SILE MOŻNA DAĆ???
Moderator: adameo2
W dobrym stanie, Hmm... dla kazdego to znaczy co innego, moze jakies fotki Nie wiem, ale za Syrene w naprawde przyzwoitym stanie, niezbyt zgnita to spokojnie jest warta 800-1200PLN jesli ktos chce wiecej powiedzmy 3000PLN to burak i zdzierca
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
3000-4000 też można dać za srutę po solidnym remoncie, oczywiście jeśli kogoś stać - swoją robię na raty, zajmuje mi to kupę czasu ale gdyby (odpukać) musiało dojść do sprzedaży taniej jej nie puszczę. Po prostu za dużo w nią wpakowałem.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Tym razem zgadzam sie z Cinkiem Jesli skarpeta jest profesjonalnie wyremontowana (ma duzo nowych czesci i wszystko jest ZROBIONE PROFESJONALNIE) to mozna dac te 3-4 tysiaki, bo to samochod prawie jak spod igly...
Jesli jednak nie znasz wczesniej za bardzo samochodu ani wlasciciela, to nie wierz za bardzo, ze np. samochod jest po lakierniku i ktos wladowal kupe kasy- trzeba jeszcze umiejetnie wybrac fachowca, KU PRZESTRODZE radze przeczytac arta http://www.autko.foxnet.pl/articles.php?cat=problem a takze dokladnie wczytac sie w komentarze... Poza tym podobny przypadek znam z autopsji, znajomy kupowal (w komisie)Poloneza Caro zarowno on (jak i wlasciciel) twierdzil, ze woz jak na 95 rok to jest spod igly, profesjonalnie zrobiona blachara, chodzi jak zyletka i takie tam [bip]...
Po niespelna roku jazdy z maski zaczal pieknie zchodzic lakier odslaniajac plamy zdrowej, szarej stali, a pod oknami i wokol klamek kasetowych pojawily sie rdzawe zacieki...
Nie twierdze, ze zawsze tak musi byc, ale po prostu radze kupowac z wiadomego zrodla, bo w przeciwnym razie Syrena nie jest po prostu tyle warta, przy calej wartosci sentymentalnej i uzytkowej Syrenki... SYRENA nie Mercedes...
Pozdro
Jesli jednak nie znasz wczesniej za bardzo samochodu ani wlasciciela, to nie wierz za bardzo, ze np. samochod jest po lakierniku i ktos wladowal kupe kasy- trzeba jeszcze umiejetnie wybrac fachowca, KU PRZESTRODZE radze przeczytac arta http://www.autko.foxnet.pl/articles.php?cat=problem a takze dokladnie wczytac sie w komentarze... Poza tym podobny przypadek znam z autopsji, znajomy kupowal (w komisie)Poloneza Caro zarowno on (jak i wlasciciel) twierdzil, ze woz jak na 95 rok to jest spod igly, profesjonalnie zrobiona blachara, chodzi jak zyletka i takie tam [bip]...
Po niespelna roku jazdy z maski zaczal pieknie zchodzic lakier odslaniajac plamy zdrowej, szarej stali, a pod oknami i wokol klamek kasetowych pojawily sie rdzawe zacieki...
Nie twierdze, ze zawsze tak musi byc, ale po prostu radze kupowac z wiadomego zrodla, bo w przeciwnym razie Syrena nie jest po prostu tyle warta, przy calej wartosci sentymentalnej i uzytkowej Syrenki... SYRENA nie Mercedes...
Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::