Jak zdemontować krzywki na osłonach bebnów

Betus · Post autor: **Betus** » 2016-09-08, 00:05

Witam !
Chcę dokonać renowacji osłon bębnów. Są na nich zamontowane krzywki do regulacji luzów szczęk hamulcowych wraz ze sprężynami. Pytanie czy da się rozmontować te krzywki, ponieważ wydaje mi się że na końcach jest to zaprasowane. Generalnie chodzi o to, aby całość zabezpieczyć dobrze, nawet sprężyny.

Post autor: **motonita** » 2016-09-08, 00:19

te osłony bębnów to tarcze kotwiczne

SUPER.DAWID · Post autor: **SUPER.DAWID** » 2016-09-08, 06:28

Dołączę się do tematu.

czeresss · Post autor: **czeresss** » 2016-09-08, 06:46

Zgadza się. Te trzpienie są zaprasowane od wewnątrz. Przeglądnąłem się temu dokładnie i stwierdziłem, że nawet nie ma co próbować tego rozbierać. Wszystko wypiaskowałem i poszło do ocynku. Nawet jeśli gdzieś piasek nie odbił, to kwas zrobi swoje. Ocynk, to chyba najlepsze obecnie zabezpieczenie przed korozją. Ja dodatkowo na ocynk kładę podkład reaktywny, odrobinę akrylu i lakier.

Betus · Post autor: **Betus** » 2016-09-19, 23:11

Ok, tylko po ocynku sprężyny będą scalone z całością i przy obracaniu popęka ten ocynk.
A napisz jeszcze jaki podkład dajesz na ocynk ??

[ Dodano: 2016-09-19, 23:11 ]
Rozebrałem napinacz. Na foto pokazane jest jak to wszystko wygląda. Końcówka jest zaprasowana. Próbowałem na zwykłej śrubie naciętej na wymiar otworu w krzywce otrzymać podobny efekt. Po przełożeniu zaklepana młotkiem. Powinno być ok więc myślę że tak rozwiążę opcje napinaczy.

syreniarz1992 · Post autor: **syreniarz1992** » 2016-09-20, 23:30

bardzo cenna porada

SUPER.DAWID · Post autor: **SUPER.DAWID** » 2016-09-21, 06:29

A jak chcesz zabezpieczyć tą śrubę po złożeniu w całość?

Betus · Post autor: **Betus** » 2016-09-21, 17:19

Myślałem przygotować te śruby i oddać razem z resztą do ocynku. Po zaklepaniu prysnąć farbą cynkową

SUPER.DAWID · Post autor: **SUPER.DAWID** » 2016-09-21, 17:27

To czekam na informację jak to zdaje egzamin.

Jack · Post autor: **Jack** » 2016-09-21, 19:44

kompletnie idiotyczny pomysł - tego się nie rozbiera

po złożeniu cynkowaniu malowaniu jak kto woli - smarujemy te śruby towotem tak żeby nalazło pod spreżynę , podobnie dolne śruby do regulacji i jest ok

coraz ciekawsze pomysły na forum...

młody94_105l · Post autor: **młody94_105l** » 2016-09-21, 22:33

Jack pisze:kompletnie idiotyczny pomysł - tego się nie rozbiera

po złożeniu cynkowaniu malowaniu jak kto woli - smarujemy te śruby towotem tak żeby nalazło pod spreżynę , podobnie dolne śruby do regulacji i jest ok

coraz ciekawsze pomysły na forum...

Lubię to.
Chociaż ze smarowaniem nie polecam. Fakt, że przyjemnie się reguluje, ale jak za lekko krzywki chodzą, to mogą się same przestawiać w czasie eksploatacji.

Ciekawi mnie, czy ramę też rozcinacie, żeby rdzę ze środka wyplenić, oraz wszystkie słupki i zgrzewane ranty na uszczelki"rozgrzewacie" ?

No w końcu tam też korozion siedzi.

sereniarz(atom1) · Post autor: **sereniarz(atom1)** » 2016-09-21, 23:05

jak to teraz modnie mowią, - "kto bogatemu zabroni" no nikt wiec ludzie czepiaja sie roznych rzeczy o ktorych inni nawet by nie pomysleli

SUPER.DAWID · Post autor: **SUPER.DAWID** » 2016-09-22, 06:32

Jak mam być szczery to ja też myślałem o demontażu tych krzywek. Jednak po oględzinach i stwierdzeniu, że producent nie przewidział ich demontażu. Odpuściłem temat. Stwierdziłem, piaskowanie ile dojdzie tyle dojdzie i musi to wystarczyć. Tarcz kotwicznych na rynku jeszcze dużo więc można eksperymentować.