Ja tak jeżdżę odruchowo, nie zastanawiając się podobnie jak podczas używania noża i widelca, koledzy natomast się pytają "Czego Ty tak odbijasz"?
===Bo to przednio-napędówka i trzeba uważać na przeguby. W Syrenie bez papiera musiałem kiedyś wymieniać na poboczu, gorączkowo przy tym wypatrując nadjeżdżającej suki...
Po prostu gdzieś to jest zakodowane w podświadomości
No i przykład z ostatnich dni, koledze się dusi pod górę. Mówię to wyciągnij trochę ssanie i od razu lepiej pójdzie==na zdrowy chłopski rozum, pierwsza myśl.
==No ale u mnie nie ma ssania, to jest silnik VW na automacie rozruchowym.
==K...a to nie mogli tego zrobić jak w Syrenie? Na linkę? A to wymyślają jakieś automaty, że jak silnik rozgrzany to wyłącza żeby spełniał normę Euro 666 ==bo tylko o to tutaj chodzi
W bagażniku wożę m.in. zapasowe świece i pompę paliwa.
