bosto 1983r remont

[Tomasz]

RED, rozmawiałem z Marcinem (PAKERS) na temat, że dałeś komuś gdzieś daleko ponoć silnik do zrobienia. Mówił, że wyniesie Cie to mniej niż napisałeś powyżej. Szczerze powiedziawszy w szoku byłem, że tak tanio i zastanawiałem się co Ci zrobią za tą kasę.

W takim razie nie trzeba było kupić tłoków nowych od 100 - 150zł na alle itp, nowe pierścienie dorabiane w Łodzi (dawna Prima ale gdzieś indziej - vikadan ma namiar i wie gdzie to jest)150 zł(50zł/kpl na tłok), regeneracja wału wraz z dorobieniem odpowiednich sworzni - 500zł, szlify + wygładzenie głowicy (rzadko moim zdaniem konieczne) + uszczelki max 300zł. Suma: max. 1100zł i masz kompletny NOWY silnik z tłokami o jednolitych wymiarach zrobiony.. w Łodzi...


michalalex, tak. 1200zł to jak najbardziej realna cena za remont silnika na full.

[motonita]

ale on ma zrobione na 1/3... no mim zdaniem inny ciezar tloków... wal długo nie wytrzyma

[Tomasz]

motonita, no przecież to mam na myśli

[abc]

"Interesuje mnie też czy warto szukać nowego wału, przechowywanego w oleju, na starych polskich łożyskach, czy dać do regeneracji i robić na łożyskach japońskich? (...) Czy warto kupować nowe korbowody?"
Możesz poszukać takiego nowego albo dawno temu regenerowanego wału, ale to zależy od szczęścia jaki Ci się trafi. Ja kupiłem taki dawno temu regenerowany, w oleju, zamontowany i chodzi jak nowy. Co do nowych korbowodów to można, ale można także je tulejować (ja tak mam) i też będzie dobrze. Sworznie i pierścienie daj koniecznie nowe, tłoki + szlif (ale wszystkich cylindrów) według uznania / zużycia - ale jak ma być na prawdę porządnie to obowiązkowo - chyba, że gładzie bdb.