Bosto 1978 czas zacząć

[klima87]

Wstępne koszty o których wiem na dzień dzisiejszy
-Piaskowanie max 1000 za wszystkie części zawiecha, rama, buda, koła oraz elementy do późniejszego chromowania.
- Blacharka pasowanie itp 1500
- malowanie 2500
- Kpl tapicerka 1500 bez stelaży
- fotele przód kupiłem za 200 stelaże super stan. /Tylny będę robił jak zdobędę jakieś rysunki. Narazie będzie dwuosobowa z oryginalną grodzią.
to mamy jakieś 7700 -8000
Wszystkie elementy blacharskie są
dodzwoniłem się do poprzedniego właściciela i wiem ze silnik i skrzynia są po kapitalce.

zostają 2 tysie na niespodziewane wydatki.

Wiadomo jest to kalkulacja i różne kwiatki jeszcze wyjdą. Kwota którą podałem na wstępie nie jest "sztywna" to tylko Pobożne Życzenie.

[Piotr-25]

malowanie 2500zł? Jeśli zrobi to profesjonalnie to daj znać, chętnie oddam swoją do malowania. Myślę że spokojnie 15 tysi pęknie za wszystko.

[klima87]

To są ceny po koleżeńsku. I napewno bedzie pieknie wymalowana, tylko jeszcze nie wiem jaki kolor.

[SyrHarMer]

klima87 - silnik i skrzynia jest po kapitalce ! Wierzysz w to na 105 % ?
A co miał powiedzieć jak sprzedawał chmmm ???
Z reguły ja sobie nie ufam do końca i czasem ( łapię się na tym ) sprawdzam siebie trzy razy !
A życie pokazuje coś innego !

[klima87]

Ale ja to wiem od goscia ktory jest w dowodzie a nie od tego co kupiem. Taka różnica.

[SUPER.DAWID]

Bardzo optymistycznie liczysz. Ja za piaskowanie ramy, wahaczy, osi tylnej i czterech tarcz kotwicznych zapłaciłem 350zł. Natomiast kolega u tego samego piaskarza za wypiaskowanie karoserii zapłacił 900zł. Za wypiaskowanie kompletu pięciu blach pod silnikiem zapłaciłem 50zł, Za zawieszenie przednie i dwa tłumiki 80zł. Za felgi ten sam piaskarz liczy sobie 50zł/szt czyli wychodzi 200zł/komplet. Łącznie zbierając to do kupy wychodzi nie z pełna 1600zł, wiadomo jak by wszystko oddać razem to coś by urwał z tej kwoty ale na 1000zł było by ciężko zejść. A bosto jest większa więc i koszty piaskowania będą wyższe.
Jeśli oglądałeś temat odbudowy mojej syreny to za wszystkie roboty widoczna na zdjęciach już mi wyszło około 4tyś zł.
Reasumując nie żebym odradzał ale z kwotą 10tyś zł to na prawdę musisz się spinać i oszczędzać na wszystkim. Inaczej realnie patrząc ciężko będzie w takiej kwocie się zmieścić.

[czeresss]

Klima87 z całym szacunkiem, ale nawet jeśli auto jest w dobrym stanie i chcesz je zrobić dobrze, tą kwotę, którą podałeś pomóż co najmniej razy 2.

[klima87]

Jeżeli chodzi o piaskowanie polecam firmę z miejscowości Dąbrówki Breńskie/ ok Dąbrowy Tarnowskiej. Widziałem ich robotę i jest fantastyczna i takie małe porównanie. Kielce za wypiaskowanie całej kompletnej 2500 / Kraków bardzo podobnie. U mnie cały Tarnów wozi do gościa na piaskowanie. i powiedział jasno że za całe auto środek i z zewnątrz rama itp nie więcej jak 1 tysiąc zł. Zrobi to przy okazji. Kumpel za wypiaskowanie całego spodu Galaxy zapłacił 200 zł

[czeresss]

Ja mówię o całkowitej kwocie remontu.
Co do piaskowania- przypilnuj, żeby dach, błotniki, maskę, klapę, drzwi robił na odpowiednio niskim ciśnieniu. W przeciwnym razie duże ciśnienie pofaluje blachę.

[Kozichwost]

Optymista z ciebie. Dolicz łożyska, hamulce, dolne sworznie, końcówki drążków, opony, nowe reflektory, klepanie resorów, tulejki zawieszenia, ocynki czy uszczelki trójkątów.
Zdecydowanie ten projekt przekroczy twój zakładany budżet.
Nie piaskuj elementów do chromowania.... narobisz im tam tylko roboty.
Z syrenami jest tak, że zawsze - absolutnie zawsze przy sprzedaży twierdzą że silnik jest nowy, bo po remoncie. Rzeczywistość weryfikuje bardzo te twierdzenia, a remont silnika to dwa tysiące na prędko licząc

[radekk]

Dziesięć???
Za ramę czy nadwozie?

[klima87]

Pewnie macie racje. Tyle że jak moje zalożenie jest nie realne, to się pojawia pytanie czy wogólę się brać za to ....

[SUPER.DAWID]

Pytanie jest bardzo dobre i jak najbardziej na miejscu. Mnie osobiście bardzo cieszy, że sam doszedłeś do tego pytania a nie zostało Ci ono wciśnięte siłą.

Według mnie jest wiele zależnych. I dopiero odpowiedzi na wszystkie bądź większość z nich da Ci finalną odpowiedź.

Wziął bym pod uwagę czy nie warto podszykować ją do stanu jeżdżącego pewnego (czyli wsiadam i jadę na zlot w miarę pewnie, że nic się nie zepsuje). Da ci to pogląd czy faktycznie jesteś pasjonatem czy tylko to zauroczenie. Dodatkowym plusem będzie to, że poznasz w między czasie technikę syrenyową i ludzi z pasją. Pogadasz z nimi w rzeczywistości. Jeśli Cie to wciągnie to będziesz miał czas na dozbieranie funduszy i bardziej dokładne oszacowanie realnych kosztów. A z racji, że syreną będziesz mniej lub więcej jeździł to przedłużysz jej żywot i zadbasz, żeby jej stan się nie pogorszył. Dodatkowo jest wiele podzespołów, które można wyremontować w czasie eksploatacji. W zasadzie jest to całe podwozie i mechanika. A tu kierunków prac masz dużo. Od kupowania dodatkowych części i ich remontowania, lub demontaż z samochodu, remont i ponowny montaż. Wtedy koszty rozejdą się w czasie i mimo iż włożysz więcej niż planowane 10tyś zł to tego tak nie odczujesz.

Mógł bym tak pisać i pisać jeszcze długo ale wyszła by z tego praca maturalna jak nie jakaś dłuższa. Reasumując wstępnie jesteśmy umówieni na wtorek, że mnie odwiedzisz. Pogadamy. Postaram się naświetlić koszty (przynajmniej te które sam przerabiałem). Przy okazji odpowiem na nurtujące Cie pytania. Być może rozjaśni ci to sytuację i pomoże w podjęciu prawidłowej i słusznej decyzji.

[czeresss]

Weź pod uwagę co Dawid napisał, bo ma świętą rację. Nie wiem, czy masz jakiś inny zabytkowy pojazd np. motocykl. Osobiście radziłbym najpierw odrestaurować WSKę. Wtedy przekonasz się co ile kosztuje. 6 tys. to ja właśnie w WSK 125 wsadziłem.

[suchy]

6 tys? Nieźle... Ja bym wyremontował na full za 2.

A co do Syreny to zgadzam się z Dawidem, lepiej pojeździć taką jak jest, poznać auto, a potem ewentualnie remontować.