Ładowanie

[grzegorz7713]

mam zamiar zamontować do syreny alternator od jakiego samochodu jest najlepiej założyć

[grzegorz7713]

dzięki serdeczne

[Magister]

Jak nie będziesz wiedział jak podłączyć to daj cynę to Ci wszystko wytłumaczę.
Najprościej aby alternator miał (B+) na ładowanie akumulatora i chyba (D+) na wzbudzenie to najprostsza metoda na podłączenie alternatora.

[Lesiu]

Przepraszam że odkopuje taki stary i wiele wałkowany temat ale dziś podłączyłem alternator do mojej Syreny i nie mam w dalszym ciągu ładowania. Mechanicznie wszystko się udało po lekkich przeróbkach ale chciałbym się dowiedzieć czy dobrze podłączyłem stronę elektryczną. Zrobiłem to tak :
- dwa grube czerwone kable które prędzej były podłączone do środkowego zacisku regulatora podłączyłem do alternatora w zacisk B+
- czarny cienki przewód który był prędzej podłączony do górnego zacisku regulatora (razem z grubym czarnym) podłączyłem do alternatora w zacisk D+
- pozostałe przewody od regulatora i prądnicy zostały nie podłączone
- w alternatorze został wolny zacisk W
- nie podłączałem żadnego przewodu masowego gdyż oryginalnie jest podłączona skrzynia z masą
- przy akumulatorze zmieniłem przewody "+" do "+" a "-" do budy
Martwi mnie to bo kupiłem nowy alternator a ładowanie na mierniku pokazuje 12,5V i świeci się kontrolka ładowania.

Proszę o pomoc bo nie wiem czy to wina podłączenia czy zepsuty jest nowy alternator.

[ Dodano: 2012-05-01, 21:48 ]
A może ktoś z Was się orientuje jakiego koloru jest przewód od kontrolki ładowania? Czarny cienki czy żółty od regulatora prądnicy idzie na kontrolkę ładowania?

[Magister]

Poczekaj do jutra wszystko Ci napiszę co i jak i podeślę fotki.

[Lesiu]

Koledzy czy jest ktoś z Was w stanie mi pomóc przy podłączeniu tego alternatora. Interesuje mnie który przewód podłączacie jako wzbudzenie alternatora (zacisk D+). Ja podłączyłem cienki czarny z regulatora napięcia prądnicy i nic to nie dało. Dziś trochę z tym walczyłem i nie wiem czy tak to powinno być ale u mnie przy takim podłączeniu w czarnym przewodzie nie płynie prąd i występuje on jako "-". Idzie on u mnie do kontrolki ładowania i spotyka się przy żarówce z białym przewodem w którym płynie prąd i podłączony jest on do skrzynki bezpiecznikowej w zacisk "I" razem z przewodem doprowadzającym prąd do cewek. Nie mogę tego za bardzo zrozumieć bo przecież przewodem "-" nie wzbudzę alternatora i nie ma co się dziwić że nie ma ładowania.
Proszę o jakieś sensowne podpowiedzi.

[sir]

Ogólnie z tego co piszesz wygląda, że podłączyłeś wszystko OK. Zacisk B+ powinien być na stałe podłączony do "plusa" akumulatora. Skoro zmieniłeś już klemy -- plus to są to właśnie te dwa przewody, które wcześniej miałeś na (wyrzuconym już) regulatorze prądnicy. D+ to zacisk, gdzie powinien być doprowadzony "plus po zapłonie" przez żaróweczkę 2W. Tu też wybrałeś dobry przewód. Nie wzbudzasz tam niczego "minusem" tylko prądem płynącym przez kontrolkę ładowania. Zacisk W służy do podłączenia obrotomierza i ma pozostać niepodłączony.

Próbowałeś uruchomić silnik i przegazować? U mnie np. po uruchomieniu silnika, alternator nie startuje "od kopa". Trzeba na chwilę podnieść obroty, żeby zaskoczył.

[Lesiu]

sir, próbowałem już chyba wszystkiego a ładowania jak nie było tak nie ma.
Na poniższym zdjęciu jest jeszcze pokazane jak to było podłączone przy regulatorze jak była prądnica. Teraz ominąłem regulator i dwa środkowe czerwone przewody podłączyłem razem z tym grubym czarnym. Z kolei ten gruby czarny podłączyłem do zacisku B+ alternatora. Żółty z regulatora połączyłem z czarnym cienkim. Drugą końcówkę żółtego podłączyłem do zacisku D+ alternatora. Czarny cienki idzie do kontrolki ładowania i poprzez żarówkę 12V 2W łączy się z białym przewodem "+" który idzie do skrzynki bezpieczników pod zacisk "I" czyli puls po załączeniu zapłonu.
Alternator jest nowy, a mimo to sprawdzałem w specjalistycznym zakładzie i niby jest sprawny.
Wszystko pozostałe działa bez problemu. Zastanawia mnie to że na zacisku D+ po podłączeniu miernika jest "-" Sprawdziłem to podłączając miernik pomiędzy zacisk B+ a D+ pokazuje mi napięcie akumulatora.
Co jeszcze mogę sprawdzić?

[BodzioBoston]

Cześc Lesiu. Ja mam tak samo podłączony alternator ze starego escorta i ładuje elegancko ok 14-14,5V. Może jednak twój alternator coś nie halo? Ja spróbował bym jeszcze podłączyć alternator na osobnych kablach a nie tych z instalacji syrenkowej może tam coś jest pokręcone.

[Lesiu]

BodzioBoston, a jestem w stanie gdzieś jutro Ciebie złapać żeby zobaczyć jak to wygląda u Ciebie. Na prądnicy wszystko chodziło ale za mało prądu miałem więc padła decyzja o zmianie na alternator. Wszystko już chyba sprawdziłem więc nie wiem o co chodzi. Alternator dawałem w środę do sprawdzenia do Bendiksa na Emilii Plater i gość mówił że ładuje.

[Magister]

Widzę że masz podłączone źle. Przy alternatorze jak masz podłączone?

[Lesiu]

marcin459, obudowa alternatora do masy bo klemy już zamienione czyli teraz mam "+" do "+" a "-" do karoserii. Ten czarny gruby mam podłączony do zacisku B+ alternatora, a żółty czyli przewód od kontrolki ładowania do zacisku D+.

[Magister]

Odłącz wszystkie przewody od regulatora!!! i teraz żółty połącz z cienkim czarnym a gruby czarny z dwoma czerwonymi i wszystko gotowe tylko odłącz przewody od regulatora.

[Lesiu]

No tak mam właśnie zrobione. Przy regulatorze mam podłączony tylko brązowy ale dalej nie jest on nigdzie podłączony (jest zaizolowany).

[Magister]

Regulator odłączamy i przy regulatorze łączysz przewody czarny gruby z dwoma grubymi czerwonymi i żółty z czarnym cienkim i przy alternatorze łączysz żółty do D+ a czarny gruby do B+