heheh.Kupilem wczoraj wieczorem calkiem przez przypadek od kolesi z osiedla trabancika rok 70.95prc orginalny,na chodzie,przeglada wazny jeszcze 6 miechow oc sie skonczylo tydzien temu 
.po lakierce i czesciowej wymianie podlogi.Jak napisałem w opisie dalem 100 heheh.A byo to tak;Ide sobie ze szkoly i zaczepia mnie znajomy czy idziemy na piwko ok czemu nie.Kupilismy sobie po jednym no i tak sie zaczela rozmowa.Wiesz ze jest trabancik na sprzedaż a ja na to po co mi plastik nie chce 
.Znajomy do mnie ale za 100zl.NIE CHCE!!!.I tak porozmawialismy jeszcze z 20 min i nagle zapytalem w jakim jest stanie.Bardzo dobrym,Pier......sz za 100 to pewnie grat jak cholera.to dawaj i dziemy ogladac.No i poszlismy,oczywiscie ich rodzice nie wiedzieli wogole ze ich pociechy miale cos takiego bo oczywiscie prawka i oc brak
Byl zabunkrowany na sadach w pruszczu kolo rotmanki.Wystawal mu tylko pyszczek .wypchnelismy go z tamtad i okazalo sie ze naprawde jest niezly 
.Po zapytaniu sie dlaczego chca go tak tanio oddac powiedzieli;jak nie bierzesz to on tu zostanie na zawsze bo go rozp... a potem zrobimy ognisko 
NNNNIIIIEEEEE!!!!!.Po tych slowach odrazu biegiem do chaty po 100 w ciagu 20 min cale miasto oblecialem tam i z powrotem dalem ta 100.Normalnie zapalil za pierwszym I ŚMIGNAŁ DO DOMKU 
Wielki szczescie ze go znalazlem po dzis bylo by za pózno.....Zmarnowal by sie dobry wozek jak padlina jakaś naprawde szkoda by bylo.Jednak przeznaczenie dziala .a ta 100 juz poszla ma...zielono mi.....a z reszta nie wazne heheheh .Pozdro
a gdzie remonty.... 
Znowu temat był w giełdzie, a nie powinien .....
