SYRENA W ORYGINALE??
co do syren w oryginale to mamy taka jedna perelke w klubie :
http://www.automobilrzesz.pl/samochody_ ... az0671.jpg
http://www.automobilrzesz.pl/samochody_ ... raz071.jpg
http://www.automobilrzesz.pl/samochody_ ... rz1521.jpg
Przebieg ok 84 tys z czego ja zrobilem okolo 100 km
http://www.automobilrzesz.pl/samochody_ ... az0671.jpg
http://www.automobilrzesz.pl/samochody_ ... raz071.jpg
http://www.automobilrzesz.pl/samochody_ ... rz1521.jpg
Przebieg ok 84 tys z czego ja zrobilem okolo 100 km
Syrena 105 `76 , Jawa 50 typ 20 `74
Sliczna.
Tylko patrzec jak "ktos" zaraz napisze ze ma naklejke nieoryginalna na drzwiach.
Jeszcze raz to powiem
Auto opuszczajace fabryke chocby bylo bez drzwi czy bez silnika lub niesprawne to JEST ORYGINALNE.Moze byc niezgodne z protokolem odbioru, moze byc niekompletne lub niesprawne ale nie moze byc nieoryginalne skoro tak opuszcza fabryke. Jak pisalem wczesniej drobne modyfikacje z epoki i usprawnienia nie obnizaja wartosci auta jako zabytku. Wady fabryczne i usterki czasem wrecz podnosza wartosc kolekcjonerska mimo ze obnizaja walory uzytkowe.
To wszystko mozna znalezc w przepisach miedzynarodowych o ktorych juz wspominalem. Czesto mozna tez znalezc sporo na ten temat w "Automobiliscie" czy "Classic Auto" jak tez w "Oldtimer Bazar" i wielu innych pismach.
Najpierw dobrze jest zapoznac sie z tym zanim zacznie sie szkalowac i negowac oryginalnosc auta za to ze ma lusterko od innego egzemplarza czy ze ma drzwi zle spasowane.
Tylko patrzec jak "ktos" zaraz napisze ze ma naklejke nieoryginalna na drzwiach.
Jeszcze raz to powiem
Auto opuszczajace fabryke chocby bylo bez drzwi czy bez silnika lub niesprawne to JEST ORYGINALNE.Moze byc niezgodne z protokolem odbioru, moze byc niekompletne lub niesprawne ale nie moze byc nieoryginalne skoro tak opuszcza fabryke. Jak pisalem wczesniej drobne modyfikacje z epoki i usprawnienia nie obnizaja wartosci auta jako zabytku. Wady fabryczne i usterki czasem wrecz podnosza wartosc kolekcjonerska mimo ze obnizaja walory uzytkowe.
To wszystko mozna znalezc w przepisach miedzynarodowych o ktorych juz wspominalem. Czesto mozna tez znalezc sporo na ten temat w "Automobiliscie" czy "Classic Auto" jak tez w "Oldtimer Bazar" i wielu innych pismach.
Najpierw dobrze jest zapoznac sie z tym zanim zacznie sie szkalowac i negowac oryginalnosc auta za to ze ma lusterko od innego egzemplarza czy ze ma drzwi zle spasowane.
Ostatnio zmieniony 2010-01-10, 23:06 przez jacekg6, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- -#Junior
- Posty: 123
- Rejestracja: 2009-10-18, 21:36
- Lokalizacja: wlkp
witam wstawiłem kilka zdjec chociaz powiem ze syreny jeszcze nie myłem ale to w tygodniu w garazu mam tak 10-15 stopni w plusie,wiec moge sobie pozwolic na to.
Zdjecia zdjeciami ale pracy przy dopieszczaniu bedzie dzisiaj sprawdziłem zamki i wszystkie chodza podłaczyłem tez akumulator ale nieodpalałem chciałem sprawdzic swiatła,wycieraczki i inne elektryczne i wszystko ok.Na jednym zdjeciu widac jak dziadek woził pod osłona przeciwsłoneczna sróbokret i klucz.Wiec syrena miodzio tak jak mówiłem nic nieposzarpane i porzadek w kabelkach tez jest,nawet linka wolnego koła niezerwana,tylko te rysy ale jakby dziadek wiedział ze to zabytek to by pewnie niesprzedał i by mnie pogonił tak jak inni nawiedzeni co maja zabytki z cegłami i pustakami na dachu ale
http://picasaweb.google.com/kapti22/Dro ... 2728623602
Zdjecia zdjeciami ale pracy przy dopieszczaniu bedzie dzisiaj sprawdziłem zamki i wszystkie chodza podłaczyłem tez akumulator ale nieodpalałem chciałem sprawdzic swiatła,wycieraczki i inne elektryczne i wszystko ok.Na jednym zdjeciu widac jak dziadek woził pod osłona przeciwsłoneczna sróbokret i klucz.Wiec syrena miodzio tak jak mówiłem nic nieposzarpane i porzadek w kabelkach tez jest,nawet linka wolnego koła niezerwana,tylko te rysy ale jakby dziadek wiedział ze to zabytek to by pewnie niesprzedał i by mnie pogonił tak jak inni nawiedzeni co maja zabytki z cegłami i pustakami na dachu ale
http://picasaweb.google.com/kapti22/Dro ... 2728623602
- Marcin Hojan
- -#Youngtimer
- Posty: 724
- Rejestracja: 2005-12-02, 14:22
- Lokalizacja: Szamocin
-
- -#Junior
- Posty: 123
- Rejestracja: 2009-10-18, 21:36
- Lokalizacja: wlkp
ile kosztuje nieduzo dobrze ze dostalem premie roczna od firmy bo akurat poszla na ten cel i jeszcze zostalo na rejestracje...... tyle co wyspawanie z nowej blachy bo mam taka juz przygotowana do malowania i chyba niebede jej konczyl albo odłoze to na pare miesiecy bo niemam czasu na dwie o srodkach niewspomne.
Teraz zastanawiam sie jak zarejestrowac normalnie czy zolte
Tak widze ze nic niepiszecie to ja rowniez sie odwdziecze tym samym.Poogladac i nic fajnie
[ Dodano: 2010-01-11, 22:56 ]
Komora niebyła malowana tylko błotnik wiem skad wiedziałes po gumach ale masz oko.Ja tez sie przyjrzałem,sciagnąłem swiece i przygotowuje sie do sciagniecia głowicy nie chce odpalac bez tego silnik sie kreci ale.
Tak jak pisałem wczesniej w baku jest duzo paliwa ktore stało razem z syrena ok 19 lat i mam pytanie czy mozna je wykorzystac czy lepiej wylac???Ktos z forum powiedział ze mozna jezdzic ale ja niejestem pewien
Teraz zastanawiam sie jak zarejestrowac normalnie czy zolte
Tak widze ze nic niepiszecie to ja rowniez sie odwdziecze tym samym.Poogladac i nic fajnie
[ Dodano: 2010-01-11, 22:56 ]
Komora niebyła malowana tylko błotnik wiem skad wiedziałes po gumach ale masz oko.Ja tez sie przyjrzałem,sciagnąłem swiece i przygotowuje sie do sciagniecia głowicy nie chce odpalac bez tego silnik sie kreci ale.
Tak jak pisałem wczesniej w baku jest duzo paliwa ktore stało razem z syrena ok 19 lat i mam pytanie czy mozna je wykorzystac czy lepiej wylac???Ktos z forum powiedział ze mozna jezdzic ale ja niejestem pewien
Po 19 latach wiekszosc zwiazkow lotnych niezbednych do rozruchu na przyklad juz dawno wyparowala. Jak bak nie byl pelny to skraplala sie woda na sciankach i teraz stoi na dnie pod postacia rudego szlamu. Ja bym wyjal bak, zlal zawartosc do czystego naczynia - np. kuwety czy nawet wiadra i wtedy zobaczysz co tam jest. Jest to rowniez swietna okazja do wymycia baku z rdzy i zanieczyszczen co jest niezbedne jesli nie chcesz czyscic gaznika pozniej co kazde 10 km. Pozatym korozja swietnie dziala jako scierniwo wiec "elegancko" "wypoleruje" Ci cylindry od razu na drugi nadwymiar jesli tego wczesniej nie wyczyscisz - nie wspominajac o korozji lozysk walu.
Krotko mowiac po 19 latach czyszczenie baku to koniecznosc
(oraz przeczyszczenie rurki paliwa tej co idzie wzdluz ramy).
[ Dodano: 2010-01-19, 04:20 ]
A jesli bardzo zalezy Ci na tym paliwie to przelej je ostroznie do kolejnego, czystego naczynia tym razem lepiej wysokiego o malej powierzchni dna (ucieta butelka itp) i zostaw na dobe conajmniej a potem odessij (nie zlewaj bo wymieszasz) zostawiajac w przypadku butelki nie mniej niz kilka cm na dnie. Odzyskane w ten sposob paliwo wymieszaj ze swiezym i do czystego juz baku. Ja np. nie bawilbym sie w to i po prostu bym je wylal.
Krotko mowiac po 19 latach czyszczenie baku to koniecznosc
(oraz przeczyszczenie rurki paliwa tej co idzie wzdluz ramy).
[ Dodano: 2010-01-19, 04:20 ]
A jesli bardzo zalezy Ci na tym paliwie to przelej je ostroznie do kolejnego, czystego naczynia tym razem lepiej wysokiego o malej powierzchni dna (ucieta butelka itp) i zostaw na dobe conajmniej a potem odessij (nie zlewaj bo wymieszasz) zostawiajac w przypadku butelki nie mniej niz kilka cm na dnie. Odzyskane w ten sposob paliwo wymieszaj ze swiezym i do czystego juz baku. Ja np. nie bawilbym sie w to i po prostu bym je wylal.
- Marcin Hojan
- -#Youngtimer
- Posty: 724
- Rejestracja: 2005-12-02, 14:22
- Lokalizacja: Szamocin
+kto ma na to czas ,, bnenzyna sie pali wiec o co chodzi ,,, benzyne mozna uzywac tylkko trzeba zylac znad osadu i jezdzicMarcin Hojan pisze:Pamiętajcie o ochronie środowiska... W Poznaniu można takie niewygodne płyny oddać na gratowisko na Dębcu - z Lubonia masz blisko!
[ Dodano: 2010-01-19, 15:57 ]
glowicy nie sciagaj,,, po po jakiego konia i tak nic nie zrobisz !!!!!!!!
-
- -#Junior
- Posty: 123
- Rejestracja: 2009-10-18, 21:36
- Lokalizacja: wlkp
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 2010-01-10, 12:12
- Lokalizacja: Mikołów
Tak a na tym "gratowisku" wyleja je do sciekow.Marcin Hojan pisze:Pamiętajcie o ochronie środowiska... W Poznaniu można takie niewygodne płyny oddać na gratowisko na Dębcu - z Lubonia masz blisko!
Albo wywioza do "specjalnego" dolu i tam wyleja
Normalnie takie rzeczy wywozi sie do rafinerii gdzie podlegaja powtornemu krakingowi wraz z reszta nieoczyszczonej, surowej ropy ale szczerze watpie zeby z Debca wiozl je ktos do rafinerii zwlaszcza ze w Polsce nie rafinuje sie surowej ropy WOGOLE .
W najlepszym razie zdaja to do oczyszczalni sciekow czyli tan gdzie i tak trafia wszystko co do zlewu wlejesz albo do tej grubdzej rury
Idea szczytna ale rzeczywistosc bezlitosna.
Ostatnio zmieniony 2010-01-19, 20:04 przez jacekg6, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- -#Junior
- Posty: 123
- Rejestracja: 2009-10-18, 21:36
- Lokalizacja: wlkp
Niewiem o co chodzi Tobie kolego ale ja mam te auto i je widze wiec wiem co pisze a troche złomków mam jeszcze a szkoda ich na złom bo cos sie z nich zrobi jak sie ma z czego a blacharki mam duzo nowej bo kupywałem kiedys tam i lezy wszystko w mini tylko do uzytku własnego.Mam tez zderzaki nowe kupione rok temu po 150 zł a dzisiaj wtedy myslałem ze przepłaciłem a teraz.....Wiec syrena napewno wyjedzie w maju na szosy tylko ze lakier zostanie taki jaki jest bo to planuje na nastepny rok zrobic a po drugie jeszcze niewiem w jakim jest stanie bo niemyłem jej jeszcze.dawcio650e pisze:Kolega od mojej cioci podobno ma syrenę 101 na oryginalnych oponach niby wszystko w niej jest oryginalne dostał ją od ojca spróbuje jakoś zdobyć jej zdjęcie.
A ty kolego jak masz okazje to odkup ta 101 tylko niewiem czy monety Ci starczy.
[ Dodano: 2010-01-19, 19:38 ]
ale raz na 19 lat wypadałoby bo brudna jak ,,,,,,,,,,,,,Jack pisze:czeste mycie skraca zycie