SILE MOŻNA DAĆ???

nieposegregowane, z dawnych lat, bez opcji zakładania nowych

Moderator: adameo2

ODPOWIEDZ
SZREK

SILE MOŻNA DAĆ???

Post autor: SZREK »

Ile byście dali za syrene R-20 w dobrym stanie?
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

W dobrym stanie, Hmm... dla kazdego to znaczy co innego, moze jakies fotki :?: Nie wiem, ale za Syrene w naprawde przyzwoitym stanie, niezbyt zgnita to spokojnie jest warta 800-1200PLN 8) jesli ktos chce wiecej powiedzmy 3000PLN to burak i zdzierca 8)
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
Cinek
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2290
Rejestracja: 2005-01-21, 22:35
Lokalizacja: z pomorza

Post autor: Cinek »

3000-4000 też można dać za srutę po solidnym remoncie, oczywiście jeśli kogoś stać - swoją robię na raty, zajmuje mi to kupę czasu ale gdyby (odpukać) musiało dojść do sprzedaży taniej jej nie puszczę. Po prostu za dużo w nią wpakowałem.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Tym razem zgadzam sie z Cinkiem :D Jesli skarpeta jest profesjonalnie wyremontowana (ma duzo nowych czesci i wszystko jest ZROBIONE PROFESJONALNIE) to mozna dac te 3-4 tysiaki, bo to samochod prawie jak spod igly...
Jesli jednak nie znasz wczesniej za bardzo samochodu ani wlasciciela, to nie wierz za bardzo, ze np. samochod jest po lakierniku i ktos wladowal kupe kasy- trzeba jeszcze umiejetnie wybrac fachowca, KU PRZESTRODZE radze przeczytac arta http://www.autko.foxnet.pl/articles.php?cat=problem a takze dokladnie wczytac sie w komentarze... :cry: Poza tym podobny przypadek znam z autopsji, znajomy kupowal (w komisie)Poloneza Caro zarowno on (jak i wlasciciel) twierdzil, ze woz jak na 95 rok to jest spod igly, profesjonalnie zrobiona blachara, chodzi jak zyletka i takie tam [bip]...
Po niespelna roku jazdy z maski zaczal pieknie zchodzic lakier odslaniajac plamy zdrowej, szarej stali, a pod oknami i wokol klamek kasetowych pojawily sie rdzawe zacieki...
Nie twierdze, ze zawsze tak musi byc, ale po prostu radze kupowac z wiadomego zrodla, bo w przeciwnym razie Syrena nie jest po prostu tyle warta, przy calej wartosci sentymentalnej i uzytkowej Syrenki... SYRENA nie Mercedes...
:D

Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
ODPOWIEDZ