Msws - Ty przynajmniej coś zrobiłeś. Dlaczego jestem anty - otóż na jednego takiego, który może zrobić coś z głową przypada z dwudziestu takich, którym się tylko wydaje. Efektem ich działań są w najlepszym razie syrenki cabrio wykonane tak szpetnie, że nadają się do WT, w najgorszym wychodzi kupa złomu którą nawet właściciel nie chce jeździć.
Teraz spróbuj zrozumieć mój punkt widzenia. Interesuję się "klamotami" od dobrych kilkunastu lat, choć wcześniej było to zainteresowanie czysto teoretyczne. Około piętnastu lat temu pojawiła sie głupia moda na cięcie Junaków. Już wówczas wróżyłem że nic dobrego z tego nie wyniknie, a przy zapędach domorosłych spawaczy originalne Junaki pozostaną szczytem doskonałości. I tak się stało. Zdarzają się prawdziwe perełki, zrobione z pomysłem, gustem i sporym kosztem ale stanowią one mały ułamek Junaków przerobionych na złom.
To samo dzieje się z Syrenkami, wystarczył artykuł w poczytnym piśmie traktujący o Syrenie-Porsche czy francuskim aucie ustylizowanym na Syrenę, a mającym dużo koni pod maską - i zaraz kilka tysięcy zapaleńców pomysli " skoro ON mógł, to i ja mogę". I tworzą złom...
I dlatego jestem na nie - profilaktycznie. Dla samej zasady.
silnik
Moderator: adameo2
DAN-CTT chyba czytałeś o jakiejś innej syrenie, moja nie była jeszcze nigdzie poza tym forum opisywana. Może jest jeszcze inna Syrena -Renoult??
Całkowicie się z Tobą zgadzam Cinek. Też nie popieram drastycznych przeróbek w stylu cabrio czy porsche. tylko rozdrażniło mnie to co się działo w tym poście.
Przerobiłem swoją maszynę z dwóch powodów: orginalny silnik miał przez 10lat odkręconą głowice i nadawał się na żyletki(zapytacie czego nie kupiłem innego - długo by opowiadać ), a drugi powód dużo ważniejszy: zakochałem się w tych kształtach i drzwiach otwieranych do przodu , a silnik to dla mnie tylko napęd . Podkreślam jeszcze raz tą przeróbkę można cofnąć w jeden dzień, może kiedyś jak mi się trafi dobry silnik to powrócę do orginału.
Nie jestem tak konserwatywny jak większość na tym forum i chętnie pomogę innym zmienić silnik, ale tylko pod warynkiem, że Syrena nie dostanie żadnego spojlera
Niedługo dodam jakięś fotki do galerii i może napisze ten dawno obiecany artykuł.
Całkowicie się z Tobą zgadzam Cinek. Też nie popieram drastycznych przeróbek w stylu cabrio czy porsche. tylko rozdrażniło mnie to co się działo w tym poście.
Przerobiłem swoją maszynę z dwóch powodów: orginalny silnik miał przez 10lat odkręconą głowice i nadawał się na żyletki(zapytacie czego nie kupiłem innego - długo by opowiadać ), a drugi powód dużo ważniejszy: zakochałem się w tych kształtach i drzwiach otwieranych do przodu , a silnik to dla mnie tylko napęd . Podkreślam jeszcze raz tą przeróbkę można cofnąć w jeden dzień, może kiedyś jak mi się trafi dobry silnik to powrócę do orginału.
Nie jestem tak konserwatywny jak większość na tym forum i chętnie pomogę innym zmienić silnik, ale tylko pod warynkiem, że Syrena nie dostanie żadnego spojlera
Niedługo dodam jakięś fotki do galerii i może napisze ten dawno obiecany artykuł.
DAN-CTT pisze:W takim razie jest jeszcze inna Syrena z silnikiem Renault. Jak będę miał trochę czasu to poszukam w moich czasopismach.
Czekam na zdjęcia.
Taka niebieska, lekko limuzynowata? To, jesli się nie mylę , jest Renault obudowany blachami Syreny.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
- sereniarz(atom1)
- -#Weteran
- Posty: 2467
- Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
- Lokalizacja: z Podlasia
- Kontakt:
e nie, ta to chyba jest citroen...ale nic o nim nie powiem
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Hehe..... to teraz ja
Podoba mi się to, że umocowałeś silnik tak,aby można go było szybko wymienić O swoich poglądach nie będę sie tu rozpisywał, bo juz mi się nie chce pisać 60-ty raz tego samego; i tak wszyscy je znają
A swoją drogą to gratuluję odwagi, że nie "bałeś się przyznać", bo to forum jest raczej odwiedzane przez konserwatystów, o czym pewnie doskonale wiesz
Również chętnię obejżę zdjęcia
Pozdro
Otóż to..... żadnych spojlerów.....msws pisze:chętnie pomogę innym zmienić silnik, ale tylko pod warynkiem, że Syrena nie dostanie żadnego spojlera
Podoba mi się to, że umocowałeś silnik tak,aby można go było szybko wymienić O swoich poglądach nie będę sie tu rozpisywał, bo juz mi się nie chce pisać 60-ty raz tego samego; i tak wszyscy je znają
A swoją drogą to gratuluję odwagi, że nie "bałeś się przyznać", bo to forum jest raczej odwiedzane przez konserwatystów, o czym pewnie doskonale wiesz
Również chętnię obejżę zdjęcia
Pozdro
Szukam Syrenki na sprzedaż