tapicerka

nieposegregowane, z dawnych lat, bez opcji zakładania nowych

Moderator: adameo2

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
msws
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 41
Rejestracja: 2005-06-01, 09:29
Lokalizacja: Prawno

tapicerka

Post autor: msws »

No i stało się: remontując 104kę doszedłem do tapicerki. Zaczeły się schody. Orginalna tapicerka rozleciała się w drobny mak, z podsufitki zostały druty a fotele są tak wygniecione że patrze na droge przez kierownice :D . Mam kilka pytań:
1 Czy brać się za tapicerkę samemu czy lepiej zostawić to fachowcom (zakład tapicerski)??
2 Ile taka usługa kosztuje??
3 Jakich materiałów użyć na podłgę , boczki , fotele???
4. Czy ktoś szył pokrowce wg mistrza Glinki, jaki jest efekt takiej operacji?
5 Co z podsufitką???
6 I w ogule jeszcze na co zwrócić uwagę przy remoncie tapicerki??
PS Płyty paździerzowe na boczki wyciołem już nowe i dopasowałem je (i tu kończy się natchnienie :( )
taeda

Post autor: taeda »

tapicerkę robi sie samemu. Nie musi być oryginałka---wiele osób ma różne własne tapicerskie wydziełki. Podsufitkę najlepiej ściagnąć z nakiejś złomowei syreny, a jeśli nie, to z innego smochodu i wszyć sobie na te pręty.
Koszt tapicera ???? Zapomnij !!! Miliony !!!
Tapicerka drzwi, jeśli są już docięte płyty.....to dalej nakleić trochę cienkiej gąbki i płótno jakieś lub skaj ( ze starych innych wozów pobrać materiał na złomowisku).
Fotele----jesli pas gumowe trzymają lecz są rozciągnięte, to wkłada się na nie kawałek sklejki aby nacisk dupy sie rozkładał na całość. Niektórzy wkładają małą poduszkę na to :-)))))).
Tylko samemu robić !!!!!
Awatar użytkownika
sereniarz(atom1)
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2467
Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
Lokalizacja: z Podlasia
Kontakt:

Post autor: sereniarz(atom1) »

mniejsza juz o ten silnik:) wg mnie taeda nie ma racji, jezeli robic auto nowe od podstaw to w zyciu nie wyciaglalbym tapicerki z innych aut na zlomie, bo to juz swoje przezylo, podsufitke oddalbym do tapicera bo to jest wg mnie najwiekszy problem, boczki mozna obic samemu trzeba tylko troche pracy, a siedzenia maja w srodku sianko ktore lubi sie wysypywac i wysiadywac, proponuje zamiast niego wlozyc tam gabke a pasy wymienic lub uzupelnic, wszystko zalezy ile masz kasy na zrobienie tapicerki ...jak z 500 to mozna juz szukac jakiegos tapicera:)
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
~KIEROWCA

Post autor: ~KIEROWCA »

taeda pisze:tapicerkę robi sie samemu. Nie musi być oryginałka---wiele osób ma różne własne tapicerskie wydziełki. Podsufitkę najlepiej ściagnąć z nakiejś złomowei syreny, a jeśli nie, to z innego smochodu i wszyć sobie na te pręty.
Koszt tapicera ???? Zapomnij !!! Miliony !!!
Tapicerka drzwi, jeśli są już docięte płyty.....to dalej nakleić trochę cienkiej gąbki i płótno jakieś lub skaj ( ze starych innych wozów pobrać materiał na złomowisku).
Fotele----jesli pas gumowe trzymają lecz są rozciągnięte, to wkłada się na nie kawałek sklejki aby nacisk dupy sie rozkładał na całość. Niektórzy wkładają małą poduszkę na to :-)))))).
Tylko samemu robić !!!!!
Masz racje, qrde masz racje :wink:
ODPOWIEDZ