Totalna renowacja Syreny 104 (i innych leciwych pojazdów).

[czeresss]

Nie jest to takie niby nic, bo nawet niewielkie bicie koła i docisku ma bardzo negatywny wpływ na wał - szczególnie pierwsze łożysko od strony sprzęgła rozleci się bardzo szybko.

[Yanosik]

E tam. Przesadzasz. Jeśli zebrałeś kilka setek równo z docisku i zamachu to nic nie ma prawa się wydarzyć.

[czeresss]

30 zł zainwestowane, 2 godziny roboty i mam nowe drążki redakcyjne. Swoją drogą składa w sklepie z Bielska taka cena za nie?

A i byłem też na zakupach

[SUPER.DAWID]

Silnik pięknie się prezentuje.
Jeśli chodzi o drążki z polmozbyt Bielsko chciałem dodać, że ich jakość jest mizerna a do tego są nie kompletne i cenowo za drogie o co najmniej o połowę. Podobnie jak kilka innych rzeczy.

[ Dodano: 2017-04-19, 21:47 ]
A czy przypadkiem nie powinieneś mieć bloku z WSM a nie FSM?

[czeresss]

Zgadza się. O bloku już wspominałem. Jest nówka. Dlatego poszedłem na kompromis.
Co do drążków z polmo... To są zwykłe pręty nagwintowane.
Ja dałem jak w oryginale odpowiednie rurki i do nich szpilki twarde dorobienie na wzór oryginału. Z jednej strony jest też szeroka nakrętka do przetrzymywania całości, a z drugiej cienka tuleja na której opierać się ma podkładka. Jedynym odstępstwem od oryginału u mnie jest skok gwintu. Zrezygnowałem z drobnego na rzecz standardowego.
Dawid od czego u siebie masz założony odstojnik/separator wody? Nie czasem UAZ? Ps. Mam dla Ciebie jedna sprężynkę do kołpaków, bo chyba potrzebujesz z tego co pamiętam.

[ Dodano: 2017-04-19, 22:16 ]
Pytanie do znawców.
Co z numerem silnika? Podejrzewam, że przy rejestracji na zabytek w Białej Karcie musi być podany numer. Jak już wspomniałem mam nowy silnik na którym numerów żadnych nie ma. Tabliczkę znamionową też mam nową (zdjęcie na wcześniejszych stronach). Na nią będę nabijał numer ramy. A co z numerem silnika? Mam jakiś tam nabić i potem ten sam z tabliczki znamionowej na silnik?

[Gieroy]

Sprawdzałeś równoległość sworzni do osi wału? (czyli czy korbowody są proste?)

[SUPER.DAWID]

"czeresss" wydaje mi się, że to jest filtr paliwa choć po jego budowie nie wykluczam ze też bezie dobrze separował wodę od paliwa. Postanowiłem go zostawić bo był zamontowany przez pierwszego właściciela. Jeśli chodzie o to z jakiego jest samochodu pochodzi to pewności nie mam z w/w przyczyn. Natomiast też mnie ciekawił ten temat i z dużą pewnością mogę potwierdzić, że taki filtr/odstojnik był montowany w wołdze. A z racji, że to dość pokrewne konstrukcje to pewnie i w Gazie i Uazie tez takie się pojawiły.

Faktycznie coś sobie przypominam, że już wspominałeś o tym bloku.

Jeśli chodzi o numery silnika. To u mnie blok też nie jest z tej syreny. Dlatego numery zeszlifowałem i nabiłem zgodne z blokiem który był założony fabrycznie. Dlatego pewnie i w twoim przypadku nabił bym numery zgodne z fabrycznymi. Podejrzewam, że rzeczoznawca nawet nie zauważy różnicy, bo numery na bloku były bardzo niechlujnie nabijane.

[CZESIO1958]

Takie separatory były w Uazie Gazie Star 66,itd

[Kozichwost]

A na co wam rzeczoznawca do rejestracji na zabytek?

[czeresss]

A na co wam rzeczoznawca do rejestracji na zabytek?

Wiadomo, że Białą Kartę można samemu zrobić, ale inaczej patrzą u konserwatora na pieczątkę rzeczoznawcy (jeszcze najlepiej z PZmotu).

[Kozichwost]

Prawo nie wymaga rzeczoznawcy, więc inne spojrzenie mogą sobie wsadzić. Kto z resztą ma lepiej znać własnoręcznie odrestaurowany pojazd niż właściciel?

[czeresss]

Wszyscy wiemy jak u nas jest z urzędami państwo w państwie.

[SyrHarMer]

Ilu urzędników - tyle interpretacji ! A jeszcze zależy od humoru urzędnika, a ten jest zależny od ciśnienia atmosferycznego !

[motonita]

no prócz jednego urzednika (od supermena) reszte nie dyskutuje ze mna już za bardzo....

[SyrHarMer]

I tak trzymaj - wiesz co chcesz !