Regeneracja resorów

patenty, przeróbki, ulepszenia
Awatar użytkownika
DarioRec
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 617
Rejestracja: 2011-03-04, 19:46
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: DarioRec »

Dla ambitnych w małej Glince są podane wymiary pokrowców na resory, to dopiero szpan. W wersji współczesnej można je zrobić na rzepy.
Shimek
-#Junior
-#Junior
Posty: 111
Rejestracja: 2013-03-25, 15:32
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Shimek »

Ja dałem duuzo smaru owinąłem to paskami z prześcieradła :) ładnie się nasączyły, i za gorsze kupiłem włókninę nie przepuszczająca wilgoci :)
Wratyhars
Posty: 1
Rejestracja: 2016-03-02, 08:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Wratyhars »

Ja właśnie też jestem przed regenracją nie wiem muszę się zastanowić czy lepiej nie wymieniać sobie na nowe.
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Wszystko zależy w jakiej cenie masz dostępne nowe. Mnie kowal za wy-hamrowanie dwóch resorów wziął 100zl. Do tego dokupiłem za 60zł Poli-Etylen na przekładki. Do tego 10zł smar grafitowy i 20zł za taśmę DENSO do owinięcia resorów. Łącznie dało to kwotę 190zł do tego trzeba doliczyć ewentualną wymianę sinenbloków (w moim przypadku 3x30zł bo zapragnąłem poliuretanowe). Przy czym jak kupisz nowy to oryginalne przekładki będziesz miał tylko na 3 najdłuższych piórach, a i tak pasowało by nowy resor wysmarować i czymś owinąć. Sinenbloki zależy od szczęścia. Będziesz miał farta to nowe z epoki wytrzymają długo, szczęścia zabraknie to popękają przy wpadnięciu w pierwszą dziurę.

Moje zdanie jest takie, że jeśli tylko nie są popękane główne pióra to regenerować stare, a przynajmniej rozłożyć na części w celu weryfikacji.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
syreniarz1992
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2631
Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: syreniarz1992 »

trzeba zaznaczyć, że przekładki znacząco zwiększają komfort jazdy i trwałość resorów, ale koniecznie do szczęścia nie są potrzebne.
Awatar użytkownika
SyrHarMer
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2516
Rejestracja: 2015-12-29, 18:13
Lokalizacja: Wolsztyn

Post autor: SyrHarMer »

Za mojej młodości pamiętam jak mój Ojciec miał Syrenkę najpierw 101, a póżniej 104,
to resory dobrze smarowali (przesadnie) smarem grafitowym, a cały złożony resor szczelnie owijany był taśmą DENSO nasączony jakims tłuszczem. Woda nie miała szans piasek tez nie ,a smar nie miał możliwości wydostania się na zewnątrz !
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545

KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r

KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

"SyrHarMer" - tak jak opisujesz to współcześnie teraz ja zrobiłem. Cieszy mnie, że ktoś w dawnych latach zrobił tak samo i jest/był zadowolony.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
drobson
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2009-03-16, 22:07
Lokalizacja: Kraśnik

Post autor: drobson »

SUPER.DAWID pisze:Wszystko zależy w jakiej cenie masz dostępne nowe. Mnie kowal za wy-hamrowanie dwóch resorów wziął 100zl. Do tego dokupiłem za 60zł Poli-Etylen na przekładki. Do tego 10zł smar grafitowy i 20zł za taśmę DENSO do owinięcia resorów. Łącznie dało to kwotę 190zł do tego trzeba doliczyć ewentualną wymianę sinenbloków (w moim przypadku 3x30zł bo zapragnąłem poliuretanowe). Przy czym jak kupisz nowy to oryginalne przekładki będziesz miał tylko na 3 najdłuższych piórach, a i tak pasowało by nowy resor wysmarować i czymś owinąć. Sinenbloki zależy od szczęścia. Będziesz miał farta to nowe z epoki wytrzymają długo, szczęścia zabraknie to popękają przy wpadnięciu w pierwszą dziurę.

Moje zdanie jest takie, że jeśli tylko nie są popękane główne pióra to regenerować stare, a przynajmniej rozłożyć na części w celu weryfikacji.
Dokładnie tak samo mam zamiar zrobić, tylko bez sinenblokow poliuretanowych. Zwykłych mam chyba ze dwadzieścia. Co do przekładek, to w 105 miałem tylko pierwsze trzy, cały resor rozebrany przesmarowany grafitem, plus pokrowiec i było git.
104-1969 r- oryginal
shl m11- 1961r- oryginal
MZ etz 250 - 1983r - oryginał
Klania sie PRL
Awatar użytkownika
SyrHarMer
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2516
Rejestracja: 2015-12-29, 18:13
Lokalizacja: Wolsztyn

Post autor: SyrHarMer »

Wydaje mi się ,że pokrowiec nie daje 100 % pewności zabezpieczenia przed wodą i piaskiem , nie mówiąc o tym że smar też niepotrzebnie się wydostanie na zewnątrz ! Taśma DENSO to chyba lepszy system ?!
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545

KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r

KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Taśmę DENSO ja mam zastosowaną. Na razie jeszcze nie jeżdżę ale owija resor szczelnie. I do tego jest elastyczna i według mnie śmiesznie tania w porównaniu do pokrowca. Jedyne co to ja dla pewności na taśmę DENSO nawinąłem dratwę. W miarę luźno i z dość dużymi przerwami.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
drobson
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2009-03-16, 22:07
Lokalizacja: Kraśnik

Post autor: drobson »

Można rownież dać taśmę na pokrowiec. Zabezpieczenie, zabezpieczania :piwo: :ok3
104-1969 r- oryginal
shl m11- 1961r- oryginal
MZ etz 250 - 1983r - oryginał
Klania sie PRL
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Do taśmy DENSO nie bardzo chce się co kol wiek chwytać (no może po za streczem). Nie wiem "drobson" czy widziałeś jak wygląda ta taśma. Bardzo obrazowo jak byś sobie wyobraził bandaż lub 10m paski materiału, je zamoczył w czymś podobnym do lepiku to w wyglądzie (nie we właściwościach) uzyskasz coś podobnego do taśmy DENSO. Tak, że taśmy klejącej nie bardzo jest sens do niej kleić bo i tak zjedzie.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
drobson
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2009-03-16, 22:07
Lokalizacja: Kraśnik

Post autor: drobson »

Tak wiem jak wygląda. To można zrobić w odwrotnej kolejności.
Taśma, pózniej pokrowiec.
104-1969 r- oryginal
shl m11- 1961r- oryginal
MZ etz 250 - 1983r - oryginał
Klania sie PRL
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Nie sądzę, żeby to miała już jakiś sens, choć nie zaprzeczalnym + takiego rozwiązania jest aspekt, że przy ewentualnym dotknięciu się resora nie ubrudzimy się, jakbyśmy właśnie kończyli remont silnika diesla.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
drobson
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2009-03-16, 22:07
Lokalizacja: Kraśnik

Post autor: drobson »

Tez tak myśle. :faja
104-1969 r- oryginal
shl m11- 1961r- oryginal
MZ etz 250 - 1983r - oryginał
Klania sie PRL
ODPOWIEDZ