TAVRIA ,proszę o radę -czy warta zakupu ??

Pochwal się swoim pojazdem, technicznym wynalazkiem, udanymi zakupami. <br>Wszystko ściśle związane z motoryzacją.
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1585
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: suchy »

Nie drobiazgi, z kilometra widać, że Iż 350 to 350. :-p Drobiazgi to są w BMW R35, a EMW. Bez urazy oczywiście. A poza tym Nexie mają taka dobrą stronę , bo nadają się do tuningu, były wersje DOHC, tak, że tylko obniżać i pod dyskotekę na wieś! :faja
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Pasjonat87 pisze:Wiecej bylo niz tylko kadett=nexia=pontiac wcielen tej konstrukcji conajmniej pieć jeszcze ;) Nawet jakies pickupy na bazie tych aut robia do dzisiaj !!! mozna kupic nowego.Czytalo sie zlomnik sie wie oraz pamieta :D
Kiedyś jak dopiero wchodziło Deawoo do Polski (dobrobyt i postęp, ogólny zachwyt, ratunek dla FSO) w Auto Świecie ukazał się nawet artykuł w którym było wyjaśnienie: Nexia = Kadett, Espero = Ascona.
Koreańczycy skopiowali Opla z tym, że nie 1:1 i wiele części nie jest ze sobą współzamiennych.
Z moich obserwacji wynika, że nie były to trwałe wozy. W moim mieście ostatnie parkujące Espero wykruszyło się rok temu, nie pamiętam kiedy ostatni raz widziałem jakiegoś w trasie albo na złomie. Nexia została chyba tylko jedna, czerwony sedan na czarnych.
Polonezy Caro, Felicje i CC występują w większych ilościach od pierwszej fali DU. Drugą falę === Lanosy i Nubiry spotyka obecnie to co ok. 5-10 lat temu Polonezy i Punto pierwszej generacji.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
CZESIO1958
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4293
Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: CZESIO1958 »

W okolicy Opola widuję dwa Espero w ciągłej eksploatacji
Nexi dawno nie widziałem
motomania na luzie
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1585
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: suchy »

Akurat Nexia mojego dziadka jakoś nadmiernie się nie sypała biorąc pod uwagę stopień obciążania auta i zaniedbania. 13 lat jeździła codziennie.
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
Awatar użytkownika
Yanosik
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1707
Rejestracja: 2008-07-06, 13:03
Lokalizacja: Piła

Post autor: Yanosik »

Kozichwost pisze:Bmw R71 w porównaniu do emki to dwa różne motocykle. Inne wszystko - blok silnika, dekiel przedni, inne tłoki, inne sprzęgło, inna rama...
Sprzęgło? Tłoki? I tak są współczesne (nieoryginalne)... Wszystko to drobiazgi (w sensie łatwe do zmiany/przeróbki).
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1585
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: suchy »

CZESIO1958 pisze:W okolicy Opola widuję dwa Espero w ciągłej eksploatacji
Nexi dawno nie widziałem
Jak już Dewo męczymy, to ojciec kolegi ma Leganzę i pomimo, że auto podobne do lanosa, to na prawdę rewelka! Rasowa limuzyna jaką Koreańczycy mogli wyprodukować. W środku jak Mercedes E klasy. Nie ma się co śmiać, wypasiona fura za psie pieniądze obecnie.

http://moto.wp.pl/daewoo-leganza-limuzy ... 946906241a
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Dzisiaj widziałem jadącą buraczkową Tavriję :)

Srebrna Nubira/Leganza w combiaku parkuje na moim osiedlu. Mało ich jest tych DU niedługo to też będą zabytki PRL dla konesera bo jak wiadomo PRL trwał tak długo, jak długo produkowano auta w FSO. Także Matiz też się łapie :grinser
Truck Roy Plus, którym zajechała ekipa budowlańców to też jest FSO Borewicz klasyk PRL dla konesera ZOBACZ :smiech
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
Yanosik
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1707
Rejestracja: 2008-07-06, 13:03
Lokalizacja: Piła

Post autor: Yanosik »

KIEROWCA pisze:Mało ich jest tych DU niedługo to też będą zabytki PRL dla konesera
Może nie PRL, ale ostatnie polskie samochody osobowe, więc dla konesera jak najbardziej.
Suchy, pisać, że Leganza jest podobna do Lanosa, to tak, jakby napisać, że Syrena jest podobna do Warszawy czy Wołgi. Niby jest, to to zupełnie inna klasa pojazdów. Kumpel miał kiedyś Leganze. Skóra w środku, fajnie było, tylko że u niego nie działał panel klimatyzacji, czyli latem nic nie chłodziło a zimą nic nie grzało :) Dodatkowo miał zużyte przednie zawieszenie, ale zamiast naprawić za kilkaset zł (ten kolega uznaje przy samochodach tylko wydatek na paliwo, inne wydatki nie mają racji bytu), to wolał zedrzeć opony do drutów. Potem napisał ogłoszenie, że sprzedam, stan idealny, full wersja itp, przyjechał pociągiem leszcz z daleka i kupił.
Ostatnio zmieniony 2017-04-02, 21:06 przez Yanosik, łącznie zmieniany 1 raz.
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1585
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: suchy »

Tylko z kształtu budy dla laika, luzuj sie. :-p
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
Awatar użytkownika
Yanosik
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1707
Rejestracja: 2008-07-06, 13:03
Lokalizacja: Piła

Post autor: Yanosik »

suchy pisze:Tylko z kształtu budy dla laika, luzuj sie. :-p
Ale tylko do Lanosa sedana. Heczbek już niepodobny :P Jestem zluzowany :D

Żeby nie było offtopu, to dopiszę, że Leganza nie jest nic a nic podobna do Tavriji :D
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
Awatar użytkownika
Pasjonat87
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 282
Rejestracja: 2016-08-10, 12:29
Lokalizacja: PL

Post autor: Pasjonat87 »

Dodam ze espero to omega A.Jest jakies auto podobne do tavri ??? na podzespolach tavri ??? nie liczac tych "budek" na bazie tavri co w rosji jezdza ;) hmm ?
condorpapa
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 91
Rejestracja: 2012-03-12, 01:18
Lokalizacja: mielec

Post autor: condorpapa »

Miałem onegdaj Tawriję w czasach kiedy to było normalne auto uzytkowe- kupione jako dwuletnie , w cenie zbliżonej do ceny dwuletniego malucha. Importowała te samochody jakaś firma z Łodzi , DAMIS albo jakoś taka nazwa była. Kupiłem jako następcę malucha - i powiem wam że w porównaniu z maluchem- to jednak było prawdziwe auto. Ale po dwoch latach eksploatacji - wyrzekłem się tego badziewia, bo tak bardzo rdzewnego i zawodnego , psującego się nagminnie auta to nigdy nie miałem ani wcześnie , ani później.. Zardzewiała tylna klapa po dwóch latach! , zatarło się i rozleciało łożysko w tylnym kole, zużyły się przeguby napędowe, przetarła się dziwna workowata tapicerka, rozszczelniłe a się chłodnica, wyskakiwała trójka trzeci bieg, silnik systemu PORSCHE miał taki dumny napis zaczął brać olej, więc kiedy urwał się drugi nowo wymieniony pasek rozrządu - zapadła decyzja sprzedać. Nawet jeszcze w trakcie holowania urwał się zaczep z przodu do którego należąlo zaczepiać linkę holowniczą - i sprzedałem po doprowadzeniu auta do stanu jezdnego. Dlatego na podstawie osobistych doświadczeń, zaprawdę powiadam wam - nie kupujcie samochodu tej marki , z daleko od tego pojazdu co udaje samochód ... Po tym traumatycznym przeżyciu - zakupiłem moje pierwsze zachodnie auteczko - Opel Kadett E - na tle Tawrijki tenże opelek był prawdziwym wzorcem niezawodności i cudem elegancji technicznej. Czy pamiętacie ten piękny kroplowy kształt? I drążki kierownicze ulokowane wysoko w komorze silnika?Do dzisiaj opel kadett jest dla mnie miłym oku i sercu przedmiotem nie bez udziału negatywnego wrażenia jako następca tawriji. Reasumując - w temacie czy warto? odpowiadam - Absolutnie nie warto .
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1585
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: suchy »

Jakość wykonania radzieckich pojazdów była adekwatna do stanu państwa radzieckiego. Dlatego najbardziej cenione są np motocykle M-72 z lat 50, natomiast sprzęty z lat 80 i 90...
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
Awatar użytkownika
eMO 1966
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 598
Rejestracja: 2006-07-12, 13:02
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Kontakt:

Post autor: eMO 1966 »

Te Tavrije, które mialy się rozpaść, dawno się rozpadły :devil3 Jak któras jeździ do dzisiaj, to znaczy, że jest "ta dobra" 8)
Nieco podobnie jak z Polonezami - jeden sąsiad w końcu lat 90. miał starego Poloneza (nazwanego później "Borewiczem") - i był ogólnie zadowolony, z czasem postanowił kupić cos nowego - i wybrał nowego Poloneza (już plusa). Ten fabrycznie nowy non stop się sypał, miał mnóstwo usterek - sąsiad sprzedał go po niecałych 2 miesiącach.
W rodzinie mieliśmy kiedyś nowe Caro z 1996r. Ogólnie niby jeździło, ale też sypało się sporo drobiazgów (w tym, np pasek klinowy się rozwarstwił - w NIemczech. Auto na gwarancji - dawaj jakiś serwis Daewoo. W serwisie gość rozkąłda ręce, 'Tut mir leid, my nie znamy żaden Polonec' ;) - na widok książeczki gwarancyjnej z logo Daewoo "głupieje" i przeprasza, ale oni takiego modelu nie znają). Za to Polonezy z tego samego okresu produkcji, którymi jeździłem już jako nastoletnimi autami - nie sprawiały żadego problemu; żadnych awarii, jakichś głupich czy nie spodziewanych usterek. Co było spaprane w nowym aucie, już dawno zostało naprawione :grinser

Wracając do Tavriji - przecież to ukraiński Auto ZAZ - przednipędny Zaporożec. Jakiej miała być jakości? :helm ;)

P.S. Tak, do Polski Tavrije sprowadzał DAMIS. Najpierw sprowadzał, z czasem uruchomił nawet ich montownię (krótko, bo krótko, ale były montowane w Łodzi) 8)
"Nie skarż się na nic, czemu nie musisz się poddawać"
------------------------------------------
http://forum.polskiedostawczaki.pl/
Awatar użytkownika
Yanosik
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1707
Rejestracja: 2008-07-06, 13:03
Lokalizacja: Piła

Post autor: Yanosik »

Pasjonat87 pisze:Dodam ze espero to omega A
Dodam, że nie masz racji. Tu akurat (a to wyjątek) rację ma KIEROWCA - Espero to Ascona.
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
ODPOWIEDZ