***O "słoneczkach" słów kilka...
***O "słoneczkach" słów kilka...
Witam!
===W tym arcie chciałbym się ustosunkować do zagadnienia tzw. "słoneczek" ponieważ jest w tej kwestii wiele nieścisłości.
::Po pierwsze najczęściej spotykam się ze stwierdzeniem, że słoneczka były elementem "prywaciarskim" nigdy nie montowanym przez fabrykę.
::Po drugie, że kołpaki występowały tylko w modelu 105 z biegami przy kierownicy a w -1-0-5-L były tylko plastikowe stożki na piasty.
Oba te stwierdzenia są błędne!!!!!!!! Jak zwykle w takich sytuacjach swoją wiedzę opieram na LITERATURZE specjalistycznej z epoki a nie ==="bo sąsiad miał stopiątkę i u niego były takie kołpaki" czy "widziałem na zlocie taką a taką Syrenę od pierwszego właściciela i RACZEJ nic nie było grzebane..." Takie argumenty można między bajki włożyć.
===Pod spodem zamieszczam skany:
=Katalogu Części '77
=Instrukcji Fabrycznej '78
==Z których jednoznacznie wynika, że słoneczka były jak najbardziej wyrobem autoryzowanym przez FSM przeznaczonym do stosowania w modelu -1-0-5-LUX!!!!!!
Były to "ozdobne tarcze kół monotwane pod dotychaczasowe kołpaki".
Około '79 roku systematycznie zaczęto wycofywać z Syreny felgi ze sprężystymi mocowaniami dekli ==chociaż występowały one w Żukach i Nyskach aż do lat 90.
Czarne stożki na piasty miały więc nie tylko 105L ale większość Syren z ostatnich trzech lat produkcji. Podobnie było zresztą z Dużymi Fiatami.
W tym miejscu jeszcze raz warto przypomnieć, że model 105L NIE BYŁ następcą zwykłej stopiątki z biegami przy kierownicy, ale były to samochody produkowane obok siebie równolegle. Do samego końca z taśmy schodziły zarówno 105 jak i 105L oczywiście nieco odchudzone z chromów.
Charakterystycznymi cechami Syren z lat 80 były m.in.
----popielniczka od Malucha;
----wycieraczki pozbawione regulacji prędkości;
----Lusterko od Malucha tzw. Vitaloni;
----plastikowe korbki otwierania szyb i znaczki. Najczęściej były wykonywane jako imitacja chromowanych ale zdarzały się też w wykonaniu "żywy plastik" czyli całe czarne lub z cyferkami pociągniętymi srebrną farbą.
Tyle na dzisiaj
Pozdrawiam
===W tym arcie chciałbym się ustosunkować do zagadnienia tzw. "słoneczek" ponieważ jest w tej kwestii wiele nieścisłości.
::Po pierwsze najczęściej spotykam się ze stwierdzeniem, że słoneczka były elementem "prywaciarskim" nigdy nie montowanym przez fabrykę.
::Po drugie, że kołpaki występowały tylko w modelu 105 z biegami przy kierownicy a w -1-0-5-L były tylko plastikowe stożki na piasty.
Oba te stwierdzenia są błędne!!!!!!!! Jak zwykle w takich sytuacjach swoją wiedzę opieram na LITERATURZE specjalistycznej z epoki a nie ==="bo sąsiad miał stopiątkę i u niego były takie kołpaki" czy "widziałem na zlocie taką a taką Syrenę od pierwszego właściciela i RACZEJ nic nie było grzebane..." Takie argumenty można między bajki włożyć.
===Pod spodem zamieszczam skany:
=Katalogu Części '77
=Instrukcji Fabrycznej '78
==Z których jednoznacznie wynika, że słoneczka były jak najbardziej wyrobem autoryzowanym przez FSM przeznaczonym do stosowania w modelu -1-0-5-LUX!!!!!!
Były to "ozdobne tarcze kół monotwane pod dotychaczasowe kołpaki".
Około '79 roku systematycznie zaczęto wycofywać z Syreny felgi ze sprężystymi mocowaniami dekli ==chociaż występowały one w Żukach i Nyskach aż do lat 90.
Czarne stożki na piasty miały więc nie tylko 105L ale większość Syren z ostatnich trzech lat produkcji. Podobnie było zresztą z Dużymi Fiatami.
W tym miejscu jeszcze raz warto przypomnieć, że model 105L NIE BYŁ następcą zwykłej stopiątki z biegami przy kierownicy, ale były to samochody produkowane obok siebie równolegle. Do samego końca z taśmy schodziły zarówno 105 jak i 105L oczywiście nieco odchudzone z chromów.
Charakterystycznymi cechami Syren z lat 80 były m.in.
----popielniczka od Malucha;
----wycieraczki pozbawione regulacji prędkości;
----Lusterko od Malucha tzw. Vitaloni;
----plastikowe korbki otwierania szyb i znaczki. Najczęściej były wykonywane jako imitacja chromowanych ale zdarzały się też w wykonaniu "żywy plastik" czyli całe czarne lub z cyferkami pociągniętymi srebrną farbą.
Tyle na dzisiaj
Pozdrawiam
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- syrena104bili
- -#Weteran
- Posty: 2021
- Rejestracja: 2010-03-14, 15:32
- Lokalizacja: Pionki
jeśli chodzi o kołpaki i zaczepy do kołpaków to już dawno temu pisałem na forum ze sprawdzonego doświadczenia , ze 105l miały mocowania i kapsle do 1977 roku bo rok 77 to przełom (tzw "facelifting " ) gdyż to właśnie w tym roku wycofano pakiet chromu i tylne przetłoczenie starego typu oraz , grubą chłodnice , i tak samo było z zaczepami i kolpakami , za to model 105 / r20 miał jeszcze przez rok mocowania i kołpaki (bynajmniej jeszcze na początku 78 roku )
syrena 104 1972r - http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=11318 ,syrena 105l 1977r - http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=12229 , syrena 105l 1976r- http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=13220 , komar 2320 1971r ,
- syrena104bili
- -#Weteran
- Posty: 2021
- Rejestracja: 2010-03-14, 15:32
- Lokalizacja: Pionki
jeśli chodzi o kołpaki i zaczepy do kołpaków to już dawno temu pisałem na forum ze sprawdzonego doświadczenia , ze 105l miały mocowania i kapsle do 1977 roku bo rok 77 to przełom (tzw "facelifting " ) gdyż to właśnie w tym roku wycofano pakiet chromu i tylne przetłoczenie starego typu oraz , grubą chłodnice , i tak samo było z zaczepami i kolpakami , za to model 105 / r20 miał jeszcze przez rok mocowania i kołpaki (bynajmniej jeszcze na początku 78 roku )
syrena 104 1972r - http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=11318 ,syrena 105l 1977r - http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=12229 , syrena 105l 1976r- http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=13220 , komar 2320 1971r ,
Słoneczka były właśnie wyróżnikiem wersji 105 L od rozpoczęcia produkcji do 1979r. Pisze o tym Glinka w "Jeżdże samochodem Syrena" ( wydanie z 1977 roku)
A plastikowe stożki weszły w 1979r. jak podaje K. Mórawski w "Syrena- samochód PRL": "... jeśli nie liczyć drobnych zmian w wyposażeniu jak usunięcie w roku 1979, niemodnych już chromowanych kołpaków." str.103
A plastikowe stożki weszły w 1979r. jak podaje K. Mórawski w "Syrena- samochód PRL": "... jeśli nie liczyć drobnych zmian w wyposażeniu jak usunięcie w roku 1979, niemodnych już chromowanych kołpaków." str.103
- Kapitan Zbik
- młody syreniarz
- Posty: 248
- Rejestracja: 2005-01-21, 16:17
- Lokalizacja: Głubczyce/Trzebnica
- Kontakt:
W małej Glince (wydanie z 1980r) na jednej z pierwszych stron jest obrazek Syreny 105L (taki jest podpis pod nim) gdzie na kołach są kołpaki chromowane a słoneczek nie ma.
Odnośnie wycieraczek to chyba nawet tu na forum było napisane że wycieraczki tylko z jedną prędkością wycierania (czyli włączone albo wyłączone) były od początku we wszystkich modelach 105L. Moja 105L jest z 76r i właśnie takie wycieraczki mam (ale cholera wie czy ktoś tam nie grzebał, pierwszym właścicielem nie jestem).
Odnośnie wycieraczek to chyba nawet tu na forum było napisane że wycieraczki tylko z jedną prędkością wycierania (czyli włączone albo wyłączone) były od początku we wszystkich modelach 105L. Moja 105L jest z 76r i właśnie takie wycieraczki mam (ale cholera wie czy ktoś tam nie grzebał, pierwszym właścicielem nie jestem).
FSM Syrena 105L, 1976r.
PZL Świdnik, M21W2 Kobuz 1983r.
Romet Ogar 200, Romet Pony 50M-2
Jawa 350TS (638-0) 1988r. (sprzedana)
Aprilia Pegaso 650, 1993r.
FSO Truck DC 1.9D 1997r.
PZL Świdnik, M21W2 Kobuz 1983r.
Romet Ogar 200, Romet Pony 50M-2
Jawa 350TS (638-0) 1988r. (sprzedana)
Aprilia Pegaso 650, 1993r.
FSO Truck DC 1.9D 1997r.
===Na wstępie ==jest mi bardzo miło przywitać kolejnego starego gwardzistę od 2005 roku na Forum!!!!!Kapitan Zbik pisze:W małej Glince (wydanie z 1980r) na jednej z pierwszych stron jest obrazek Syreny 105L (taki jest podpis pod nim) gdzie na kołach są kołpaki chromowane a słoneczek nie ma.
===Z większością się zgodzę tylko, że u tego Glinki to naprawdę bardzo różnie bywało z fotkami ==kiedyś był nawet taki temat na Forum.
Chociażby rysunek przekroju Syreny autorstwa Sosińskiego == w Dużej Glince z '78 jest on podpisany "Samochód Syrena 105" kiedy na drzwiach wiszą jak byk szlaufy od Frani =kurołapa.
Wynika to między innymi stąd, że Glinka nie jest literaturą stricte fabryczną wydawaną przez FSM jak np. Katalog części a jedynie książką napraw.
Katalog jest pod tym względem bardziej wiarygodny bo już na wstępie należy poddać wątpliwości fakt czy fabryka w ogóle zamieszczałaby rysunki słoneczek jeżeli by ich nie produkowała??? Nie wydaje mnie się.
W ten sposób obaliłem obowiązujący powszechnie mit, że występowały tylko i wyłącznie jako prywaciarski dodatek z epoki.
===Kol. "Maciekb" ==no właśnie jak prezentuje się tamta książka ze względu na jej wartość merytoryczną??? Czy jest porównywalna do PF125p/FSO 1500 Podbielskiego??? Chodzi mi głównie o to czy można się z niej dowiedzieć czegoś więcej niż od Glinki odnośnie zmian konstrukcyjnych, wyposażenia itd. Dzięki za info.Maciekb pisze:jak podaje K. Mórawski w "Syrena- samochód PRL
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2013-01-17, 21:09 przez KIEROWCA, łącznie zmieniany 1 raz.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Apropos wersji 105 L, czy ktoś posiada schemat biegów dla wajchy w podłodze ?
[ Dodano: 2013-01-17, 21:00 ]
KIEROWCA , książka Mórawskiego to przede wszystkim historia powstania Syreny, prototypów, niszczenia syren na pocz. lat 90 i w końcu parę słów jak stała się zabytkiem, nie jest to książka techniczna, widać że autor jest historykiem-humanistą ale ja osobiście polecam tę pozycję.
[ Dodano: 2013-01-17, 21:00 ]
KIEROWCA , książka Mórawskiego to przede wszystkim historia powstania Syreny, prototypów, niszczenia syren na pocz. lat 90 i w końcu parę słów jak stała się zabytkiem, nie jest to książka techniczna, widać że autor jest historykiem-humanistą ale ja osobiście polecam tę pozycję.
==Niedawno było o tym...Maciekb pisze:Apropos wersji 105 L, czy ktoś posiada schemat biegów dla wajchy w podłodze ?
O tutaj ==> http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=16938
::CZYLI:
1===3
W=2===4
P.S. Dzięki za info odnośnie książki
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2013-01-18, 10:49 przez KIEROWCA, łącznie zmieniany 2 razy.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
===Prawdopodobnie w drugiej połowie lat 70 ===lifting w '77 albo coś koło tego.michalalex pisze:Wiesz może od kiedy pojawiły się wycieraczki bez regulacji szybkości?
Tak naprawdę chodzi tylko o ten obrotowy przełącznik z małymi kuleczkami w środku. Stary miał trzy położenia a nowy tylko włączony/ wyłączony.
Równie dobrze można tam dać np. jakiś potencjometr od radia. Mam na myśli takie radio w którym regulator głośności służy jednocześnie za wyłącznik.
===I mamy bezstopniową regulację wycieraczek jak w Lincolnie Town Car
Pozdrawiam
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Jeszcze w sprawie słoneczek. Przeglądałem kiedyś ogłoszenia i znalazłem Syrenę 104 ze słoneczkami, które nie były jednakowe. Znaczy to, że były też pewnie słoneczka prywaciarskie obok fabrycznych do 105 Lux. Pewnie stąd powstał mit o pochodzeniu słoneczek. Ciekawe byłoby jakieś porównanie, które słoneczka są oryginalne, a które prywaciarskie.
Syrena 104, Syrena Bosto
===Były, były Oczywiście po 74 roku odpowiedział prywaciarzy na pojawienie się Syreny 105 LUX były akcesoria tjuninkowe pozwalające upodobnić m.in stoczwórki do nowszego modelu ALE tego pewnie nigdy już nie dojdziemymichalalex pisze:Znaczy to, że były też pewnie słoneczka prywaciarskie obok fabrycznych do 105 Lux. Pewnie stąd powstał mit o pochodzeniu słoneczek. Ciekawe byłoby jakieś porównanie, które słoneczka są oryginalne, a które prywaciarskie.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- syreniarz1992
- -#Weteran
- Posty: 2631
- Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
- Lokalizacja: Kraków
Jak mamy się licytować na liftingi, to w 1976 czy tam w 1977 była zmiana kontrolki kierunków na taką w desce rozdzielczej, a nie na konsoli środkowej i zmiana przeszyć foteli w 105l. Natomiast w 1979 usunięto dekle i "doczerniono" syrene- ramki kierunków przednich, znaczki, duże tylne lampy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Panowie, dzięki bardzo za rozwianie moich wątpliwości odnośnie kołpaków (trochę odkop tematu, ale funkcja szukaj jak widać działa). Jeśli chodzi o "doczernienie" Syreny, to mam pytanie - w Syrenie 105L z 1981 roku grill i usta powinny być już czarne, czy jeszcze chromowane? (Słyszałem kiedyś teorię, że czarne były w Bosto - ale to pewnie legenda)
Przy okazji mam jeszcze jedno pytanie - czy "maluchowskie" światło wsteczne i przeciwmgłowe to był dodatek czy właściciele samochodów je mocowali, by Syreny przechodziły przeglądy? I w ogóle jak się włączało przeciwmgłowe, którym przełącznikiem? To niektóre je mają, inne nie, u mnie są (jak na razie) zdemontowane i się zastanawiam, czy montować ponownie.
Lusterko mam maluchowskie, lampkę oświetlenia wewnętrznego również. A czy mam przełącznik wycieraczek zgodny z rokiem produkcji, to muszę sprawdzić
Przy okazji mam jeszcze jedno pytanie - czy "maluchowskie" światło wsteczne i przeciwmgłowe to był dodatek czy właściciele samochodów je mocowali, by Syreny przechodziły przeglądy? I w ogóle jak się włączało przeciwmgłowe, którym przełącznikiem? To niektóre je mają, inne nie, u mnie są (jak na razie) zdemontowane i się zastanawiam, czy montować ponownie.
Lusterko mam maluchowskie, lampkę oświetlenia wewnętrznego również. A czy mam przełącznik wycieraczek zgodny z rokiem produkcji, to muszę sprawdzić
- syreniarz1992
- -#Weteran
- Posty: 2631
- Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
- Lokalizacja: Kraków
Usta w 1981 czarne- może jednostkowo się zdarzały chromowane, reguła czarne
Grill nigdy nie był czarny- w starszych syrenach był stalowy chromowany, potem aluminiowy, ale kiedy była zmiana nie wiem.
Maluchowskie wsteczne i przeciwmgielne, nigdy fabrycznie nie występowały- były montowane przez właścicieli z większej lub mniejszej potrzeby, przez kodeks drogowy wymagane bodajże od 1984 roku. Co nie zmienia faktu, że wg litery prawa jeśli auto czegoś nie miało fabrycznie na wyposażeniu, to nie musi mieć tego do swojego marnego końca- to samo się tyczy pasów czy kierunkowskazów w innym niż oczywisty kolorze- aczkolwiek zdarzali się (i zdarzają się do dzisiaj!) niekompetentni diagności, którzy potrafili nie przepuścić pojazdu ze względu na brak później wymaganego wyposażenia- w przypadku mojej simci aronde z 1957 roku, diagnosta w latach 70. nie przepuścił czerwonych migaczy i poprzedni właściciel przykręcał z żuka - choć oczywiście nie musiał. I nie był to przypadek jednostkowy.
Grill nigdy nie był czarny- w starszych syrenach był stalowy chromowany, potem aluminiowy, ale kiedy była zmiana nie wiem.
Maluchowskie wsteczne i przeciwmgielne, nigdy fabrycznie nie występowały- były montowane przez właścicieli z większej lub mniejszej potrzeby, przez kodeks drogowy wymagane bodajże od 1984 roku. Co nie zmienia faktu, że wg litery prawa jeśli auto czegoś nie miało fabrycznie na wyposażeniu, to nie musi mieć tego do swojego marnego końca- to samo się tyczy pasów czy kierunkowskazów w innym niż oczywisty kolorze- aczkolwiek zdarzali się (i zdarzają się do dzisiaj!) niekompetentni diagności, którzy potrafili nie przepuścić pojazdu ze względu na brak później wymaganego wyposażenia- w przypadku mojej simci aronde z 1957 roku, diagnosta w latach 70. nie przepuścił czerwonych migaczy i poprzedni właściciel przykręcał z żuka - choć oczywiście nie musiał. I nie był to przypadek jednostkowy.