Szczechur pisze:2.4 turbo desel (...) z dwoma gaźnikami
Syrena 111 gt i sport
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4298
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
Chodziło mi o to, że skoro "siedzi" (wnioskuję) w MZtkach - ONE MAJĄ GAŹNIKI. Więc chłopak myślał że wszystko ma gaźniki...jacekg6 pisze:No taaak! Oczywiscie! Sporo jest motorow Z Dieslem na gaznikach w motorach to standard.kpt_witko pisze:a tak na serio, wybaczmy koledze ten błąd, wnioskuję, że siedzi raczej w motorach
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4298
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
Z innej beczki , kilka lat temu na targach motoryzacyjnych Fiat przedstawial Ducato w wersji P.Poż. Ciekawe w nim bylo to ze był to diesel z dodatkiem gazu..............
Nie chcieli nic mowić o szczególach, ale silnik byl na ropę a z tylu byla jeszcze butla z gazem.
Ale to tak na boczku
Nie chcieli nic mowić o szczególach, ale silnik byl na ropę a z tylu byla jeszcze butla z gazem.
Ale to tak na boczku
motomania na luzie
Gdzieś kiedyś czytałem że gościu sobie założył do diesla instalacje gazowa, zdaje się że poprawiła się dynamika i spadło spalanie samego oleju, bo generalnie został wyregulowany tak aby olej stanowił czynnik zapłonu a gaz był głównym paliwem dla silnika. Nie wiem tylko jak to się ma ogólnie do żywotności silnika itp.
bende-niebende-bende-bende-niebende-bende
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Alez wytlumaczenie Kolega znalazl - uhh! mniejsza o to.kpt_witko pisze:Chodziło mi o to, że skoro "siedzi" (wnioskuję) w MZtkach - ONE MAJĄ GAŹNIKI. Więc chłopak myślał że wszystko ma gaźniki...
Oj Panowie czuje tu braki w teorii. Diesle maja stopien sprezania od 16 do 25, a tak zwane "benzyniaki" maksymalnie 12. Przy takim sprezu jak w Dieslu gas zapalal by sie od przyrostu cisnienia - jak to zwykle w Dieslach bywa. Tylko ze w tym przypadku zapalal by sie jakies 30 stopni przed GMP a wiekszosc energii szla by na cofanie/wyhamowywanie tloka dzwoniac czyli spalajac detonacyjnie przy tym niemozliwie. Jesli ten silnik wogole by chodzil - w co watpie - to bardzo krotko.Franki pisze:Gdzieś kiedyś czytałem że gościu sobie założył do diesla instalacje gazowa,
I jak to mialo by niby byc rozwiazane? Wtrysk fazy cieklej czy na mikserze?
Tak jak przydatnosc danego paliwa do silnika okresla liczba ioktanowa tak przydatnosc paliwa do Diesla okresla liczba CETANOWA ktora okresla zdolnosc paliwa do samozaplonu. Zapewniam ze LPG nie miesc i sie w tej skali.
Teoretycznie masz rację. Ale spotkałem się w rzeczywistości z przerobionym silnikiem ZS na spalanie LPG. Był to silnik wolnossący starej generacji zamontowany w maszynie do polerowania lodowiska. Nie znam stopnia sprężania, ale oscylował pewnie w dolnych granicach dla diesla. Aby mieszanka gazu się zapalała konieczne było zastosowanie układu zapłonowego! Jako czujnik indukcyjny położenia wału zamontowano czujnik abs z jakiegoś samochodu, tarcza impulsowa wykonana indywidualnie i moduł zapłonowy z fiata cc. Było to już jakiś czas temu, w połowie lat 90. Spotkałem się z tą hybrydą jak studiowałem, także więcej szczegułów nie pamiętam. Ale to działało!
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.