łada samara 1500
łada samara 1500
Co prawda nie jest to syrena, ale też niezbyt często występujący pojazd Łada samara 1500 rok 90. ostatnie 2-3 lata w ogóle nie jeżdżona, od 2006 roku sporadycznie nią wyjeżdżano. Należała do mojego wujka, który ostatnio mi ją dał stan blacharki niemal idealny. Technicznie bez zarzutu. Jak na razie używam jej do codziennej jazdy. Poniżej kilka fotek.
[ Dodano: 2017-03-02, 23:19 ]
cd
[ Dodano: 2017-03-02, 23:19 ]
cd
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Całkiem ładna... a spoilery, hmmm - ciekawe Ale wygląda za to jak żywcem wyjęta z poczatku lat 90
"Nie skarż się na nic, czemu nie musisz się poddawać"
------------------------------------------
http://forum.polskiedostawczaki.pl/
------------------------------------------
http://forum.polskiedostawczaki.pl/
- Paderewsku
- młody syreniarz
- Posty: 221
- Rejestracja: 2007-03-04, 21:08
- Lokalizacja: Łosice/Głowno
W 1992 r. rodzice nabyli taką nową, czerwoną 1500S. Bardzo mile wspominam ten samochód. Mimo okrzyczanej awaryjności jeździliśmy nią 12 lat. Psuły się drobiazgi: zamki, trochę problemów z elektryką. Pozatym nic się nie działo, dynamika jak na tamte lata znakomita, spalanie ok. 8L/100km. To były czasy. do wyboru był Polonez Caro, Skoda Favorit i Lada Samara.
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4293
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
a wujek nie chce sprezentować garażu ??
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Garaze mam dwa. W jednym stoi syrena a w drugim kiedys pewnie lada. Jesnak jest za daleko od mojego mieszkania a na razie lade uzywam codziennie. Musze troche ogarnac mechanike bo rano chodzi na 3 cylindrach no i wyregulowac gaznik. Dostalem do niej papiery min ksiazke sam naprawiam i rachunek zakupu. Trzeba poczytac pouczyc sie
Samara , miałem dwie. Jedna kupiłem pogniłą i chciałem robić. Ale weszliśmy do UE i już sie nie opłacało - jeździłem do pierwszej awarii, ukręcił się przegub i poszła na złom - kupiłem polówke
Drugą miło wspominam. Kupiliśmy w Gdańsku za 600 PLN. Ładna, zadbana - coś jak Twoja. Brat jeździł, potem matka a na koniec ja. Targała przyczepę z drewnem po lesie, materiały na budowę. Cały czas była w niezłym stanie. Ale nie było więcej chętnych do ujeżdżania to poszła na złom.
Obie były 1300 (ale jak na dupowóz, to mocy nie brakowało). I obie były 3 drzwiowe. Pięciodrzwiowa praktyczniejsza, ale brzydsza
Drugą miło wspominam. Kupiliśmy w Gdańsku za 600 PLN. Ładna, zadbana - coś jak Twoja. Brat jeździł, potem matka a na koniec ja. Targała przyczepę z drewnem po lesie, materiały na budowę. Cały czas była w niezłym stanie. Ale nie było więcej chętnych do ujeżdżania to poszła na złom.
Obie były 1300 (ale jak na dupowóz, to mocy nie brakowało). I obie były 3 drzwiowe. Pięciodrzwiowa praktyczniejsza, ale brzydsza
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
no nie powime, stan bardzo fajny
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew