Olej do syrenki
Mamy koniec 2017 roku. Ostatni post prawie 4 lata temu. Myślę, że warto wskrzesic temat, bo po takim czasie niektórzy z nas nakręcili trochę km i mogą się wypowiedzieć.
Ja osobiście do moich motocykli leję Orlenowski 2T i jestem bardzo zadowolony.
Ja osobiście do moich motocykli leję Orlenowski 2T i jestem bardzo zadowolony.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
Ja tylko 2T z orlenu
SyrenaBielskoklub
zapraszam też na:
www.martech.bielsko.pl
www.polmozbytbielsko.pl pierwszy i jedyny prawdziwy sklep z częściami do Syreny.
zapraszam też na:
www.martech.bielsko.pl
www.polmozbytbielsko.pl pierwszy i jedyny prawdziwy sklep z częściami do Syreny.
MIXOL jest ze mną, zalezy gdzie kupię, bo rózne kupowałem, do tego jakaś zielony lub czerwony na moyey bo w miarę tani mają
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
- syreniarz1992
- -#Weteran
- Posty: 2631
- Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
- Lokalizacja: Kraków
- syreniarz1992
- -#Weteran
- Posty: 2631
- Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
- Lokalizacja: Kraków
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 2015-11-08, 13:41
- Lokalizacja: Wymysłowo
Ostatnio odebrałem z remontu mojego s150 (nowy wał, tłoki i blok, wszystko z epoki) i mechanik kazał mi stosować olej Quaker State 2t (teraz Midland 2t). Jest to olej syntetyczny, dosyć drogi- 25 zł/litr i trudno dostępny, ale tworzy film dzięki czemu silnik nie startuje "na sucho"- od razu jest smarowany i przy dzisiejszych suchych benzynach lepiej zabezpiecza łożyska. Mechanik ten naprawia dwusuwy od lat 70., obecnie głownie strażackie motopompy. I to na nich obserwował zachowania różnych olei lanych przez strażaków (nawet Mixol z lat 80.- silnik padł po paru miesiącach), a są one o wiele bardziej obciążone niż silniki Syrenek. Według tego mechanika najlepszy jest właśnie Quaker State, dalej czerwony Stihl. Mixol w połączeniu z współczesnymi benzynami nie jest w stanie dobrze nasmarować łożysk. Ponad to mówił, że żadna mieszanka nie wytrzyma dłużej niż 3 miesiące nim się rozwarstwi.
coś w tym może być.... dla tego trzeba jeżdzić
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
- Kozichwost
- -#Youngtimer
- Posty: 1477
- Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
- Lokalizacja: Polska
A ja na to, że to bajki z mchu i paproci.
Lata temu jeździłem jawą TS na 2T z orlenu - wtedy to była nowość. Na świeżutko po złożeniu silnika z nowych części. Przy chciał, że po 10 tyś km padła skrzynia. Silnik więc na stół. Po rozebraniu wał, skrzynia korbowa były błyszczące Jak nowe a w dotyku tłuste, jakby pociągnięte olejem za pomocą pędzla....
W suchy start dwusuwa na orlenowym 2T nie uwierzę.
Odnośnie rozwarstwiania się oleju. Zawsze zimuję skarpetę z paliwem z zbiorniku. Zawsze wiosną odpalam i wyjeżdżam z garażu, bez pierdzielenia. Raczej na samym oleju by pracować nie chciała.
Zdarzylo mi się odpalić skarpetę moją po 5 latach postoju. Z paliwa w zbiorniku oczywiście i co? I nic. Pracowała jakby nie wiedziała że stała tyle czasu
Lata temu jeździłem jawą TS na 2T z orlenu - wtedy to była nowość. Na świeżutko po złożeniu silnika z nowych części. Przy chciał, że po 10 tyś km padła skrzynia. Silnik więc na stół. Po rozebraniu wał, skrzynia korbowa były błyszczące Jak nowe a w dotyku tłuste, jakby pociągnięte olejem za pomocą pędzla....
W suchy start dwusuwa na orlenowym 2T nie uwierzę.
Odnośnie rozwarstwiania się oleju. Zawsze zimuję skarpetę z paliwem z zbiorniku. Zawsze wiosną odpalam i wyjeżdżam z garażu, bez pierdzielenia. Raczej na samym oleju by pracować nie chciała.
Zdarzylo mi się odpalić skarpetę moją po 5 latach postoju. Z paliwa w zbiorniku oczywiście i co? I nic. Pracowała jakby nie wiedziała że stała tyle czasu
Potwierdzam słowa Kozichwosta.Kozichwost pisze:A ja na to, że to bajki z mchu i paproci.
Lata temu jeździłem jawą TS na 2T z orlenu - wtedy to była nowość. Na świeżutko po złożeniu silnika z nowych części. Przy chciał, że po 10 tyś km padła skrzynia. Silnik więc na stół. Po rozebraniu wał, skrzynia korbowa były błyszczące Jak nowe a w dotyku tłuste, jakby pociągnięte olejem za pomocą pędzla....
W suchy start dwusuwa na orlenowym 2T nie uwierzę.
Odnośnie rozwarstwiania się oleju. Zawsze zimuję skarpetę z paliwem z zbiorniku. Zawsze wiosną odpalam i wyjeżdżam z garażu, bez pierdzielenia. Raczej na samym oleju by pracować nie chciała.
Zdarzylo mi się odpalić skarpetę moją po 5 latach postoju. Z paliwa w zbiorniku oczywiście i co? I nic. Pracowała jakby nie wiedziała że stała tyle czasu
Przeprowadziłem remont generalny (już straciłem rachubę) wielu silników 2T (były m.in.: WSK 125, WSK 175, Jawa 250, MZ TS 250/1, MZ Trophy, MZ ETZ150, Simson S50, VESPA A.M.C
A., piły spalinowe, podkaszarki i wiele innych). Mam 4 motocykle zabytkowe 2T i oczywiście Syreny. Do wszystkich leję orlenowską "malinkę". Kilka razy po przejechaniu około 500 km prosiłem właścicieli, żeby przyjechali na "przegląd" (ściągnięcie cylindra celem sprawdzenia docierania).
Wnioski: olej Orlen 2T ma bardzo dobre właściwości smarne i świetnie wytrąca się z mieszanki.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
- Kozichwost
- -#Youngtimer
- Posty: 1477
- Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
- Lokalizacja: Polska
Piszesz kolego o piłach spalinowych i podkaszarkach. Przy profesjonalnym użytkowaniu tych sprzętów - normalnie 7-15 z przerwą na śniadanie itp olej ten w tych wysilonych silnikach kręcących po 12,5 tyś się nie sprawdza. Diabelnie łatwo o zatarcie. Tutaj - a akurat z pracy tych sprzętów żyję stanowczostanowczorlenowski olej odradzam. Tylko zielony husqvarny, bądź czerwony stihl
Pisałem, że robiłem remonty podkaszarek i pił, ale nie pisałem, że do takich sprzętów leję malinkę.
Orlen leję (tak jak zaznaczył wcześniej) do moich 4 motocykli i Syreny.
Nie wiem jak sprawdza się olej Stihla, ale Husqvarny jest ok.
Orlen leję (tak jak zaznaczył wcześniej) do moich 4 motocykli i Syreny.
Nie wiem jak sprawdza się olej Stihla, ale Husqvarny jest ok.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
- Kozichwost
- -#Youngtimer
- Posty: 1477
- Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
- Lokalizacja: Polska
W Syrenie też nie wiem jak się sprawdza olej do pił spalinowych, bo wg mnie to przerost formy nad treścią. W Jawie sprawdzał się tak samo jak orlenowski a kosztował dużo więcej, więc wiadomo. Ja wszystkim co mam w dwusuwie jeżdżę na orlenie, czyli komarkami w czasach kiedy nimi jeździłem, jawą czy syrenką. Do takich konstrukcyjnie silników jest aż za dobry.
Mnie nie rażą butelki w bagażniku. Zawsze Wożę dwa litry. Jak tankuję tk tyle, żeby wlać całą butelkę oleju, a pustą wyrzucam do kosza na stacji. Przyjeżdżam do domu, uzupełniam o kolejną pełną
Mnie nie rażą butelki w bagażniku. Zawsze Wożę dwa litry. Jak tankuję tk tyle, żeby wlać całą butelkę oleju, a pustą wyrzucam do kosza na stacji. Przyjeżdżam do domu, uzupełniam o kolejną pełną