Jak przepadł pierwszy silnik

Zapytania i porady techniczne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Garbusiarz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 806
Rejestracja: 2005-12-08, 19:07
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Jak przepadł pierwszy silnik

Post autor: Garbusiarz »

Co się stało z silnikiem o numerze 000001 :?: :shock:
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... 872019,415

Obrazek
VW 1302 "Garbik" - 1970 r.
ŻUK A-072 - 1991 r.
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Może bardziej byłoby celowe pytanie co stało się z pierwszą Warszawą? :shock: Był kiedyś taki art na stronie FSO Autoklubu o poszukiwaniach pierwszej wawy.
Ten facet ma nierówno pod kopułą! Wpadł mi w ręce
wywiad z tym "mądrym"panem w jakieś gazecie. Jako
szef rzeczoznawców PZM poleca zakładać na zimę
szerokie niskoprofilowe opony i że najważniejsza
rzecz w oponie to data produkcji!!!Inne
gryzipiórki to pochwyciły i głośno na całą
Polskę.Czas mu na emeryturę i mamy XXI wiek
Acha nie zgadzam się z tymi burackimi komentarzami pod artykułem Garbusiarza krytykującymi p. Włodzimierza Sela :klnie Rzeczywiście z tym odkupem silnika to była klapa podobnie jak nie do końca zgadzam się z lansowaną przez Sela i Auto Świat opinią, ze nie nadaje się do eksploatacji opona starsza niż 10 lat ale mimo wszystko uważam, ze jest to dobry rzeczoznawca.
Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Marcinek 77

Post autor: Marcinek 77 »

napewno na zlomie lezy...............bez komentarza jak zwykle musza olac takie sprawy.Tak samo jak prototyp warsa ktory lezy na jakiejs wsi i gnije.Jak sie pytalem o niego to tez nikt nie dal odpowiedzi mimo iz duzo osob wie gdzie to jest :klnie
Awatar użytkownika
batagur
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1229
Rejestracja: 2005-11-08, 19:53
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: batagur »

Marcinek 77 pisze:napewno na zlomie lezy...............bez komentarza jak zwykle musza olac takie sprawy.Tak samo jak prototyp warsa ktory lezy na jakiejs wsi i gnije.Jak sie pytalem o niego to tez nikt nie dal odpowiedzi mimo iz duzo osob wie gdzie to jest :klnie
myślę że leżaŁ!!! :cry:
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Marcinek 77 pisze:napewno na zlomie lezy...............bez komentarza jak zwykle musza olac takie sprawy.Tak samo jak prototyp warsa ktory lezy na jakiejs wsi i gnije.Jak sie pytalem o niego to tez nikt nie dal odpowiedzi mimo iz duzo osob wie gdzie to jest :klnie
No to odgrzej topic o tym Warsie [albo ja to zrobię] :faja POWAGA :zdziwko Gdybym miał garaż/warsztat albo plac za domkiem to już na pewno bym się za tym zakręcił i już Wars stał by u mnie i bym pertraktował z jakimś muzeum :P
Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
batagur
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1229
Rejestracja: 2005-11-08, 19:53
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: batagur »

jeśli jest gdzieś bliżej mnie niz was to zobowiązuje się go ściągnąć i na tyle ile jestem w stanie zabezpieczyc itp, a następnie przekazać muzeum które go ożywi... :)
Marcinek 77

Post autor: Marcinek 77 »

maxcom wie gdzie jest ten wars...........odswiezalem temat juz 5 razy i nic bez odzewu :/ :/
Awatar użytkownika
Jogurt
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 571
Rejestracja: 2005-02-02, 11:12
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Jogurt »

bo to Polska ...
radekk
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 775
Rejestracja: 2005-01-21, 23:01
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: radekk »

a następnie przekazać muzeum które go ożywi...
W cuda nie wierzę. W muzeum pojazd może co najwyżej w majestacie prawa zgnić lub zostać zniszczony. No i jeszcze jedno dobrze schowany przed wścibskim okiem jakiegoś zainteresowanego, który miał czelność zaglądnąć do takowej instytucji...
ODPOWIEDZ