Pytanie o "borewicza"
Pytanie o "borewicza"
Czy ktoś z obecnych orientuje się, za ile można wyrwać takiego poldolota w fajnym stanie? Interesuje mnie oczywiście jak najniższa cena, pomijam auta od handlarzy.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Za ile Żuczku?
Proszę często i gęsto wchodzić w mój temat http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic. ... c&start=30
Za borewicza w dobrym stanie jeżeli uda się trafić coś poza allegro to myślę że 1500-2000 zł to dobra cena oczywiście rózni kosmici windują ceny tych samochodów trzeba cierpliwie szukać i może się znajdzie coś tanie ja np. za swojego z 81 roku w stanie dobrym "do drobnych poprawek blacharskich zapłaciłem 500 zł.
FSO Nadszedł czas ... czas by cieszyć się zyciem...