Trochę dałem ciała i przed remontem nie porobiłem fotografii jak to było założone i teraz jest problem ale po kolei.
W jakiej pozycji względem rurki idącej od przekładni kierowniczej do wewnątrz kabiny powinien być zamocowany mechanizm
a.) Na dole przy przekładni nacięcie rurki jest w górę od ziemi (w stronę maski) tak, że mechanizm jest po jej prawej stronie patrząc od kabiny i wypada mniej więcej na środku rurki. Jak powinien być założony i jak to zmierzyć ?
b.) W kabinie natomiast po założeniu górnego mocowania(z przełącznikiem do kierunkowskazów) symetrycznie z dolnym na początek rurki przy próbie wbicia wstecznego mocowanie zjeżdża w dół pomimo przykręcenia na maxa. Kiedy tak cały mechanizm "sam się ułoży" biegi niby wchodzą ale 1 i 3 wychodzi tak że wajchą trzeba ruszyć w niedużym zakresie w górę natomiast 2i 4 wchodzi strasznie nisko wajcha idzie prawie o 90 stopni w dół i nie wiem jak to ugryźć. A jak przytrzymam to mocowanie na początku rurki to zakres wajchy przód tył staje się minimalny i ciężko rozpoznać jaki to bieg jak "zjedzie" bez problemu wiadomo kiedy z 2 biegu przechodzi się na trzeci. Linka wydaje mi się naciągnięta prawidłowo (wymieniałem na mową tak jak przykazuje książka... wydaje mi się, że nie popełniłem błędu).
Dodam jeszcze, że osłona metalowa w kabinie na kolumnę którą posiadam ni jak nie chce pasować
jakie macie rady i może jakieś dokładne fotki ktoś by mi pstryknął. W okolicy niestety tylko dwie 105L więc nie mam jak zobaczyć na żywo:/
ps. szperałem na forum ale znalazłem tematy o samej regulacji linki i cięgien ale żeby do tego przystąpić muszę zacząć od prawidłowego montażu całości...