościa 15cm centymetrów od zderzaka jakby chciał popchnąć. Nazwie go ktoś dawcą???
arturos
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 61
Rejestracja: 2008-12-07, 00:29
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: arturos »

marcys pisze:W polsce brak jakiejkolwiek kultury jazdy - kultura jazdy np we Francji
W krajach śródziemnomorskich wg mnie kultura jazdy jest na o wiele niższym poziomie. Ale nie mi oceniać. Kierowcy dwuśladów nie potrafią się przyzwyczaić do coraz większej ilości motorów na drogach. Jak jakiś za przeproszeniem wieśniak zobaczy fajnego mercedesa, który wyprzedza jego 20 letniego złoma lewym pasem, to pomyśli sobie że fajny z niego gość - przecież ma ekstra auto. Albo z zazdrości coś popsioczy pod nosem bo wie że cały jego majątek właśnie go minął. Taka jest mentalność polaków. Lepiej kupić stare padło - 15 letnie bwm niż nową dacie logan- przecież on ma bmw. Całe szczęście takich idiotów także potrzeba bo ktoś musi odwalać brudną robotę.

A co się tyczy wszystkich kierowców. Samochód jest dla nich azylem, otoczką w której czują się bezpieczni na drodze. Motocykliści mają trochę z tym trochę gorzej. A motocykliści przecież to w większości także kierowcy samochodów.

Może to dość subiektywnie określiłem ale z zamiłowania jeżdżę na motorze i widzę co się dzieje. Raz nawet prawie dopuściłem się rękoczynu na kierowcy tira.
Bezmyślność i głupota to cechy zarówno jednych jak i drugich. Doświadczenie tu odgrywa ważną rolę, dla motocyklisty najważniejszą.

Trochę także jeżdżę autem, co prawda szybko ale staram się rozważnie (szkoda że chłopcy radarowcy tego nie potrafią zrozumieć :P ). Na motorze natomiast w mieście czuję się ciągle spięty bo nie wiem co komu do głowy wpadnie. Jak jadę w gigantycznym korku to nikt mnie nie przepuści, po co? Przecież tak jak on mogę postać. Jest to żałosne.

----
Sorry za tak długi poemat ale nie mogłem się powstrzymać. Część zawartych głosów w tej dyskusji wydaje mi się po prostu śmieszna.
Się gra się jak się nie ma to siema siema :)
ODPOWIEDZ