Ceny syren...
Ceny syren...
Jak to ceny syren sie roznie zmieniały na przestrzen lat...
http://www.youtube.com/watch?v=2Kj41zag ... re=related
Fiat 125p 1986 (nowy) 1 400 000 (w przeliczeniu 140 zł)
Fiat 125p 1971 (15 lat) 160 000 (w przeliczeniu 16 zł)
Fiat 126p 1986 (nowy) 800 000 (w przeliczeniu 80 zł)
Fiat 125p 1975 (11 lat) 250 000 (w przeliczeniu 25 zł)
Fiat 126p 1986 (nowy) 860 000 (w przeliczeniu 86 zł)
Fiat 125p 1986 (nowy) 1 500 000 (w przeliczeniu 150 zł)
Wartburg 1985 (roczny)1 500 000 (w przeliczeniu 150 zł)
PolonezCL 1983(3 lata) 1 385 000 (w przeliczeniu 138,50 zł)
Syrena 105 1977 (9 lat) 60 000 (w przeliczeniu 6 zł)
Syrena 105 1973 (9 lat) 75 000 (w przeliczeniu 7,5 zł)
Syrena 105 1975 (9 lat) 85 000 (w przeliczeniu 8,5 zł)
Mesedes 1956 (30 lat) 430 000 (w przeliczeniu 43 zł)
Mesedes 1986 (nowy)12000 000 (w przeliczeniu 1200 zł)
Volvo 1986 (nowy)25000 000 (w przeliczeniu 2500 zł)
Wniosek z tego taki ze mercedesy ledwo poszy do gory volvo ledwo co ... ale syreny poszybowaly o niebo....
http://zarobki.wieszjak.pl/zarobki-w-po ... 02008.html
http://www.youtube.com/watch?v=2Kj41zag ... re=related
Fiat 125p 1986 (nowy) 1 400 000 (w przeliczeniu 140 zł)
Fiat 125p 1971 (15 lat) 160 000 (w przeliczeniu 16 zł)
Fiat 126p 1986 (nowy) 800 000 (w przeliczeniu 80 zł)
Fiat 125p 1975 (11 lat) 250 000 (w przeliczeniu 25 zł)
Fiat 126p 1986 (nowy) 860 000 (w przeliczeniu 86 zł)
Fiat 125p 1986 (nowy) 1 500 000 (w przeliczeniu 150 zł)
Wartburg 1985 (roczny)1 500 000 (w przeliczeniu 150 zł)
PolonezCL 1983(3 lata) 1 385 000 (w przeliczeniu 138,50 zł)
Syrena 105 1977 (9 lat) 60 000 (w przeliczeniu 6 zł)
Syrena 105 1973 (9 lat) 75 000 (w przeliczeniu 7,5 zł)
Syrena 105 1975 (9 lat) 85 000 (w przeliczeniu 8,5 zł)
Mesedes 1956 (30 lat) 430 000 (w przeliczeniu 43 zł)
Mesedes 1986 (nowy)12000 000 (w przeliczeniu 1200 zł)
Volvo 1986 (nowy)25000 000 (w przeliczeniu 2500 zł)
Wniosek z tego taki ze mercedesy ledwo poszy do gory volvo ledwo co ... ale syreny poszybowaly o niebo....
http://zarobki.wieszjak.pl/zarobki-w-po ... 02008.html
Ostatnio zmieniony 2011-12-24, 21:31 przez motonita, łącznie zmieniany 1 raz.
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Warto wiedzieć ile wypłat kosztowała taka najtansza syrenka, jak an dzisiejsze ceny używek to dużo.
http://zarobki.wieszjak.pl/zarobki-w-po ... 02008.html
http://zarobki.wieszjak.pl/zarobki-w-po ... 02008.html
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
NACZELNY STATYSTYKU te całe porównania to można rozbić o kant....
Ku drugiej młodości czyli reNOWAcja 105L 1979'
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
Dlaczego , przecież MErcedes z 86 roku kosztuje teraz ok 1200 zł, więc takie same pięniądze. Jarecki, gdybyś mógł zmienić swój avatar, bo ten działa na mnie psychodelicznie , ja się go boję i obawiam, się że nie jestem sam w tych lękach.
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
Jarecki, traktujemy te orownania jako wartosc archeologiczna a nie realna:)
bo jak by syrenki były po 8 zł to....
bo jak by syrenki były po 8 zł to....
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Spoko, tu nie ma złośliwości, odnoszę się ogólnie do nominałów. Dużo rzeczy się zdewaluowało. Niedługo chyba wrócimy do wymiany towarów, bo z papierami możni świata robią przekręty i wmawiają nam, że mamy długi. Kiedyś zbierałem czerwone stówki pakowałem w pliki, układałem w neseserze i dla zabawy w wakacje z kolegami płaciliśmy w ośrodku wczasowym za żarcie. Żeby z tym neseserem cofnąć się w czasie, starczyłoby nawet na ANTYPICOWNIKA. Co do avataru to myślę, że nie jest źle? Zielony i różowy uspokaja.
Ku drugiej młodości czyli reNOWAcja 105L 1979'
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
Witam!
Syreny oczywiście już nie ma
Ciekawostka :::::::::::Syrena na początku lat 80 kosztowała 124.000 czyli ponad 16 średnich krajowych. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie wynosiło wg. danych GUS ==7.689
http://www.stat.gov.pl/gus/5840_1630_PLK_HTML.htm
Najniższe wynagrodzenie miesięczne ====od 1 stycznia 1980 r. ===2.000 [Monitor Polski z 1979 r. Nr 29, poz.148]
http://www.mpips.gov.pl/prawo-pracy/wynagrodzenia/
----------------------------------------------***----------------------------------------------
Biorąc pod uwagę dzisiejsze średnie wynagrodzenie ---3.521 złociszy [wg. danych z 2012 roku] znajdziemy się w przedziale cenowym 56.336 PLN tj. wozów klasy Renault Clio "Dynamique" ==898ccm/Opla Corsy "Enjoy" 1398ccm ==="Auto Świat, nr. 10, 4 marca 2013"
No, ale jestem zaje...sty
Pozdrawiam
Syreny oczywiście już nie ma
Ciekawostka :::::::::::Syrena na początku lat 80 kosztowała 124.000 czyli ponad 16 średnich krajowych. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie wynosiło wg. danych GUS ==7.689
http://www.stat.gov.pl/gus/5840_1630_PLK_HTML.htm
Najniższe wynagrodzenie miesięczne ====od 1 stycznia 1980 r. ===2.000 [Monitor Polski z 1979 r. Nr 29, poz.148]
http://www.mpips.gov.pl/prawo-pracy/wynagrodzenia/
----------------------------------------------***----------------------------------------------
Biorąc pod uwagę dzisiejsze średnie wynagrodzenie ---3.521 złociszy [wg. danych z 2012 roku] znajdziemy się w przedziale cenowym 56.336 PLN tj. wozów klasy Renault Clio "Dynamique" ==898ccm/Opla Corsy "Enjoy" 1398ccm ==="Auto Świat, nr. 10, 4 marca 2013"
No, ale jestem zaje...sty
Pozdrawiam
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
===Wbrew pozorom nie jest to niewykonalnemichalalex pisze:To ja mam pytanie ile mogła kosztować Syrena 104 rocznik 1971 w 1978 roku?
Po ile chodziły 7 letnie egzemplarze === to jak wiadomo kwestia sporna ==uzależniona zarówno od stanu konkretnego egzemplarza jak i ceny nowej Syrenki z Polmozbytu.
Oczywiście zakładam, że masz ciągłość umów ale i tak spróbuję w celu sprawdzenia czy byłem blisko.
Dokładnej ceny z 78 niestety nie udało mi się ustalić ===aczkolwiek o ile mnie pamięć nie myli tow. "Taeda" wspominał kiedyś, że sześcioletnia Syrena kosztowała w 81 roku 65 000.
To daje nam w zaokrągleniu połowę ceny nowej =====8 średnich krajowych.
Przyjmujemy do obliczeń średnią krajową z 78 === 4.887.
Co daje nam w przybliżeniu 40.000
Byłem blisko???????????
====Kuźwa, sam bym lepiej tego nie ująłCo do kupowania nowego Renault Clio w salonie to Za połowę tej ceny można mieć naprawdę fajne auto, a za zaoszczędzone pieniądze kilka Syren
DLATEGO uważam, że najlepszym z obecnie produkowanych ===[do 2012 roku] samochodów jest Łada 2107. Samochód spod igły co wiąże się z dobrym zapleczem serwisowym i dostępem do części a jednocześnie z techniką na poziomie lat 60. Zbudowany "po radziecku".
Jestem zdecydowanym przeciwnikiem "postępu" na siłę nie służącego człowiekowi. Jeżeli coś się sprawdza to nie należy tego zmieniać.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2013-03-31, 14:46 przez KIEROWCA, łącznie zmieniany 2 razy.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
panowie bo sie ostrzezenia posypia:)
a powiedzcie mi pytanie do tych co maja faktury zakupów:)
ile u was kosztowały nowe syrenki??:)
a powiedzcie mi pytanie do tych co maja faktury zakupów:)
ile u was kosztowały nowe syrenki??:)
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Motonita ====mówisz, maszmotonita pisze:panowie bo sie ostrzezenia posypia:)
a powiedzcie mi pytanie do tych co maja faktury zakupów:)
ile u was kosztowały nowe syrenki??:)
====I proszę mnie tutaj nie oskarżać o trollowanie bo jak dotychczas to ODE MNIE padła jedyna rzeczowa odpowiedź w tym temacie poparta fakturą zakupu z danymi GUS włącznie.KIEROWCA pisze:
Syreny oczywiście już nie ma
Ciekawostka :::::::::::Syrena na początku lat 80 kosztowała 124.000 czyli ponad 16 średnich krajowych. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie wynosiło wg. danych GUS ==7.689
http://www.stat.gov.pl/gus/5840_1630_PLK_HTML.htm
Najniższe wynagrodzenie miesięczne ====od 1 stycznia 1980 r. ===2.000 [Monitor Polski z 1979 r. Nr 29, poz.148]
http://www.mpips.gov.pl/prawo-pracy/wynagrodzenia/
----------------------------------------------***----------------------------------------------
Biorąc pod uwagę dzisiejsze średnie wynagrodzenie ---3.521 złociszy [wg. danych z 2012 roku] znajdziemy się w przedziale cenowym 56.336 PLN tj. wozów klasy Renault Clio "Dynamique" ==898ccm/Opla Corsy "Enjoy" 1398ccm ==="Auto Świat, nr. 10, 4 marca 2013"
Także to nie ja zaczęłem dyskusję nt. nowych samochodów.
============Odnośnie wyższości Syreny nad Golfem nic nikomu nie narzucam. Napisałem, że DLA MNIE jest lepsza i swoje zdanie podtrzymuję. Zresztą jeszcze w latach 90 Syreny normalnie śmigały i to po aglomeracjach wielkości Poznania czy Warszawy. Często wożąc kartofle na targ czy materiały do budowy domków ====Działo się tak dlatego, że ludzie naprawiali tylko to, co było zepsute. Nie oszukujmy się. Patrząc na ogólny stan większości tych Golfów poruszających się po naszych drogach ===to z "ortodoksyjnego" punktu widzenia ŻADEN z nich nie nadawałby się do jazdy.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2013-03-30, 14:22 przez KIEROWCA, łącznie zmieniany 1 raz.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Mi chodziło o to ile kosztowałaby produkcja Syreny dzisiaj. W takim samym kształcie jak kiedyś z użyciem wyprodukowanych współcześnie części. To znaczy zamawiamy blachy w hucie, tłoczymy i montujemy. Później odlewy silników, głowic wszystko składamy i sprzedajemy. Przy założeniu, że sprzedajemy te 20 000 sztuk rocznie, tak jak kiedyś.
Po prostu zastanawia mnie w związku z tym co napisał KIEROWCA o stosunku płacy do ceny pojazdu za PRL jaka byłaby wartość Syreny, gdyby wtedy panował wolny rynek (oczywiście dzisiaj też nie ma wolnego rynku, ale jednak dominuje własność prywatna). Teraz średnia pensja to 3600 zł - ile pensji potrzeba na Syrenę, gdyby była produkowana. Konstrukcja Syreny w porównaniu ze współczesnymi samochodami jest tak prosta, że po prostu musiałaby kosztować znacznie taniej - postawiłem hipotezę o 10 000 zł i zaczęła się wojna na inny temat. Pod koniec produkcji Poloneza, chyba w 2001 roku nowy kosztował 24 000 zł - powiedzmy, że od tamtych czasów niewiele się zmieniło.
Co do dyskusji o Golfach i Syrenach to powiem tak. Syrena została zaprojektowana w latach 50-tych. Wtedy nie było dróg, mechaników, ani części, a dla kierowców był to pierwszy samochód. Gdyby ktoś wtedy dał im Golfa, pomijając to że od razu ugrzęzłby w błocie to przy byle jakiej awarii taki nowy kierowca sam by sobie nie poradził i czekałby miesiąc na mechanika, a na części pewnie z rok. Ludzie też nie robili wtedy po 30 000 km rocznie po autostradach tylko jeździli np. na wieś gdzie nie było dróg i nie było ŻADNEGO autobusu, trzeba było iść na piechotę kilkanaście kilometrów.
Właśnie mój dziadek kupił Syrenę 103 w 1964 roku za cenę 72 000 zł (na raty) ze względu na to, że urodziły mu się dzieci i kiedy przyjeżdżał na wieś do rodziców, albo do teściów to musiał iść właśnie te kilkanaście kilometrów od najbliższej stacji. Z dziećmi na plecach to byłoby niemożliwe. Jeździł tą Syreną też do Bułgarii, na Węgry i wszędzie tam, gdzie dawali paszport. Jeździł też codziennie do pracy. Jak nie było benzyny to załatwił bodajże benzen i też jakoś jeździł. Remont silnika robił pod blokiem. Jak był na Ukrainie i ze względu na drogi pękł resor to kowal to naprawił. W przypadku Golfa byłoby to niemożliwe.
Ale czasy się powoli zmieniały, a Syrena pozostała taka jak była na początku. Nie przypadkowo właśnie teraz Syreny znajdujemy po wsiach, bo to był samochód, który sprawdzał się w takich warunkach. Z biegiem czasu powstawały nowe samochody dostosowane do nowych potrzeb i po prostu nie można porównywać samochodów z różnych epok.
Powiedzcie zwolennicy Golfa, gdybyście się mogli przenieść w czasie do lat pięćdziesiątych i macie wybór - bierzecie najnowszego Golfa z common railem lub Syrenę - co byście wybrali? Z drugiej strony dzisiaj, jeżeli ktoś użytkuje samochód intensywnie to wybierze raczej Golfa.
Po prostu zastanawia mnie w związku z tym co napisał KIEROWCA o stosunku płacy do ceny pojazdu za PRL jaka byłaby wartość Syreny, gdyby wtedy panował wolny rynek (oczywiście dzisiaj też nie ma wolnego rynku, ale jednak dominuje własność prywatna). Teraz średnia pensja to 3600 zł - ile pensji potrzeba na Syrenę, gdyby była produkowana. Konstrukcja Syreny w porównaniu ze współczesnymi samochodami jest tak prosta, że po prostu musiałaby kosztować znacznie taniej - postawiłem hipotezę o 10 000 zł i zaczęła się wojna na inny temat. Pod koniec produkcji Poloneza, chyba w 2001 roku nowy kosztował 24 000 zł - powiedzmy, że od tamtych czasów niewiele się zmieniło.
Co do dyskusji o Golfach i Syrenach to powiem tak. Syrena została zaprojektowana w latach 50-tych. Wtedy nie było dróg, mechaników, ani części, a dla kierowców był to pierwszy samochód. Gdyby ktoś wtedy dał im Golfa, pomijając to że od razu ugrzęzłby w błocie to przy byle jakiej awarii taki nowy kierowca sam by sobie nie poradził i czekałby miesiąc na mechanika, a na części pewnie z rok. Ludzie też nie robili wtedy po 30 000 km rocznie po autostradach tylko jeździli np. na wieś gdzie nie było dróg i nie było ŻADNEGO autobusu, trzeba było iść na piechotę kilkanaście kilometrów.
Właśnie mój dziadek kupił Syrenę 103 w 1964 roku za cenę 72 000 zł (na raty) ze względu na to, że urodziły mu się dzieci i kiedy przyjeżdżał na wieś do rodziców, albo do teściów to musiał iść właśnie te kilkanaście kilometrów od najbliższej stacji. Z dziećmi na plecach to byłoby niemożliwe. Jeździł tą Syreną też do Bułgarii, na Węgry i wszędzie tam, gdzie dawali paszport. Jeździł też codziennie do pracy. Jak nie było benzyny to załatwił bodajże benzen i też jakoś jeździł. Remont silnika robił pod blokiem. Jak był na Ukrainie i ze względu na drogi pękł resor to kowal to naprawił. W przypadku Golfa byłoby to niemożliwe.
Ale czasy się powoli zmieniały, a Syrena pozostała taka jak była na początku. Nie przypadkowo właśnie teraz Syreny znajdujemy po wsiach, bo to był samochód, który sprawdzał się w takich warunkach. Z biegiem czasu powstawały nowe samochody dostosowane do nowych potrzeb i po prostu nie można porównywać samochodów z różnych epok.
Powiedzcie zwolennicy Golfa, gdybyście się mogli przenieść w czasie do lat pięćdziesiątych i macie wybór - bierzecie najnowszego Golfa z common railem lub Syrenę - co byście wybrali? Z drugiej strony dzisiaj, jeżeli ktoś użytkuje samochód intensywnie to wybierze raczej Golfa.
Syrena 104, Syrena Bosto
Gdybym mógł wybierać to wybrał bym (w latach 50-60) np Cadillaca albo Buicka albo Lincolna lub chociaż Forda USA Mercedesa kubusia,volvo. Czyli wszystko to co jeżdziło za wielką wodą i na zachodzie. Przecież w Polsce nie jeździli Syrenami i Wartburgami bo nie psuły się i były super ekstra. Jeździli tym bo nic innego nie było!michalalex pisze:gdybyście się mogli przenieść w czasie do lat pięćdziesiątych i macie wybór
A w latach 46-51 jeździły po Polsce amerykany. Było ich bardzo mało ale były.
A Syrena psuła się na maxa, przeciekała ,była źle wykonana i nawet jak odbierali z Motozbytu to podpisywali papiery ,że auto ma wady.
Ale jest fajnym klasykiem,całkowicie polskim autem i mam do niej mega sentyment.
Ostatnio zmieniony 2013-03-30, 15:46 przez Kozak90, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja bym dodał jeszcze że w PRL-u ludzie żyli inaczej niż dziś, bez pośpiechu, nerwów o prace i pieniądze. Był czas na majsterkowanie przy samochodzie, naprawy i usprawnienia. Dziś wszystko musi być super efektywne i wydajne, samochód nie może zawodzić bo każdy się spieszy żeby zająć dobre miejsce w wyścigu szczurów. Syrena miała swój kontekst nie tylko motoryzacyjny ale i społeczno-polityczny. W dzisiejszym kapitalizmie Syrena może być już tylko zabawką dla pasjonatów.
Polski Fiat 125p '72
ZAZ Zaporożec 968 '77
FSO Syrena 104 '69
FSM Syrena 105 '73
FSC Star 3W200-803 '80
Wartburg 1.3 '90
Renault Safrane 3.0 RXE '94
Fiat Seicento 900 SX '99
ZAZ Zaporożec 968 '77
FSO Syrena 104 '69
FSM Syrena 105 '73
FSC Star 3W200-803 '80
Wartburg 1.3 '90
Renault Safrane 3.0 RXE '94
Fiat Seicento 900 SX '99
Maciekb, dokładnie tak,
Ostatnio zmieniony 2013-03-31, 14:10 przez Kozak90, łącznie zmieniany 1 raz.