Zmierz jeszcze wysokość docisku - od powierzchni montażowej do płaszczyzny dociskającej. Będziemy wiedzieli ile docisk będzie ściśnięty po zamontowaniu.
Co do piłowania tych trzech przetłoczeń - jeżeli to te do centrowania docisku to po spiłowaniu ich na oko z centrowaniem możesz się pożegnać. Lepiej by było leciutko roztoczyć zamach tak żeby te przetłoczenia ciasno pasowały.
Docisk Wartburga do syreny?
Informuję cię, że od zawsze.Sikor pisze:[ to powiedz mi od kiedy motopompy mają sprzęgła...
hehe, dobre
Nie przeczę, że masz głęboką wiedzę motoryzacyjną, ale czasem walniesz coś jak łysy pałą o beton, to z nadgorliwości pewnie. (np centrowanie tarczy w Syrenie).
Jeszcze a propos sprzęgła. Jak ci strzeli docisk to możesz założyć ten od motopompy inż, Blumke-go z 1924 roku - będzie pasował.
Mam nadzieję, że nie gniewasz się - zbytnio - na te uwagi. Doceniam cię za to, ze nie jesteś krzykliwym ortodoksem, sensownie udzielasz się na forum, jesteś chętny do pomocy i lubisz mieć konie pod nogą.
Pozdr.
I całkiem na temat. Ludzie są potwornie leniwi, nie chce im się pomierzyć docisków.
Ironia użyta w miarę nie szkodzi nawet w największych ilościach.
Witam serdecznie.
Znalazłem u dziadka w garażu docisk i tarcze sprzęgła zdaje się do wartburga 353. Elementy są nowe, nigdy nie używane. Ktoś z forumowiczów jest zainteresowany kupnem? Temat zdaje się o tych elementach
Poszło na allegro: Link do aukcji
Znalazłem u dziadka w garażu docisk i tarcze sprzęgła zdaje się do wartburga 353. Elementy są nowe, nigdy nie używane. Ktoś z forumowiczów jest zainteresowany kupnem? Temat zdaje się o tych elementach
Poszło na allegro: Link do aukcjiNie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2007-04-16, 10:48 przez grochal26, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Piotr Sosiński
- -#Nowy nabytek forum
- Posty: 43
- Rejestracja: 2007-03-04, 20:51
- Lokalizacja: Warszawa
Witam,
Koledzy mam wielką prośbę. Mój docisk od Warba już się wysezonował 2 lata w szafie
i chyba najwyższa pora go założyć wreszcie do Syrenki. Tym bardziej, że zeszłego lata przerobiłem przeguby.
Temat docisku z wartburga jest dość mocno rozwleczony i już się trochę przedawnił.
Mam ogromną prośbę odnośnie montażu tego docisku:
Czy ktoś z Was ma już do zamontowanego w Syrenie i jeździ od dłuższego czasu? Jak wrażenia? Toczyliście koła czy nie ? Jeśli tak to o ile i na której powierzchni?
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie informacje na temat tego docisku w Syrenie.
Ja mam wersję z tzw. kominkiem. Dokładnie takie jak na zdjęciach we wpisie powyżej. Problem jest taki że ma on 3 wypustki na średnicy i nie wchodzi w koło zamachowe. Śruby pasują. Jednak na średnicy wypadało by trochę roztoczyć. Jak to wygląda u Was??
Pozdrawiam i dzięki.
[ Dodano: 2010-03-03, 20:36 ]
Witam.
Koledzy czyżby nikt już nie korzystał z docisku z Wartburga?
Może nie warto tego zakładać ?
Pozdrawiam
Koledzy mam wielką prośbę. Mój docisk od Warba już się wysezonował 2 lata w szafie
i chyba najwyższa pora go założyć wreszcie do Syrenki. Tym bardziej, że zeszłego lata przerobiłem przeguby. Temat docisku z wartburga jest dość mocno rozwleczony i już się trochę przedawnił.
Mam ogromną prośbę odnośnie montażu tego docisku:
Czy ktoś z Was ma już do zamontowanego w Syrenie i jeździ od dłuższego czasu? Jak wrażenia? Toczyliście koła czy nie ? Jeśli tak to o ile i na której powierzchni?
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie informacje na temat tego docisku w Syrenie.
Ja mam wersję z tzw. kominkiem. Dokładnie takie jak na zdjęciach we wpisie powyżej. Problem jest taki że ma on 3 wypustki na średnicy i nie wchodzi w koło zamachowe. Śruby pasują. Jednak na średnicy wypadało by trochę roztoczyć. Jak to wygląda u Was??
Pozdrawiam i dzięki.
[ Dodano: 2010-03-03, 20:36 ]
Witam.
Koledzy czyżby nikt już nie korzystał z docisku z Wartburga?
Może nie warto tego zakładać ?
Pozdrawiam
Na 5 stronie tego tematu macie zdjęcia mojego docisku przez 3 lata zrobiłem ładnych kilka kilometrów i mogę powiedzieć jedno strzał w dziesiątkę zestaw:
- nowa tarcza syrena,
- docisk bez komina od wartba bez żadnych toczeń sztuka za sztukę podmieniona,
- nowa linka sprzęgła z Auto Linka w Jankach pod Warszawą robiona na wzór nie żadne made in PRL fabryka rzemiosło czy inne badziewie.
sprzęgło chodzi leciutko i jest bezobsługowe jak w nowych autach.
pozdro
- nowa tarcza syrena,
- docisk bez komina od wartba bez żadnych toczeń sztuka za sztukę podmieniona,
- nowa linka sprzęgła z Auto Linka w Jankach pod Warszawą robiona na wzór nie żadne made in PRL fabryka rzemiosło czy inne badziewie.
sprzęgło chodzi leciutko i jest bezobsługowe jak w nowych autach.
pozdro
Ostatnio zmieniony 2010-03-06, 07:33 przez dzido111, łącznie zmieniany 1 raz.
Syrenka 104 '69
VW Polo '78
BMW Rekin E21 323i Baur '81
BMW E30 325iX 4x4 '87
VW Polo '78
BMW Rekin E21 323i Baur '81
BMW E30 325iX 4x4 '87
Moje 3 grosze: znalazłem w zacnym Punkcie Obrotu Surowcami Wtórnymi (znaczy się na złomie 
) docisk od wartka, taki bez tzw. kominka, firmy LUK. Wczoraj go założyłem. Przełożyłem też zamocowanie linki na górną dziurę w pedale. Rezultaty: sprzęgło bardzo lekko się wyłącza, silnik mniej drga, sprzęgło się nie ślizga, syrena bez problemy zamyka licznik, co jej się przedtem nie zdarzyło. Nic nie toczyłem i nie przerabiałem. Polecam.
Dotychczas najbardziej mi działały na ustrój nerwowy właśnie drgania silnika. Jak wywaliłem wentylator z wałka (założyłem elektryczny) to się zmniejszyły (sam się dziwię). Teraz to już jest poezja, widać tamten docisk był niewyważony or sth. Miałem zakładać silnik od wartka, ale teraz już mi nic nie brakuje w skarpecie, więc się wstrzymam, zwłaszcza, że przy moim stylu jazdy taki swap skończyłby się eutanazją skrzyni biegów. Silnik wartka wsadzę razem ze skrzynią, będzie z tego więcej korzyści.
) docisk od wartka, taki bez tzw. kominka, firmy LUK. Wczoraj go założyłem. Przełożyłem też zamocowanie linki na górną dziurę w pedale. Rezultaty: sprzęgło bardzo lekko się wyłącza, silnik mniej drga, sprzęgło się nie ślizga, syrena bez problemy zamyka licznik, co jej się przedtem nie zdarzyło. Nic nie toczyłem i nie przerabiałem. Polecam. Dotychczas najbardziej mi działały na ustrój nerwowy właśnie drgania silnika. Jak wywaliłem wentylator z wałka (założyłem elektryczny) to się zmniejszyły (sam się dziwię). Teraz to już jest poezja, widać tamten docisk był niewyważony or sth. Miałem zakładać silnik od wartka, ale teraz już mi nic nie brakuje w skarpecie, więc się wstrzymam, zwłaszcza, że przy moim stylu jazdy taki swap skończyłby się eutanazją skrzyni biegów. Silnik wartka wsadzę razem ze skrzynią, będzie z tego więcej korzyści.
W uszach świst, w oczach mgła, na liczniku dwajścia dwa!
Gieroy,
Ja nie napisałem, że JEDZIE 140 tylko, że tyle pokazuje licznik. Czyli że jest względna i widoczna poprawa w stosunku do oryginalnego docisku.
Każdy widzi to co chce.Czy Ty napisales, ze po zmianie sprzegla syrena bez problemu jedzie 140 km/g?
To jakas bajka oczywiscie.
Ja nie napisałem, że JEDZIE 140 tylko, że tyle pokazuje licznik. Czyli że jest względna i widoczna poprawa w stosunku do oryginalnego docisku.
W uszach świst, w oczach mgła, na liczniku dwajścia dwa!
Witam,
Kolego Homer mógłbyś zapodać jak masz przymocowany wentylator elektryczny w Syrenie, jakieś foty jak ty wygląda i z czego jest ten wentylator. Najlepiej w jakimś osobnym temacie dotyczącym zmiany chłodzenia ....
BTW. U mnie docisk jak leżał w szafie z nową tarczą tak dalej leży, od jakichś 5 lat cierpię na chroniczny niedobór czasu , ale też pewnie go kiedyś założę 
Dzięki.
Pozdrawiam
Kolego Homer mógłbyś zapodać jak masz przymocowany wentylator elektryczny w Syrenie, jakieś foty jak ty wygląda i z czego jest ten wentylator. Najlepiej w jakimś osobnym temacie dotyczącym zmiany chłodzenia ....
BTW. U mnie docisk jak leżał w szafie z nową tarczą tak dalej leży, od jakichś 5 lat cierpię na chroniczny niedobór czasu
, ale też pewnie go kiedyś założę Dzięki.
Pozdrawiam