Hamulce jakby zapowietrzone.
Hamulce jakby zapowietrzone.
Hamulce maja objawy zapowietrzenia. Biora mocniej i wyzej dopiero za 2-gim i 3-cim depnieciem. Ale napewno nie sa zapowietrzone - odpowietrzalem i sprawdzalem kilka razy i babli nie ma. Poradzono mi, ze to sprezynki w zaworkach zwrotnych w pompie siadly ze starosci wiec wlasnie wymienilem te zaworki i sprezynki na nowe (nieuzywane). I jest bez zmiany, wszystko po staremu.
Co to moze byc?
Co to moze byc?
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
stawiałbym na toWojt pisze:zbyt duży odstęp szczęk od bębnów
Jest jeszcze taka możliwość, że nazbierało się syfu w tłoczkach i przez to chodzą ciężej - po 2-3 razie są już nieco wypchnięte i hamuje lepiej - u mnie w Wawie było tak że po postoju zimowym musiałem kilka razy mocniej przyhamować i tłoczek zaczynał chodzić i było niby OK, ale po dłuższej jeździe cofał się na tyle, że pierwsze hamowanie było liche.
--o00o----'(_)'----o00o--
Szczeki tak ustawilem, ze jak krece kolami to slysze ocieranie szczek o bebny wiec chyba nie sa zbyt daleko. No ale jeszcze raz to wyreguluje i sprawdze tez skok jalowy.Jacek B. pisze:Wojt napisał/a:
zbyt duży odstęp szczęk od bębnów
stawiałbym na to
Ale przyszla mi inna sprawa na mysl. A moze (przepraszam za wyrazenie) pecznieje mi ktorys gumowy przewod hamulcowy? One maja 30 lat i moze ze starosci oslably? Teoretycznie to by bardzo pasowalo - powiekszaja objetosc i trzeba wpompowac w nie sporo plynu.
Ostatnio zmieniony 2011-05-01, 17:31 przez Gieroy, łącznie zmieniany 1 raz.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
-
- młody syreniarz
- Posty: 262
- Rejestracja: 2009-03-25, 20:53
- Lokalizacja: trojmiasto
hamulce w srycie to nie filozofia po prostu trzeba dobrze wyregulowac szczeki popychacz i sprawdzic pompe - zrob test po prostu na elastycznych przewodach zaloz zacisk- po kolei a potem na raz, jesli okaze sie ze po zalozeniu na np. p/l kolo skok pedalu jest ok tam szukaj przyczyny a jak sie okaze ze mimo zblokowania wszystkich przewodow pedal nadal lapie za ktoryms razem problem lezy w pompie ewentualnie w popychaczu . dodam ze jesli masz 30-sto letnie przewody gietkie to bezwarunkowo nalezy je zmienic nie jest to jakos koszmarnie drogie - nie bede sie rozpisywal tu o bezpieczenstwie itp
A od czego te przewody podpasuja?artur.konkol pisze:30-sto letnie przewody gietkie to bezwarunkowo nalezy je zmienic nie jest to jakos koszmarnie drogie
Ktos tu kiedys pisal, ze od Zuka pasuja. Ale jak spojrzec na koncowki to w Zuku sa takie same na obu koncach a w syrenie nie.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4297
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
Jakie takie same
Przewód ma z jednej strony chłopa a z drugiej babe
I musi pasować do Syreny.
Przewód ma z jednej strony chłopa a z drugiej babe
I musi pasować do Syreny.
Ostatnio zmieniony 2011-05-02, 10:23 przez CZESIO1958, łącznie zmieniany 1 raz.
motomania na luzie
No to dobrze, ze mi to wyjasniliscie. Jak patrzylem na zdjeciach z allegro to przewod mial na obydwu koncach chlopa zamiast babe i chlopa - widocznie ktos wrzucil zle zdjecia.
A czy nie jest tak, ze sa inne koncowki do Zuka starego i nowego?
A czy nie jest tak, ze sa inne koncowki do Zuka starego i nowego?
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
- młody94_105l
- -#Youngtimer
- Posty: 547
- Rejestracja: 2006-12-30, 13:51
- Lokalizacja: Kraków
W kwestii regulacji szczęk podpowiem, że należy prawidłowo założyć podkładki mimośrodowe(te, które trzymają szczęki na dole). Wbrew pozorom, ta błahostka może być przyczyną używania niecenzuralnych słów, oraz wyrywania włosów z głowy podczas regulacji szczęk na mimośrodachJacek B. pisze: Regulacja odległości szczęk od bębnów jest popieprzona...
Skoro mowa o mimośsrodach to mam taką obserwacje/pytanie. Mam je tak wyregulowane, że dół szczęki jest wypchnięty na max. na zewnątrz czyli jest najbliżej bębna jak tylko sie da. Pomimo tego, jak zdjąłem bębny po pewnym przebiegu, to widze na szczękach, że trą o bęben tylko w części górnej czyli tam przy cylinderkach.
Dlaczego nie biorą na całej powierzchni?
Dlaczego nie biorą na całej powierzchni?
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Bo trzeba je przetaczać (okładziny) razem z tarczą koła. Same bębny to "wierzchołek góry lodowej".
Inaczej- można kredą malować okładziny, zakładać bęben sprawdzać gdzie wytarło, regulować itd. Tylko co z tego, jak po pewnym przebiegu i tak luz będzie duży... Dobrze sobie zamontować hamulce z Lublina 1...
Jeśli się nie mylę, to w którymś Automobiliście był dobry poradnik-artykuł jak przetoczyć okładziny.
Inaczej- można kredą malować okładziny, zakładać bęben sprawdzać gdzie wytarło, regulować itd. Tylko co z tego, jak po pewnym przebiegu i tak luz będzie duży... Dobrze sobie zamontować hamulce z Lublina 1...
Jeśli się nie mylę, to w którymś Automobiliście był dobry poradnik-artykuł jak przetoczyć okładziny.
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz