POMPA WODNA
-
SYRENIARZ
POMPA WODNA
MAM GORĄCĄ PROŚBĘ O POMOC W DOTARCIU DO NOWEJ POMPY WODNEJ LUB MECHANIKA W OKOLIC WARSZAWY KTÓRY USPRAWNI STARĄ. KONTAKT zarebaz@wp.pl
-
taeda
To trzeba robić samemu, ale nie jest łatwe, bo cieżko sie rozbiera (nie daje sie rozłączyć).
Potrzebny jest klucz 41 (najlepiej płaski oraz oczkowy)- to do tej śruby przy wentylatorze.
Ale problem jest w tym, że nie schodzi śmigiełko łopatkowe, bo stoi na kamieniu kotłowym a jest osadzone na wielowpuscie.
Więc, zanim coś zrobisz- zalej ją czyms co zmiękcza ten kamień.
W zasadzie, oba uszczelniacze węglowe (na sprężynkach) wcale sie nie zużywają, lecz przestają dociskać śmigiełko bo ono staje nieruchomo na wielowpuście od tego kamienia, a powinno być zawsze suwliwe i przesuwać sie w miarę luzu na zewnętrznym lub wewnętrznym uszczelniaczu.
Same uszczelniacze są identyczne jak w 125p i można je wymienić. Jednak uwazam,że stare są do uratowania (można odgiąć trochę ich blokady a wtedy wysuną się na.....1-1,5 milimetra dalej i uszczelnią co trzeba.
Powtarzam--problemem jest rozpuszczenie kamienia i wówczas da sie ściągnąc śmigiełko aluminiowe /kruche jest ,cholera/.
"Fachowcy" zwykle je wyłamują !!!!!! A masz nowe ???????
Dlatego---rób sam--dobrze ci radzę. Nowa fabrycznie pompa jest (zawsze była) piekielnie droga a to z powodu wałka ,który jest cieżki do wytoczenia. Sam wałek kosztował z 60%ceny pompy....
Potrzebny jest klucz 41 (najlepiej płaski oraz oczkowy)- to do tej śruby przy wentylatorze.
Ale problem jest w tym, że nie schodzi śmigiełko łopatkowe, bo stoi na kamieniu kotłowym a jest osadzone na wielowpuscie.
Więc, zanim coś zrobisz- zalej ją czyms co zmiękcza ten kamień.
W zasadzie, oba uszczelniacze węglowe (na sprężynkach) wcale sie nie zużywają, lecz przestają dociskać śmigiełko bo ono staje nieruchomo na wielowpuście od tego kamienia, a powinno być zawsze suwliwe i przesuwać sie w miarę luzu na zewnętrznym lub wewnętrznym uszczelniaczu.
Same uszczelniacze są identyczne jak w 125p i można je wymienić. Jednak uwazam,że stare są do uratowania (można odgiąć trochę ich blokady a wtedy wysuną się na.....1-1,5 milimetra dalej i uszczelnią co trzeba.
Powtarzam--problemem jest rozpuszczenie kamienia i wówczas da sie ściągnąc śmigiełko aluminiowe /kruche jest ,cholera/.
"Fachowcy" zwykle je wyłamują !!!!!! A masz nowe ???????
Dlatego---rób sam--dobrze ci radzę. Nowa fabrycznie pompa jest (zawsze była) piekielnie droga a to z powodu wałka ,który jest cieżki do wytoczenia. Sam wałek kosztował z 60%ceny pompy....