korba

(silnik, skrzynia)
Gość

korba

Post autor: Gość »

105l ma wejscie na krobe?
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Nie, nie, nie, nie zadna Syrenka nie ma wejscia na korbe :!: :o
Racz mi jeszcze wytlumaczyc, gdzie jeszcze ta korba by wchodzila, skoro wal jest zakonczony aparatem zaplonowym :?:

Jedyne znane mi samochody na korbe to Warszawa, Zuk i Nyska :o
Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
inżynier

Post autor: inżynier »

Ja słyszałem że tylko te nowsze L-ki mają wejście na korbe. W starszych modelach tego napewno nie ma.
Awatar użytkownika
Franki
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 798
Rejestracja: 2005-01-21, 22:08
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Franki »

KIEROWCA ma racje, ze względu na aprat zapłonowy w Syrenie nie ma mowy o korbie. Natomiast spotkałem się z patentem, możliwe że fabrycznym, że obok koła pasowego pompy wody było drugie trochę większe i cieńsze koło na sznurek, tak że owija się sznurek i odpala jak kosiarkę do trawy :P ciekawy patent :)
Awatar użytkownika
Cinek
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2290
Rejestracja: 2005-01-21, 22:35
Lokalizacja: z pomorza

Post autor: Cinek »

KIEROWCA pisze: Racz mi jeszcze wytlumaczyc, gdzie jeszcze ta korba by wchodzila, skoro wal jest zakonczony aparatem zaplonowym :?:
Co za paskudy - dały aparat zapłonowy na wale i kaplica z korbą. :wink: A w tym wątku pisano o wartburgu na korbę.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Nie wiem co to za rozwazania, ale lepiej Sprawdzcie w ksiazce Z. Glinki w rozdziale o rozruszniku: "Uszkodzenie rozrusznika (...) z powodu BRAKU KORBY ROZRUCHOWEJ zmusza kierowce do popychania samochodu z wylaczanym wolnym kolem" czy jakos tak :o koniec cytatu :D Zadna Syrena ani Wartburg korby rozruchowej nie ma i nigdy nie mial :!:
W ogole to wczesniej wspomnialem, ze w dwusuwach uniemozliwia to umieszczony na wale aparat zaplonowy 8)
Co innego w czterosuwach z zaplonem rozdzielaczowym z kopulka (patrz Zuk :o)
Zakonczmy juz w koncu te rozwazania CO BY BYLO GDYBY :o
Rownie dobrze moge sie zapytac czy z FSM schodzily Maluchy z silnikiem Audi umieszczonym centralnie :o 8)

Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
inżynier

Post autor: inżynier »

KIEROWCO - z tego co wiem to w maluchach produkowanych przez FSM nigdy nie montowano silników Audi. Były maluchy z silnikiem 600 i 650 ale to wszystko były silniki fiata. Być może były jakieś prototypy we Włoszech ale wydaje mi się że ktoś Cię wprowadził w błąd.
inżynier

Post autor: inżynier »

KIEROWCO - z tego co wiem to w maluchach produkowanych przez FSM nigdy nie montowano silników Audi. Były maluchy z silnikiem 600 i 650 ale to wszystko były silniki fiata. Być może były jakieś prototypy we Włoszech ale wydaje mi się że ktoś Cię wprowadził w błąd.
Magyster

Post autor: Magyster »

Były jeszcze maluchy z silnikami 704 chłodzonymi cieczą czyli Bis.

Później wpakowali to do cieniasa i sprzedawali jako zupełnie nowe rozwiązanie. :lol:
papiej

Post autor: papiej »

Nie do konca - w cc wal sie obracal w druga strone, wiec jakas nowinka byla. a silniczki w bisie i cc to fiatoskie motorki od jakiejs malej alfy. syf totalny i porazka - moze sie toto sprawdzalo w cieplejszych i mniej wilgotnych warunkach, ale nie w polsce - czestym jest niepalenie zimnego motoru na 1 gar, brak iskry i inne duperele. i wbre pozorom nie jest to wersja rozwojowa silnika pf126p
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

To jest oczywiste, ze takich MALUCHOW PO PROSTU NIE BYLO :!: :o TAK SAMO JAK SYREN NA KORBE :!: :o
To jest absurdalne pytanie. Slyszalem o takim maluchu, ale ktos zrobil go sam :!: Slyszalem takze o Syrenie odpalanej na sznurek od motorowki, ale to nie swiadczy chyba o tym, CZY TAKI ROZRUSZNIK BYL FABRYCZNIE :!:
To samo dotyczy korby, kurde nie wiem, moze i ktos tak zrobil, ale tak naprawde JAKIE TO MA ZNACZENIE DLA TEGO FORUM, chyba tylko zajmowanie miejsca :D :!:

Pozdro 8)
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
inżynier

Post autor: inżynier »

KIEROWCO - to ma kolosalne znaczenie. Ty zadajesz pytanie bo czegoś nie wiesz i ludzie odpowiadają na Twoje pytanie żeby Ci wyjaśnić. To jest poprostu ludzka życzliwość i chęć pomocy tym którzy są słabi w motoryzacji. Nie gniewaj się. :evil: :!:
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Okej, okej 8) :o :D
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
taeda

odpalanie ręczne--kółko

Post autor: taeda »

No niestety muszę odpowiedzieć, bo lekko chrzanicie.
Przez wiele lat było w sprzedaży kółko na sznurek (cieńsze niż pasowe) i montowano je na tym pasowym które jest na wałku pompy--tu mówimy o pompie wody mocowanej do głowicy.Kółko to było o 20% większe niż pasowe, i nie mogło być jeszcze wieksze boby tarło o maskę po jej zamknięciu......Produkowało to rzemiosło z mocnej masy plastycznej.
( w tym samym czasie robiono podobne do malucha).
Jak odpalać ! Instrukcja :-)))):::::::
1--Kółko to ma być przykręcone na stałe i mocno dociśnięte ząbkowaną podkładką NA kółku pasowym.
2--Teraz musimy napiąć bardzo mocno pasek klinowy (uchyleniem prądnicy) BARDZO MOCNO - mówię.
3--Nawijamy sznurek - tak ze 3 obroty.Sznurek musi mieć rączkę.
4--Wyciagamy ssanie gdy zimny silnik (lub dokrecamy troche śrube uchylenia przepustnicy aby dodać lekko gazu--gdy ciepły).
5--Chwytamy za rączkę sznurka (stoimy przy błotniku od strony kierowcy)i teraz BIODREM CZYLI BOKIEM DUPY zapieramy się o błotnik.
6--Pociągamy mocno...jak juz przeleci pierwszy obrót to potem idzie lżej.
7--Rozganiamy gapiów.
PS. Na drugim końcu sznurka musi być supeł....on jest zaczepiany o wyciecie w obwodzie kółka./ wyślizguje sie sam gdy silnik ruszy/.
PS2. Jak najszybciej dojedźmy do cywilizacji, zgaśmy silnik i zluzujmy pasek klinowy--bo jak nie to walnie łożysko (górne lub prądnicowe).
WNIOSKI
To jest dobre urządzenie i często ratuje życie gdy nie ma kto pchać. Silnik zawsze zapala bo rozrusznik nie pobiera prądu i jest go full dla cewek.
inżynier

Post autor: inżynier »

To ja też jeszcze coś dorzuce :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ