P70 z 1957r. - czy ma jakikolwiek związek ze Syreną??

Wszystko to co nie pasuje do pozostałych działów
J
-#Junior
-#Junior
Posty: 193
Rejestracja: 2005-01-21, 12:57
Lokalizacja: Poznań

Post autor: J »

Tak, oczywiście - Zwickau - coś ostatnio za dużo w Warczyburgach siedzę... :oops: :oops: :oops:
Wracając do wątku - jest to bezpośredni spadkobierca DKW F8 - stąd też duża techniczna wymienność elementów (co mocno ratuje posiadaczy...) - w sumie niewiele się zmieniło jeżeli chodzi o podwozie - natomiast nadwozie jak już wspomniałem - to powiew nowoczesności - duroplast i gięta szyba przednia. Auto trudne w remoncie (szkielet nadwozia drewniany) - wykonane z nędznych materiałów i podobnie jak Syrena - najczęściej eksploatowany aż do technicznej śmierci (najczęściej klinowała się skrzynia na amen...).
Fenomenalne natomiast jest to że były te auta wykożystywane jako służbowe w NRD - sprowadzane do Polski i dystrybułowane były natomiast jako nagrody dla zasłużonych dla budowy jedynie słusznego ustroju (stąd znam historię egzemplarza który otrzymał pewien górnik - po czym auto ustawił w garażu - w momencie odsprzedaży w okolicach 1992 - przebieg wynosił od nowości 47km... - niestety auto gdzieś "znikneło" - zasiliło zapewne którąś z prywatnych kolekcji)
Natomiast jeżeli chodzi o podobieństwa z Syreną - wymienne są homokinetyki i ich osłony, najczęściej pod maskami pracują już cewki z Syreny (ragulatory napięcia również...) - no i świeczki zapłonowe - to chyba tyle :)
Przyszedl szarlatan szuja...
Jacek B.

Post autor: Jacek B. »

J pisze:użytkownicy głównie narzekali
A niektórzy narzekali że szczury zjadają nadwozie :D
Marcinek 77

Post autor: Marcinek 77 »

Wedlóg mnie p70 jest ciekawsza konstrukcja chodz by z tego wzgledu ze jest oparty na konstrukcji przed wojennej.No i te hamulce linkowe hehehe a o blokowaniu skrzyni nic nie wiem?????jak ona sie blokuje mozecie mi opisac :oops:
J
-#Junior
-#Junior
Posty: 193
Rejestracja: 2005-01-21, 12:57
Lokalizacja: Poznań

Post autor: J »

Normalnie, jakość materiałów i kiepskie wykonanie - powodowały szybkie powstawanie luzów, które z czasem robiły się okrutne - i w efekcie mieliły się koła (najczęściej 1 i 2 biegu) - i się skrzynia zakleszczała...
Nie wiem natomiast jak wyglada sytuacja z powinowactwem technicznym z DKW F8 - może po prostu da się przerzucić skrzynię i tyle (bo akurat techniki do DKW jeszcze w PL nie brakuje).
Aha, w Germanii produkują już dorabiane choinki z lepszego materiału - ale kosztują ponad 200ojro :roll:
Cóż - z tego co Pisałeś - jeśli skrzynia nie działa - a nie zwisa zerwana linka - ja bym raczej się martwił...
A brata po prostu trzymaj z dala od Petki :wink:
Przyszedl szarlatan szuja...
taeda

Post autor: taeda »

Taaaak, P-70 to niemiecki poprzednik Trabanta 600.
Zarazem--nawiązanie do przedwojennych pojazdów.
Miałem przyjemność jechania (prowadzenia) dwa razy tego pojazdu w wersji Kombi.
Fajny prądnico--rozrusznik !!!!!!!!!!!!!
NIe słyszałem o awariach skrzyni---znany mi samochód jeździł w terenowych warunkach i nic się nie działo.
Ogólnie ( w porównaniu z syreną) jest nieco mułowaty i powolniejszy.
Na pewno podobnie się jeździ jak Syreną 101 ( dwugarową). Mała dynamika i mała prędkość maksymalna.
Czy to kupować ? OCZYWISCIE.
Jest to rzecz o wiele cenniejsza niż Syrena i rzadsza.
Brać i remontować.
To był bardzo trwały pojazd. Jeszcze w latach 80-tych spotykałem je dość często.
ODPOWIEDZ