cena restauracji
Moderator: adameo2
cena restauracji
Witam.
Wiem ze to zapewne czeste pytanie ale mimo to je zadam.
Ile trzema zapłacić za syrenke powiedzmy 104 lub 105 w miare dobrym stanie, aby ptem samemu ja remontowac. Ile kosztuje sam remont wraz z czesciami, no i czy jest to samochod dla dopiero co zaczynających swa przygode ze starymi autami?
Wiem ze to zapewne czeste pytanie ale mimo to je zadam.
Ile trzema zapłacić za syrenke powiedzmy 104 lub 105 w miare dobrym stanie, aby ptem samemu ja remontowac. Ile kosztuje sam remont wraz z czesciami, no i czy jest to samochod dla dopiero co zaczynających swa przygode ze starymi autami?
hmm...... ja za moja syrenke 105l zaplacilem 1000 a wlozylem juz w nia ....... okolo 3000 (czego wcale nie widac, jeszcze czeka mnie robienie blacharki i malowanie) i to tylko przez moja niewiedze ale za to mam caly garaz czesci To jest moj pierwszy samochod i uwazam ze jest to dobry samochod dla ludzi ktorzy dopiero co zaczynaja
Szukam Syrenki na sprzedaż
Witam! Ja za swoją 105 '80 zapłaciłem śmieszne 50 zł, a za drugie 50 otrzymałęm pół garażu części, które bardzo się przydały Hm, a od czerwca 2003 przeprowadzam remont, który pochłoną już 1800 zł, co ejdnak widać - remont blachy i nowy lakier opłacały się - auto wygląda nieźle ( w dzaile galeria - Karol z Wołomina). Syrenka jeszcze nie skończona i trochę muszę w nią ejszcze włożyć, ale zbieram się ku końcowi. Maiłem bardzo dużo szczęścia: silnik po remoncie kupiłem za 200 zł, a praktycznei wszystkie części, których mi brakowało mam z syrenek, które stały na złomie praktycznie za bezcen.
Hm, syrena jest moim czwartym samochodem i myślę, że jako pierwszy wóz jest super. Ja zaczynałem od malucha, który wrastał w ziemię... uratowałem go i jeździłem 2 lata. Syrena jest bardzo prostym pojazdem, praktycznie wszystko można w niej zrobić samemu. Cżęści ejszcze są, wiec nie jest ejszcze źel.
Jeżeli chcesz mieć samochód, którym dużo nie będziesz jeździł - pali sporo i ... po prostu szkoda zużywać - i chcesz być widzianym na drodze - nie wahaj sięi kup ją. To idealny youngtimer dla początkujących I wspaniała wycieczka w historię peerelowskiej motoryzacji... A wiesz ile satyfakcji daje praca przy syrenie ))))
Hm, syrena jest moim czwartym samochodem i myślę, że jako pierwszy wóz jest super. Ja zaczynałem od malucha, który wrastał w ziemię... uratowałem go i jeździłem 2 lata. Syrena jest bardzo prostym pojazdem, praktycznie wszystko można w niej zrobić samemu. Cżęści ejszcze są, wiec nie jest ejszcze źel.
Jeżeli chcesz mieć samochód, którym dużo nie będziesz jeździł - pali sporo i ... po prostu szkoda zużywać - i chcesz być widzianym na drodze - nie wahaj sięi kup ją. To idealny youngtimer dla początkujących I wspaniała wycieczka w historię peerelowskiej motoryzacji... A wiesz ile satyfakcji daje praca przy syrenie ))))
Trudno ocenic ile wyniesie remont Zalezy to przedewszystkim od stanu samochodu Nie ma pojecia takiego jak "remont Syrenki", czy nawet "remont Mercedesa" Wszystko iles kosztuje i nie da sie oszacowac kosztow bez ogledzin samochodu i kosztu materialow, podkladu, szpachli idacego na dany model w przypadku lakiernika
Jesli chodzi o remont silnika, to tez rozne warsztaty roznie sobie licza, zalezy co jeszcze chcesz zrobic...
Np. szlif to najlepiej jest zrobic u pana Gienka na jakis warsztatach szkolnych, wyjdzie taniej niz "u prywaciarza" ale orientacyjna cena remontu silnika ze szlifem wymiana pierscieni tlokowych, gruntownym oczyszczeniem wszystkiego, nowymi korbowodami i wywazaniem walu powinien zamknac sie w granicach 800- 1000PLN...
Pozdro
Jesli chodzi o remont silnika, to tez rozne warsztaty roznie sobie licza, zalezy co jeszcze chcesz zrobic...
Np. szlif to najlepiej jest zrobic u pana Gienka na jakis warsztatach szkolnych, wyjdzie taniej niz "u prywaciarza" ale orientacyjna cena remontu silnika ze szlifem wymiana pierscieni tlokowych, gruntownym oczyszczeniem wszystkiego, nowymi korbowodami i wywazaniem walu powinien zamknac sie w granicach 800- 1000PLN...
Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
To znowu ja, Napisales ze chcesz dopiero kupic Syrenke tak Radze wiec model 105LUX dobre porady nt. kupowania Syrenki znajdziesz na stronie www.syrenka.frankiego.prv.pl Co do modelu 104 moze byc problem ze zdobyciem czesci blacharskich Orientacyjna cena jaka mozna dac za Syrene w dosyc przyzwoitym (jak na swoje 20latek ) stanie to powiedzmy 800PLN, o innych rzeczach przy kupowaniu uzywanego samochodu Mozesz przeczytac u Frankiego, w "Jezdze samochodem Syrena" Z. Glinki, w gazetach motoryzacyjnych i na stronie www.syrenaklub.com w dziale Artykuly i Porady, takze bez sensu jest to powielac tutaj
Jesli chodzi o Syrene jako pierwszy samochod to jak najbardziej tak, w tym przedziale cenowym pozostaje jeszcze do wyboru zdezelowany Maluch lub Fiat, Trabant przy ktorych bedzie nie mniej roboty Syrena ma ladna linie nadwozia, pakowny bagaznik, a co najwazniejsze jest nieskomplikowana technicznie, nawet mlody kierowca powinien dac sobie rade podczas awarii Czesci sa dosyc tanie, bo to produkcja polska
Miejsca w srodku jest takze znacznie wiecej niz w Maluchu
Takze okej, polecam
Pozdro
Jesli chodzi o Syrene jako pierwszy samochod to jak najbardziej tak, w tym przedziale cenowym pozostaje jeszcze do wyboru zdezelowany Maluch lub Fiat, Trabant przy ktorych bedzie nie mniej roboty Syrena ma ladna linie nadwozia, pakowny bagaznik, a co najwazniejsze jest nieskomplikowana technicznie, nawet mlody kierowca powinien dac sobie rade podczas awarii Czesci sa dosyc tanie, bo to produkcja polska
Miejsca w srodku jest takze znacznie wiecej niz w Maluchu
Takze okej, polecam
Pozdro
Ostatnio zmieniony 2012-12-25, 13:44 przez KIEROWCA, łącznie zmieniany 1 raz.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- Kapitan Zbik
- młody syreniarz
- Posty: 248
- Rejestracja: 2005-01-21, 16:17
- Lokalizacja: Głubczyce/Trzebnica
- Kontakt:
Ostatnoi pojawiło się sporo Syren na allegro, ale sprzedających solidarnie (poza małymi wyjątkami) pojebało, bo nie znam słowa którym można by okreslić to inaczej. Np taka aukcja: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47980316 . Cena z kosomosu, na zdjęciach gó..no widać, przebieg niby mały, ale skąd wiadomo że licznik nie kręcony, albo może stała woda w układzie chłodzenia cały czas i przez uszczelkę nieszczelną poszło na wał i wał do regeneracji itp. Jak nie stała na kołkach to resory siadły. Z papierami też mi to śmierdzi, jesli wyrejestrowana to istnieje możliwość ponownej rejestracji tylko jeśli wyrejestrowanie nastapiło bodajże przed rokiem 87 (ale nie jestem pewny). A ta druga na części? Pewnie jakaś rama i gratis parę kilo tlenku żelaza. Ludzie upadli na głowę, 2,5tys to kpiny. W takie auto trzeba włożyć kolejne 2,5tys żeby odrestaurować. Za 5 tys to już można mieć Warszawę nie mówiąc o zachodnim wozie.
FSM Syrena 105L, 1976r.
PZL Świdnik, M21W2 Kobuz 1983r.
Romet Ogar 200, Romet Pony 50M-2
Jawa 350TS (638-0) 1988r. (sprzedana)
Aprilia Pegaso 650, 1993r.
FSO Truck DC 1.9D 1997r.
PZL Świdnik, M21W2 Kobuz 1983r.
Romet Ogar 200, Romet Pony 50M-2
Jawa 350TS (638-0) 1988r. (sprzedana)
Aprilia Pegaso 650, 1993r.
FSO Truck DC 1.9D 1997r.
Zgadzam sie Osobiscie lubie Syrene za to, ze jest TANIA w zakupie i eksploatacji Jesli ktos chce tyle co za lepszy samochod powiedzmy golfa diesel z 85 roku to jaki to biznes
Lubie Syrenki, ale w granicach ludzkiego rozsadku...
Pozdro
Lubie Syrenki, ale w granicach ludzkiego rozsadku...
Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Niestety, trzeba sie przygotowaćna to, żęceny syren pójdąmocno w górę... i ten proces już się zaczyna Tych samochodów już w ogole nie ma na naszych drogach, całkowicie zniknęły i stają się zabytkami. To raczej jednak powinno cieszyć, bo ludzie o nie zaczynają dbać i naszym potomnym zostanąnei tylko zdjęcia....
Jest tak jaz z Warszawą czy PF125p z pocz. lat 70-tych. Na allegro widziałem syrenę już za 12,5 tys pln (no, niby po profesjonalnym remoncie). I nie należy mówić, że to "tylko syrenka", ale że jest to "Syrena".
We wczesnym peerelu ludzie z pogardą patrzyli na kierowców przedwojennych wozów - bo były to stare graty... a jak jest dziś???
Moim zdaniem za kilka lat ceny syren będą osycylowały na poziomie 5-10 tys zł. I tak już będzie. Musimy spojrzeć prawdzie w oczy
Jest tak jaz z Warszawą czy PF125p z pocz. lat 70-tych. Na allegro widziałem syrenę już za 12,5 tys pln (no, niby po profesjonalnym remoncie). I nie należy mówić, że to "tylko syrenka", ale że jest to "Syrena".
We wczesnym peerelu ludzie z pogardą patrzyli na kierowców przedwojennych wozów - bo były to stare graty... a jak jest dziś???
Moim zdaniem za kilka lat ceny syren będą osycylowały na poziomie 5-10 tys zł. I tak już będzie. Musimy spojrzeć prawdzie w oczy
Odkurzam ten stary temat, bo widać, że ci co tu pisali znają się na rzeczy a temat staje się znów aktualny.
Jest jeszcze parę lat na puszczenie do ruchu max. ilości starych aut.
Po wprowadzeniu "CIPEKA" ( sorry za literówkę ) ta możliwość się skończy. Ceny starych, opłaconych aut pójdą w górę.
Okazuje się, że nazwę Syrena należy pisać z dużej litery, bo to wózek dla upartych i BOGATYCH.
Panowie Syreniarze, chodźcie z dumnie podniesioną głową - macie wartościowe pojazdy.
Pozdr.
PS. Mam nadzieje, że Panowie Moderatorzy nie ocenzurują mojego posta, jak już się zdarzyło z adnotacją : "Twój post został usunięty, nie odkurzaj starych tematów" - a niby dlaczego nie?
Jest jeszcze parę lat na puszczenie do ruchu max. ilości starych aut.
Po wprowadzeniu "CIPEKA" ( sorry za literówkę ) ta możliwość się skończy. Ceny starych, opłaconych aut pójdą w górę.
Okazuje się, że nazwę Syrena należy pisać z dużej litery, bo to wózek dla upartych i BOGATYCH.
Panowie Syreniarze, chodźcie z dumnie podniesioną głową - macie wartościowe pojazdy.
Pozdr.
PS. Mam nadzieje, że Panowie Moderatorzy nie ocenzurują mojego posta, jak już się zdarzyło z adnotacją : "Twój post został usunięty, nie odkurzaj starych tematów" - a niby dlaczego nie?
Już tak jest, za auto po pożądnym remoncie trzeba dać 10 tyś i to auto faktycznie jest tyle warte. Swojej Syrenki nie sprzedał bym wcale taniej. Po podliczeniu wszystkich poniesionych kosztów remontu wychodzi mi ok 7000zł. Dużo?? Wcale nie, te koszty po rozłożeniu na czas remontu (ok 2 lata) wcale nie wyglądają tak strasznie. A gdzie wartość mojej własnej pracy, przecież to też setki roboczogodzin.Moim zdaniem za kilka lat ceny syren będą osycylowały na poziomie 5-10 tys zł. I tak już będzie. Musimy spojrzeć prawdzie w oczy
Najdroższe etapy remontu : silnik, lakier, tapicer no i oczywiście rejestracja.
Ja bardzo przepraszam, ale jakim cudem Syrena 104 ma gorszy układ zapłonowy od 105???
BO tak napisał jeden znawca tematu kilka postów wyżej........
Dodatkowo ,to::
1--jest to zły samochód dla początkującego. Trzeba zaczynać od czterosuwa--bewzględnie. Jeśłi nie--to nie zdobędziesz wiedzy o normalnym silniku.
2---Do 500 złotych za syrenę a robota we własnym zakresie tyle ile materiały. Malować pędzlem, pod spód bitex, dziury szpachlą i jeździć.Koszty minimalne. Brakujące blachy podłogi wstawiać na śruby, ostatecznie spawarka elektryczna (przepalanie na wylot i szpachla).Stary silnik rozebrać i złożyć z powrotem jesli pierścienie całe. W wale wymienić tylko pierwsze łożysko.
A jak wy wymieniacie wszystko co istnieje, no to fakt--parę patoli.
BO tak napisał jeden znawca tematu kilka postów wyżej........
Dodatkowo ,to::
1--jest to zły samochód dla początkującego. Trzeba zaczynać od czterosuwa--bewzględnie. Jeśłi nie--to nie zdobędziesz wiedzy o normalnym silniku.
2---Do 500 złotych za syrenę a robota we własnym zakresie tyle ile materiały. Malować pędzlem, pod spód bitex, dziury szpachlą i jeździć.Koszty minimalne. Brakujące blachy podłogi wstawiać na śruby, ostatecznie spawarka elektryczna (przepalanie na wylot i szpachla).Stary silnik rozebrać i złożyć z powrotem jesli pierścienie całe. W wale wymienić tylko pierwsze łożysko.
A jak wy wymieniacie wszystko co istnieje, no to fakt--parę patoli.
taeda , to co Ty napisales to nie restaruracja tylko przedluzenie agoni, tak mozna postepowac ze starym golfem albo akdettem doj..nym byle sie turlal w restauracji auta zabytkowego chodzi o co innego niz kleje na szpachel. chodzi oto zeby bylo w sumie jak najlepsze i jak najbardziej zblizone do oryginalu takiego stanu w jakim wyjechala z fabryki.
Generalnie polecam 105 jej restauracja jest o wiele tansza niz modelu104. Np ceny wyposazenia wnetrza104 to masakra a i dostanie nie latwe.
Co do kosztow to trudno poweidziec ale wg mnie restauracja 104 z zakupem w 7tys powinna sie zamknąć
Generalnie polecam 105 jej restauracja jest o wiele tansza niz modelu104. Np ceny wyposazenia wnetrza104 to masakra a i dostanie nie latwe.
Co do kosztow to trudno poweidziec ale wg mnie restauracja 104 z zakupem w 7tys powinna sie zamknąć
Polski Fiat 125p 1500: filtr powietrza 7 zł, komplet klocków hamulcowych 40zł spojrzenia przechodniów na jego widok...bezcenne
Witam
Jestem w trakcie remontu mojej 104.
Koszty nie są niskie jak chce się zrobic auto na lata nie na zasadzie szpachli i blaszek na śróbki do łatania ubytków
Materiały sa niestety drogie, blachy nowe też nie są tanie
Moje zdanie jest takie
Lepiej zrobić raz a porządnie żeby wnuki miały z tego auta uciechę
pozdro
linki do remontu mojej
http://dzido111.fotosik.pl/albumy/134022.html
http://dzido111.fotosik.pl/albumy/136211.html
Jestem w trakcie remontu mojej 104.
Koszty nie są niskie jak chce się zrobic auto na lata nie na zasadzie szpachli i blaszek na śróbki do łatania ubytków
Materiały sa niestety drogie, blachy nowe też nie są tanie
Moje zdanie jest takie
Lepiej zrobić raz a porządnie żeby wnuki miały z tego auta uciechę
pozdro
linki do remontu mojej
http://dzido111.fotosik.pl/albumy/134022.html
http://dzido111.fotosik.pl/albumy/136211.html
Syrenka 104 '69
VW Polo '78
BMW Rekin E21 323i Baur '81
BMW E30 325iX 4x4 '87
VW Polo '78
BMW Rekin E21 323i Baur '81
BMW E30 325iX 4x4 '87
- Kozichwost
- -#Youngtimer
- Posty: 1477
- Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
- Lokalizacja: Polska
Mnie remont jak narazie kosztował 600 zł a zrobione mam tyle:
- rama w podkładzie i bitexie
- zrobione tulejki przedniej zawiechy
- wczoraj przykręciłem poduszki silnika i skrzyni
- tarcza sprzęgła po remoncie ( nowe okładziny)
- zwrotnice prawie gotowe - nowe sworznie - tylko przykręcić do ramy
- kupione prawie nowe drzwi i trzy błotniki
- kupiony nówka wał
- nowa pompa hamulcowa
Jadę w niedzielę obejrzec 105l z ostatniego roku produkcji jak jej nie kupię to w marcu będe miał złozone przednie hamulce i może silnik po remoncie.
Myślałem, że się z remonrem wyrobię w 2 tysiach - teraz sądzę że może w trzech....
- rama w podkładzie i bitexie
- zrobione tulejki przedniej zawiechy
- wczoraj przykręciłem poduszki silnika i skrzyni
- tarcza sprzęgła po remoncie ( nowe okładziny)
- zwrotnice prawie gotowe - nowe sworznie - tylko przykręcić do ramy
- kupione prawie nowe drzwi i trzy błotniki
- kupiony nówka wał
- nowa pompa hamulcowa
Jadę w niedzielę obejrzec 105l z ostatniego roku produkcji jak jej nie kupię to w marcu będe miał złozone przednie hamulce i może silnik po remoncie.
Myślałem, że się z remonrem wyrobię w 2 tysiach - teraz sądzę że może w trzech....