"łatanie" gaźnika

nieposegregowane, z dawnych lat, bez opcji zakładania nowych

Moderator: adameo2

Kumpelek

"łatanie" gaźnika

Post autor: Kumpelek »

Witam!

Mam taki problem bo u mnie gaźnik strasznie cieknie....

Rozkręciłem go wczoraj i okazało się, że uszczelka była przerwana....

Była zrobiona z preszpanu (czy jakoś tak :ble: ) noi teraz tak, myślałem o założeniu nowej uszczelki z takiego samego materialu, ale pomyślałem że moze polecacie jakieś inne uszczelki- z czegoś innego? I ogólnie prosze o pomysły na łatanie gaźnika ewentualnie może jakies przeróbki- przekładki gaźnikow z innych samochodów?

Czekam na odpowiedzi!
Pozdrawiam!

:oops:
Marek
Posty: 8
Rejestracja: 2006-01-12, 17:25
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: Marek »

nie wiem czy to byl by dobry pomysl... ale pomyslalem ze mogl bys orginalne uszczelki przed zlozeniem delikatnie posmarowac farbą olejną albo hermetikiem ewentualnie cieniutką warstwą silikonu. pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
sereniarz(atom1)
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2467
Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
Lokalizacja: z Podlasia
Kontakt:

Post autor: sereniarz(atom1) »

kolego gaznik w syrenie cieknie zawsze i ciec bedzie, ja juz uszczelnialem na wszystkie sposobym nawet zrobilem odprowadzenie spowrotem do baku zeby nie robilo sie w gazniku podcisnienie.. i dalej wali :] moze mniej ale dalej, presztan- jest ok tak jak kolega mowi cieniutko silikonem i sklejac do siebie...pamietaj ze w gazniku nie najwazniejsza jest szczelnosc a regulacja poziomu paliwa! bo raz moze palic 20 a raz 9 :)
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Awatar użytkownika
cobra19_men
-#Junior
-#Junior
Posty: 151
Rejestracja: 2005-01-23, 23:27
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: cobra19_men »

no mi gaznikowiec gaznik robil i nic nie cieknie wszystko suche a wszystko jest na nowych uszczelkach i silikonie:))
mam Syrenę 104 z 1969
Kumpelek

Post autor: Kumpelek »

sereniarz(atom1) pisze:kolego gaznik w syrenie cieknie zawsze i ciec bedzie :)
Pytam się bo nigdy nie miałem styczności az tak z Syreną także będe Was nękał może i banalnymi pytaniami :P

cobra19_men pisze:no mi gaznikowiec gaznik robil i nic nie cieknie wszystko suche a wszystko jest na nowych uszczelkach i silikonie:))
A możesz zdradzic ile taka usługa kosztuje? i wystarczyły same nowe uszczelki i silikon? Ogólnie rzecz biorąc rozwiń temaat :wink:
Awatar użytkownika
la2women
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 320
Rejestracja: 2005-08-14, 01:48
Lokalizacja: poland

Post autor: la2women »

zazwyczaj cieknie,to norma, jak ktoś ma inaczej to wyjątek. :|
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Powiem więcej--jesli nie cieknie to jest coś niedobrze !!!!!!!
Ja nie zrozumiałem z postu głównego--która uszczelka ????
Robić je można z dowolnej twardej cienkiej tektury, lekko posmarowanej smarem grafitowym. Jesli robicie na silikon--to trzeba raczej rwać przy demontażu--kłopot.
A gdzie i dlaczego cieknie ??:::::
Gdy gaźnik drga, to zwykle sie przelewa niestety---brak amortyzacji iglicy !!!! Tak ma !
Troche cieknie więc spod pokrywy komory pływakowej. Ale w nocy cieknie z kolanka poniżej filtra--pokapuje sobie i dobrze ( nie trzyma iglica bo stara i zbiornik wyżej).Kapie na tę blachę poniżej gaźnika. Jesli uszczelniłeś nawet to kolanko (fabrycznie nie ma tam uszczelki)--to bedzie ci kapało do karteru przez noc !!!! Więc źle !
WOGÓLE-----gaźnik ten należy robić samemu i nie oddawać nigdzie --jest łatwy i prosty.
Ważna jest tylko uszczelka KWADRATOWA w połowie gaźnika (4 śruby ją ściskają).
Natomiast luzy na ośce przepustnicy nic a nic nie przeszkadzają ( to nie Honda).
O wiele więcej fałszywego powietrza wchodzi wam przez zawór ssania a wy nawet nie wiecie o tym !!!!!
Ostatecznie---tam gdzie jest ta ośka można załozyć na klej distal pokryweczkę od fiolki z lekami (musi być troche rozcięta na 4 mm w jednym miejscu).A z drugiej strony tej ośki--tłusty krązek z filcu. I gaźnik jak nowy.
Te gaźniki są nie do zdarcia.
Inny gaźnik ?????? Dwu- gardzielowy od Wartburga po lekkim przerobieniu tego i owego.....ja nie robiłem ale osiągi są podobno lepsze.
Awatar użytkownika
Sikor
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1583
Rejestracja: 2005-10-12, 11:37
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: Sikor »

taeda pisze:Inny gaźnik ?????? Dwu- gardzielowy od Wartburga po lekkim przerobieniu tego i owego.....ja nie robiłem ale osiągi są podobno lepsze
Tu żeś mnie rozwalił. Jeszcze niw widziałem nei zarzyganego Jikova w wartburgu. Ten typ tez tak ma. Jakbym go nie skręcał, zawsze po paru tysiącach km będzie oblepiony czarną mazią....
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Awatar użytkownika
Jack
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 871
Rejestracja: 2005-07-02, 21:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jack »

z wlasnych doswidczen, po pierwsze z dala od silikonow hermetykow i innych gowien !1!!!!!hermetyk sie rozpuszcza w benzynie podobnie jak silikon i fąfle zatykaja wszystke kanaly, pierwsze sprawdzamy zaworek potem wymieniamy uszcelake na komorze plywaka a sam dekiel prostujemy delikatnie w imadle ps lubi sie robic jajaowaty stad tez zazygana komora ,uszczelka kwadratowa najlepiej nowa i sroby dobrze skrecone ale nie za mocno tylko srubokretem bo latwo gwint zerwac
Awatar użytkownika
sereniarz(atom1)
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2467
Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
Lokalizacja: z Podlasia
Kontakt:

Post autor: sereniarz(atom1) »

Sikor pisze:taeda napisał/a:
Inny gaźnik ?????? Dwu- gardzielowy od Wartburga po lekkim przerobieniu tego i owego.....ja nie robiłem ale osiągi są podobno lepsze


Tu żeś mnie rozwalił. Jeszcze niw widziałem nei zarzyganego Jikova w wartburgu. Ten typ tez tak ma. Jakbym go nie skręcał, zawsze po paru tysiącach km będzie oblepiony czarną mazią....
ee Sikor oco ci chodzi?? Kumpelek pytal jaki inny gaznik mozna zamontowac zamiast tego w syrenie to taeda odpisal, a ty piszesz ze nie widziales czystego gaznika w warbie :?:
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Awatar użytkownika
cobra19_men
-#Junior
-#Junior
Posty: 151
Rejestracja: 2005-01-23, 23:27
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: cobra19_men »

mnie korztowalo to 100 ale bgaznik byl do niczego przepustnica iglica i td ale zrobil dobrze i jestem zadowolony choc nie powiem 100 to sporo
mam Syrenę 104 z 1969
Awatar użytkownika
Sikor
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1583
Rejestracja: 2005-10-12, 11:37
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: Sikor »

ee Sikor oco ci chodzi?? Kumpelek pytal jaki inny gaznik mozna zamontowac zamiast tego w syrenie to taeda odpisal, a ty piszesz ze nie widziales czystego gaznika w warbie
Bo kumpelel w przekładce gaźnik widzi rozwiązanie problemu cieknięcia... JA tylko sprostowałem, że robić to z SEDRem nie ma sensu, bo na to samo wyjdzie...
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Awatar użytkownika
sereniarz(atom1)
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2467
Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
Lokalizacja: z Podlasia
Kontakt:

Post autor: sereniarz(atom1) »

ah.... :oops:
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Awatar użytkownika
Franki
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 798
Rejestracja: 2005-01-21, 22:08
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Franki »

Jeśli chodzi o uszczelkę kwadratową to kategorycznie odradza używać tam w ogóle silikownu, chyba że jedynie na jakiś 1mm od samego brzegu zewnętrznego. Ja sam kiedyś poskładałem to na silikon i ot... brak biegu jałowego, silikon wylazł na tyle do środka, że pozatykał mi kazały... musiałem rozkręcać ponownie. Nie za mocno, też razja, to jest aluminium i gwitny sa liche... swoją drogą nie takie się zrywało :P Pozostałe uszczelki, tj. pokrywki komory pływakowej, kolanka do powietrza oraz między gażnikiem a kolktorem, polecam przy skałdaniu najpierw spasować, tak żeby byłby docięte równo z wewnętrzną powierzchnią i nie wystawały nigdzie w przelocie, poza tym te uszczelki z czystym sumieniem można składać na silikon samochodowy, ALE... naprawdę cieniutka warstwa, najlepiej rozprowadzać palcem i silikon ma prześwitywać miej więcej pół na pół... Jeśli będzie za dużo to też wylezie i może go silnik pochłonąć... niby nic nie powinno się silnikowi stać, bo to miękkie, ale co tam... robienie gaźnika jest daleko mniej pracochłonne jak ew. remont silnika... nie piszę tego żeby straszyć, ale gaźnikowi można poświęcić trochę więcej uwagi i czasu, a przyniesie to efekty... jeśli chodzi o iglicę biegu jałowego, to polecam owinięcie 2-3 razy taśmą teflonową, taką do gwintów rur. osobiście tak mam i jestem z tego rozwiązania zadowolony bo wcześniej zawsze ta śrubka była morka i ciekło, a teraz nic :) Swoją droga uważam, że zarówno regulacja jak i nieszczelności w gaźniku mają zasadniczy wpływ na ekonomiczność Syreny, bo taki cieknący gaźnik powoduje, że spalanie bądź co bądź wzrasta... a ile... to zależy ile cieknie... ale przypuszczam, że może to być nawet 0,5 - 1 litra na stekę... niby nie dużo... ale po co ma wyciekac na drogę, jak można zrobić na tym zaoszczędzonym paliwie kilka kilometró więcej, jesli nie kilkadziesiąt...
Jeśli saś chodzi o luzy na ośce przepustnicy, to tutaj bym polemizował... jeśli są duże to mogą sprawiac problemy z właściwą regulacją położenia przepustnicy dla biegu jałowego... ja miałem podobne problemy, gdy blaszka, do której przymocowane jest cięgno gazu oraz ta ze śrubką regulacyjną były luźne, praktycznie nie szło ustawić niskich obrotów, po prostu raz były za wysokie, a innym razem silnik gasł... owszem... blaszki a luzy ośki może i mały związek, ale ośmielam się twierdzić, że w poszczególnych przypadkach mogą dawać podobne efekty... poza tym czy nie lepiej mieć gaźnik zadbany raz a porządnie, niż potem szukac usterek gdzie popadnie, a okazuje się później że to w gaźniku przyczyna?
Jeśli chodzi o regulację, to poziom paliwa polecam ustawić wg. książki tj. 19 +/- 1 mm od górnej krawędzi, śrubę biegu jałowego zamiast 1,5 obrtou to wykręcić na 2, a dalej oborty doregulować śrubką od przepustnicy, mogą być nawet o 1/4 obortu zawyżone, wtedy szybciej będzie można wyłaczyć ssanie i będzie nieco lepsze ładowanie akumulatora. Trudności w odpalaniu sprawic to nie powinno, aczkolwiek ponoć z każdą Syreną jest inaczej, więc gdyby takie nastawy nie "grały" zbyt dobrze, to już trzeba samemu znaleźć sobie szybki i skuteczny sposób ustawienia gaźnika. Niemniej osobiście gdy ustawiłem gaźnik w ten sposób, otrzymałem najniższe spalanie 6.61 litrana setkę przy ścisłym zachowaniu zasad ekonomicznej jazdy... bardziej dynamicznie 8-8.5 litra[/fade]
Awatar użytkownika
makscom
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 972
Rejestracja: 2005-04-24, 22:08
Lokalizacja: Polska

Post autor: makscom »

a propo gaznika... to moj wogole nie cieknie. tzreba tylko splanować wszystkie powierzchnie,nowe uszczelki i dobrze skrecic. :) cała filozofia
ODPOWIEDZ