Przednie zawieszenie w Syrenie, naprawa.

(rama, zawieszenia, koła)
Awatar użytkownika
master
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1040
Rejestracja: 2006-11-15, 18:57
Lokalizacja: a z Pruszkowa

Post autor: master »

Ja sie podepne pod temat bo nie chce zakłądać niepotrzebnie nowego.
Sprawa jest może prosta, czytałem w Glince i nie mogłem znaleźć.
Otóż czy da sie skasować luzy na łożysko-czop? czy ta nakrętka na piaście to tym kręcić?
Czy tylko wymiana łożyska pomoże? Bo wymieniałem na takie ze starych zapasów dziadka mojego.
Awatar użytkownika
Magister
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4491
Rejestracja: 2007-04-26, 20:00
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Post autor: Magister »

master,

Nic Ci to nie da że bardziej będziesz dokręcać musisz wymienić łożyska na nowe. Dokręcać możesz na tylnej osi.
Awatar użytkownika
master
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1040
Rejestracja: 2006-11-15, 18:57
Lokalizacja: a z Pruszkowa

Post autor: master »

Z tylną osią to wiem i zastanawiałem sie czy przód tak samo. Glinka nic nie pisze :/
A z przodu są "nowe" nie używane wyjęte z oryginalnego opakowania ale kulkowe łożyska. Pewnie są za luźne skubane.
Awatar użytkownika
anabol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 3145
Rejestracja: 2008-11-17, 12:10
Lokalizacja: Białobrzegi n Pilicą
Kontakt:

Post autor: anabol »

Master, dużo z tym roboty? bo ja też będe wymieniał te łożyska z przodka...
O czystość forumowych szeregów dbają specjalnie przeszkoleni funkcjonariusze spraw wewnętrznych - moderatorzy.

>wujek Sławek<
Awatar użytkownika
master
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1040
Rejestracja: 2006-11-15, 18:57
Lokalizacja: a z Pruszkowa

Post autor: master »

Trzeba odczepić czop od przegubu i ściągaczem wyjąć czop

[ Dodano: 2011-06-14, 19:18 ]
No i tak oto jutro jade do sklepu syrenka.eu. Okazuje się że są z Piastowa i kojarzę że kiedyś z Mateuszem byliśmy w sprawie uszczelek trójkątów.
Awatar użytkownika
Lesiu
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2616
Rejestracja: 2010-01-10, 15:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiu »

Nie chcę zakładać nowego tematu więc podłączę się ze swoimi pytaniami pod ten.

Chciałbym się od Was dowiedzieć :

- co stosujecie jako uszczelnienie w miejscu oznaczonym czerwoną strzałką (pozycja 37 na rys. 9.1. książka Glinki)
- tam gdzie jest zielona strzałka nakrętka powinna stykać się ze zwrotnicą czy może być jakaś przerwa
- czy macie jakiś sposób na ustawienie tego wymiaru (58,5-61,5mm) podanego w książce. Próbowałem ten sworzeń różnie wsadzać ale przy zachowaniu tego wymiaru nakrętka sworznia nie dochodzi do zwrotnicy i jest sytuacja jak na rysunku. Jeżeli ją dokręcę do końca to mam wymiar min 64mm.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Zmiłuj się...........jakieś tam milimetry --kuźwa------kto to mierzy-------!!!!
Nakrętka dolnego sworznia ma być dokręcona do konca--milimetry miej w dupie.
Co do jakiejś osłony od kurzu..........owszem, dawało się nieraz jak sie miało dobry humor....były takie jakby oringi z wyglądu podobne do Zimmeringów ale bez spręzynek w srodku---HGW jak to nazwać.
Nawet nie wiem czy one były fabryczne czy też to wynalazki późniejsze. Kupowałem je w sklepach do....Stara !!!!!!!!!
Załóż cokolwiek gumowego jeśli musisz, ale nie ma to znaczenia.
Nie poprawiajmy Glinki--on na rysunkach podaje wszelkie gumki jako takie kreskowane coś i jak tego wyraźnie nie ma --to nie ma !
Awatar użytkownika
Lesiu
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2616
Rejestracja: 2010-01-10, 15:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiu »

taeda, dziękuję. Jeżeli ma być to tylko osłona przeciw zabrudzeniom to zastosuję jakiś oring. Co do tych wymiarów to postaram się jeszcze powalczyć.
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Ja się staram cię uchronić przed szaleństwem nadmiaru skrupulatności-- z ty mi wbrew idziesz Lesiu, istoto nieszczęsna.
Te teorie o konieczności pomiaru wysokości dolnego sworznia,pochodzą od mechaników samochodowych , którzy obsługują takie marki jak ford, toyota, Rolls i inne drobiazgi.
Otóż oni są przekonani, że odchyłka o jakiś 1---3 milimetry spowoduje że pojazd będzie żle trzymał się drogi.
Szczególnie--gdy zastosujemy jeden sworzeń prywaciarski na łożyskach a drugi, np. fabryczny. Będzie róznica między nimi o kilka mm, a to spowoduje ściąganie, darcie opon itp./ znam te rozmowy z nimi/.
Otóż----teoretycznie być może.
Praktycznie----absolutnie NIE !
Syrena ma w dupie te róznice. Osobiście jeździłem na różnych sworzniach (lewy inny niż prawy), oraz na obu fabrycznych , przy czym nie mierzyłem żadnych milimetrów.
Samochód idzie tak samo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To wynika z konstrukcji Syreny--nie można przypisywać cech Forda naszemu pojazdowi.
Wszystko jakoś tam wyrównuje resor przedni i "przyjdzie kit=będzie git".
Ja tu ostrzegam przed słuchaniem mechaników. To już jest inne pokolenie, nawet ci z epoki Gierka już są nie ze świata Syren !
Wiec, Lesiu, daj se siana i bierz się za sprawy istotne a nie za pierdoły.
Awatar użytkownika
Magister
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4491
Rejestracja: 2007-04-26, 20:00
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Post autor: Magister »

taeda, :ok3

Lesiu, wkręcasz byle weszło i to wszystko.
Awatar użytkownika
Lesiu
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2616
Rejestracja: 2010-01-10, 15:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiu »

No jak jednak trochę powalczyłem i udało się uzyskać te wymiary. Robiłem to na nowym zestawie tak aby dojść do jakiejś wprawy.
Teraz postanowiłem zdemontować u siebie zawieszenie zrobić przegląd elementów i zlikwidować wykryte luzy. Stąd też moje pytania :
- czy po zmontowaniu sworznia dolnego z jego tuleją na odpowiedni wymiar (miejsce i wymiar pokazany zieloną strzałką na pierwszym zdjęciu) ma nie być żadnego luzu oraz czy jeżeli ten luz jest to dyskwalifikuję tą parę części do wymiany
- czy po zmontowaniu sworznia górnego wraz z tulejami do zwrotnicy jest możliwość wykręcenia tuli (oznaczonej czerwoną strzałką na drugim zdjęciu) bez obracania sworzniem oraz jeżeli tak się dzieje to winny temu może być uszkodzona zwrotnica (jej gwint wewnętrzny).
- czy występowały tego typu tuleje (oznaczona żółtą strzałką na trzecim zdjęciu) czy to może czyjeś dzieło, bo mam kilka nowych ale ona nie są przelotowe tylko zaślepione.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
kombi
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1239
Rejestracja: 2005-01-28, 23:24
Lokalizacja: Szczecin Dabie :]

Post autor: kombi »

FSO-MADE IN LESIO :grinser :grinser
KRZYSIEK fabryka dawno juz zamknięta
a ty chcesz być lepszy od fabryki
to się nie uda
kombi
Awatar użytkownika
Lesiu
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2616
Rejestracja: 2010-01-10, 15:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiu »

kombi, jeszcze się nie przyzwyczailiście do tego że skoro kiedyś tak to miało być zrobione to i teraz u mnie tak to ma wyglądać.

Cały czas czekam na podpowiedź odnośnie mojego drugiego pytania bo jet to dla mnie najważniejsze. Zastanawia mnie to że w moim zestawie gdzie jest luz dolna nakrętkę górnego sworznia mogę sobie wkręcić kiedy chcę i jak chcę. Nie muszę szukać takiego ułożenia sworznia żeby ją wkręcić. I stąd moje pytanie co jest tego przyczyną. Uszkodzona zwrotnica, tuleja, coś innego?
Pozostałe pytanie w dalszym ciągu są też bez odpowiedzi.
Awatar użytkownika
Magister
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4491
Rejestracja: 2007-04-26, 20:00
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Post autor: Magister »

Lesiu pisze:- czy po zmontowaniu sworznia górnego wraz z tulejami do zwrotnicy jest możliwość wykręcenia tuli (oznaczonej czerwoną strzałką na drugim zdjęciu) bez obracania sworzniem oraz jeżeli tak się dzieje to winny temu może być uszkodzona zwrotnica (jej gwint wewnętrzny).

Jeśli chodzi o to pytanie to: nie, nie można wykręcić dolnej tulei kiedy będzie sworzeń górny. Jeśli idzie to uszkodzony gwint na tulei lub zwrotnicy.
Awatar użytkownika
Lesiu
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2616
Rejestracja: 2010-01-10, 15:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiu »

marcin459, dziękuję. Sprawdziłem gwinty i wyglądają na dobre. Nowa tuleja wkręca się bezproblemowo w zwrotnicę i tak samo wygląda sprawa z parą sworzeń - tuleja.
ODPOWIEDZ