Co jest lepsze od Syrenki???

Wszystko to co nie pasuje do pozostałych działów
Awatar użytkownika
Cinek
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2290
Rejestracja: 2005-01-21, 22:35
Lokalizacja: z pomorza

Post autor: Cinek »

papieju pisze:od lady prosze sie odstosunkowac. mam tez jedna i jestem zadowolony, nie ma sie co oszukiwac, bo technologicznie i jakosciowo miedzy nia a syrena jest wielka przepasc... zreszta miedzy nia a moim wartburgiem'1972 tez,ale ja przynajmnien psow nie wieszam

Chciałem wczoraj coś wtrącić na ten temat, potem stwierdziłem że szkoda nerwów.

Jeździ się tym, na co kogo stać a z tej grupy tym co lubi. Irytują mnie niektore wypowiedzi typu "to i tamto szajs", ale jesli komuś upadek na głowę spłaszczył pole widzenia do jednej tylko marki to już jego problem. :twisted:

Do tolerancji trzeba zwyczajnie dorosnąć.

Pozdrawiam. :)


P.S. Mój "internetowy" znajomy również ma ładę. Ruska wariacja na temat Fiata 125 jest znacznie doskonalsza od 125p czy "nowocześniejszego" Poloneza, zaś konstrukcja silnika to już inna epoka...
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Lajer105l pisze: Nie zgodzę się z tym że "najlepiej zażynać import" bo myśle że nie po to kupuje samochód żeby go za dwa miesiące zarżnąć i wywieźć na złom bo poprostu szkoda mojej kasy :!:

Pozdro :!:
Pewnie, ze ja sie z Toba zgodze w 100%, ale jest mnostwo ludzi ktorzy jakos nie moga sobie uswiadomic, ze samochodu nie kupuje sie po to żeby go za dwa miesiące zarżnąć i wywieźć na złom, i najlepiej aby to nie byla Syrena ani zadna polska produkcja :!:

Osobiscie znam az za duzo przypadkow kiedy to grupa albo jeden wiejski rajdowiec odkupywal od starszego czlowieka dobrze utrzymany samochod za grosze i niestety po krotkim czasie zlomowal :twisted:
Nie ma niestety w naszym spoleczenstwie (poza nielicznymi wyjatkami tj. fanami poszczegolnych marek) kultury motoryzacyjnej, i to jest przykre :cry:

Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
papieju
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 652
Rejestracja: 2005-03-30, 08:41
Lokalizacja: Włoszczowa
Kontakt:

Post autor: papieju »

a ilez masz tych klubow starych aut w polsce? sa trabanty, wartburgi, cale fso (w tym syreny i warszawy), jest jeszcze chyba klub lady, zastawy i... chyba tyle (w temecie demolodow). Z innych wiekowych marek preznie dzialaja garbusiarze. Kluby typu Klub Seata Leona w ogole nie sa klasyfikowane... przy czym ciezko jest rozkrecic ludzi, sam wkladam za wycieraczki wartburgow ulotki o klubie i doczekalem sie az 2 odpowiedzi, i to od starszych panow, ktorzy maja wartburga z czystego sentymentu. Kupe mlodych ludzi jezdzi, ale podchodza do tego tak jak mi to kumpel kiedys objasnil: ty jezdzisz bo lubisz, inni bo musza - i nie jest to dla nich powod do dumy, a wrecz sie tego wstydza. Mysle ze z syrenami jest podobne, choc jest ich sporo, sporo mniej. a co do wiejskich raidowcow - wiekszym zagrozeniem sa zlomiarze - pare reazy sprzed nosa sprzatneli mi wartburga wiekowego w stanie co najmniej dobrym - jezdza po wsiach ciezarowkami i skupuja zelastwo za grosze, w tym czesto cale auta stojace w stodolach...
a co do lady - moja (a w zasadzie ojca) to samarka 1500 5d - bardzo dobry wozek, no i w gazie
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

papieju pisze:Kluby typu Klub Seata Leona w ogole nie sa klasyfikowane... przy czym ciezko jest rozkrecic ludzi, (...) a co do wiejskich raidowcow - wiekszym zagrozeniem sa zlomiarze - pare reazy sprzed nosa sprzatneli mi wartburga wiekowego w stanie co najmniej dobrym - jezdza po wsiach ciezarowkami i skupuja zelastwo za grosze, w tym czesto cale auta stojace w stodolach...
Zgadzam sie w pelni i z tym Seatem i z tym zeby rozkrecic ludzi jak i z fragmentem o zlomiarzach.
Niestety taki dajmy na to klub Seata Leona- kto ma tyle kasy na taki samochod a potem jeszcze bawienie sie w klub :?: Poza tym to niestety import...
Ale mamy wiele preznie dzialajacych klubow w Polsce np. VW Golfa jeden z liczniejszych, Poloneza, Fiata (Fso), a nawet Lanosa czy Daewoo Tico, takze w bilansie ogolnym to troche ich jest :D
Jednak odsetek ludzi nie dbajacych o samochody i majacych do nich tylko i wylacznie podejscie uzytkowe jest i tak bardzo duzy...

Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
syreniarz1992
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2631
Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: syreniarz1992 »

KIEROWCA pisze:P-70 to szajz i zabytek :o podloga z drewna, szyby w drzwiach przesuwane jak w kredensie a karoseria z duroplastu, z tego h....stwa jak trabant co nawet szczury nie chca tego wpieprzac :x
Nigdy nie chcialbym jezdzic czyms takim, jako ze jazde Trabantem moge jeszcze rozwazyc 8)

Pozdro
p70 to piekne noszace znamiona konstrukcji przedwojennej auto.najbardziej mi sie podoba coupe

Obrazek
Awatar użytkownika
Kaa
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 661
Rejestracja: 2005-05-14, 17:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Kaa »

ja wypatrzyłem szkielet veloreksa i mi teraz po głowie cały czas łazi jak się przymierzałem to tam jest od cholery miejsca na nogi może jak moją królową skończe robić to się za Velo wezme?
UWAGA UŻYTKOWNIK MOŻE UŻYWAĆ IRONI BEZ WCZEŚNIEJSZEGO OSTRZEŻENIA
jas kowalski

Post autor: jas kowalski »

to tylko zboczenie niemartw sie


www.retrostalowawola.prv.pl
Marcinek 77

Post autor: Marcinek 77 »

ja mam p70 stan dobry chce sprzedac piszcie na prv oczywiscie 100 prc org i mnustwo gadzetow
Awatar użytkownika
Cinek
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2290
Rejestracja: 2005-01-21, 22:35
Lokalizacja: z pomorza

Post autor: Cinek »

Marcinek 77 pisze:ja mam p70 stan dobry chce sprzedac piszcie na prv oczywiscie 100 prc org i mnustwo gadzetow
Daj mi cene na priva, moze się dogadamy (a może nie.....) :mrgreen:
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
CyklonB

Post autor: CyklonB »

Cinek pisze:P.S. Mój "internetowy" znajomy również ma ładę. Ruska wariacja na temat Fiata 125 jest znacznie doskonalsza od 125p czy "nowocześniejszego" Poloneza, zaś konstrukcja silnika to już inna epoka...
tak dla ścisłości, łada wywodzi sie od fiata 124 a nie od 125
Pozatym 125p to jest tak naprawde niewiadomoco na kołach (mam jednego więc wiem conieco na ten temat) to jest kundel wszechczasów. Bardzo lubię ten samochód ale należy przyznać że bardzo dobrze oddaje mentalność władzy ludowej. Nazwali to 125, niewiadomo dlaczego jak tylko wygląd miał trochę ze 125 a reszta (w tym silnik) pochodziła od 124 i innych. Część ludzi nadal myśli że 125p to kopia fiata 125 :( podczas gdy FSO 125p nie ma wiele wspólnego z fiatem o tym samym numerku. Natomiast polonez... ehh poza faktem że produkowali go w polsce to nic polskiego w sobie nie miał...

Ruscy dostali pełnego fiata 124 i nawet włosi zasponsorowali im fabrykę, pozatym potrafili swoją "ładę" ulepszać z biegiem czasu podczas gdy nasi na naszym "kundelku" robili same pierdółki...
Awatar użytkownika
Cinek
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2290
Rejestracja: 2005-01-21, 22:35
Lokalizacja: z pomorza

Post autor: Cinek »

Nasi dostali licencję "na wszystko", tylko że sieroty chyba nie czytały, co podpisują (i tak jest do dziś). Jak się później okazało licencja obejmowała tylko budę, nie było mowy o silniku, osprzęcie i wyposażeniu wnętrza.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
CyklonB

Post autor: CyklonB »

i oczywiście wsadzili do tej budy cokolwiek byle najtańsze było i dało rade jakoś uciągnąć - słaby ale ciężki żeliwny silniczek 1300 od fiata 124 a później go przerobili (sami!) na 1500 a jeszcze później na 1600 heh jeszcze kilka lat i pewnie zrobili by z niego 4,3 litra i wsadzili do jakiegoś Stara :wink:
Jacek B.

Post autor: Jacek B. »

Z tego co do tej pory słyszałem to licencja miała obejmować fiata 1300 (poprzednika 125), ale "nasi" wynegocjowali nową budę, a reszta pozostała stara.
CyklonB

Post autor: CyklonB »

Jacek B. pisze:Z tego co do tej pory słyszałem to licencja miała obejmować fiata 1300 (poprzednika 125), ale "nasi" wynegocjowali nową budę, a reszta pozostała stara.
nie wiem czy w FSO 125p są jakiekolwiek elementy z fiata 1300, buda jest częściowo z fiata 125 a silnik z fiata 124, może elementy zawieszenia?
Awatar użytkownika
Sikor
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1583
Rejestracja: 2005-10-12, 11:37
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: Sikor »

Z tego co do tej pory słyszałem to licencja miała obejmować fiata 1300 (poprzednika 125), ale "nasi" wynegocjowali nową budę, a reszta pozostała stara.
To prawda. umowa licencyjna obejmowała Fiata 125 z podzespołami Fiata 1300/1500 (tzw. Wanny) a nie z fiata 124. Polacy zrobili parę modernizacji jak np osłony hebli które wprowadzili włosi w 125. Więc tak nie do końca nic przy PF nie robili...
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
ODPOWIEDZ