Wymiana silnika na 4t

patenty, przeróbki, ulepszenia
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
msws
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 41
Rejestracja: 2005-06-01, 09:29
Lokalizacja: Prawno

Wymiana silnika na 4t

Post autor: msws »

Witam
W związku z bardzo dużym zainteresowaniem i wieloma pytaniami na priva od kolegów, którzy poważnie myślą o wymianie silnika Syreny na inny 4t, zakładam ten post.
Zapraszam do rzeczowej dyskusji na temat wymiany silnika .
Jakieś 3 lata temu założyłem inny silnik do mojej syreny 104.
To jest silnik 1.4 z Renault 9 i 11, podobny był montowany w daciach. Silnik ma moc 75 kucy.
Zostawiłem oryginalny układ przeniesienia napędu, aby w każdej chwili moc powrócić do oryginału.
Moja Syrenka miała bardzo zniszczony silnik (kilkanaście lat stał w garażu bez głowicy). Silnik Renault był o 20mm za długi i wymagało to przeróbki pasa przedniego i zamknięcia maski. Co do rejestracji to nie było żadnego problemu, samochód przeszedł przegląd rozszerzony, został przeliczony rozkład mas i w wydziale komunikacji tylko się głupio śmiali, ale zarejestrowali.
Teraz po przemyśleniach polecam silnik od TICO (mały, krótki i o podobnej mocy, co oryginał). To silnik robiony na licencji, Suzuki więc jest bardzo dynamiczny i bezawaryjny.
Jeśli założy się sam silnik to musisz liczyć się ze zmniejszeniem prędkości maksymalnej samochodu o ok. 10% (silniki 2suwowe mają większe obroty pracy ), ale za to nieźle wzrasta przyspieszenie.
Jest z tym cała masa zabawy, szczególnie z wykonaniem przejściówki między silnikiem a skrzynią a potem z regulacją sprzęgła (koszt takiej przejściówki to ok. 200zł). Trzeba było przerobić trochę przednią cześć ramy by zrobić miejsce na miskę olejową, zamknięcie maski trzeba było przesunąć, dospawać do ramy inne uchwyty pod poduszki silnika, przerobić wydech, grill wysunąć do przodu ,założyć wentylator elektryczny chłodnicy, i masę innych drobiazgów. Reszta została bez zmian. Skrzynia oryginalna (planuję ją trochę przerobić tzn. zmienić przełożenie 4 biegu na "szybsze"), no i zamontować mocniejsze półosie i przeguby. Założę też LPG, bo na benzynce będzie drogo. Zrobiłem już kilkaset kilometrów i wszystko wygląda ok, syrena ma niezłe odejście, ·chociaż 100 jest trudno osiągnąć, bo silnik ma już ponad 4,5 tys. obrotów na min i pali wtedy jak smok. Muszę kupić drugą skrzynię biegów i pokombinować coś z podmianą pary kół zębatych. Praktycznie 1 bieg też jest nie potrzebny, bez problemów rusza się z dwójki na płaskim i od razu przy 40km/h można wrzucić 4(wiem, że to katowanie skrzyni biegów, bo silnik radzi sobie z tym bez najmniejszych problemów).
Docisk i koło zamachowe jest od Renówki, natomiast tarcza sprzęgłowa jest syrenowska, o dziwo miały prawie tę samą średnice zewnętrzną.
Jeden przegub już straciłem, jednak był on złożony na śrubę 10 zamiast oryginalnego sworznia i miał znaczne luzy. drugie przeguby narazie trzymają, już jakieś 200km, więc powinno być ok. W niedalekiej przyszłości wymienię ja na przeguby kulowe. Chłodnica jest też od Renault z zamontowanym elektrycznym wentylatorem od Fiata Regaty. Jazda w upalny dzień nie powoduje przekroczenia temperatury powyżej 95st, tylko wentylator elektryczny pracuje prawie cały czas ( trochę to hałaśliwe i w tym temacie trzeba coś jeszcze pokombinować). Poza tym napęd pompy wodnej jest zrealizowany przy pomocy silnika elektrycznego. Nie było miejsca na zamontowanie koła pasowego na wałku rozrządu od strony skrzyni.
Miałem kiedyś rysunki przejściówki silnik-skrzynia w ACadzie, ale niestety awaria komputera usunęła je w niebyt.
Moja maszyna ma zmieniony silnik, ale jest to wykonane w taki sposób by w każdym momencie można było powrócić do oryginału. Silnik ustawiony jest na płytach i zamocowany do ramy tak by można go było szybko i bezboleśnie zdemontować. Jak mi się znudzi Syrenault to wyremontuje oryginalny silnik i przełożę go z powrotem. Z zewnątrz moja 104ka wygląda 100% oryginał i jeśli ktoś nie zajrzy przez atrapkę lub pod spód to się niczego nie domyśli. A w środku jest tylko dodatkowa kontrolka smarowania.
Fotki w mojej osobistej galerii.
Ostatnio moja Syrenka cierpi trochę na samotność w garażu, bardzo nad tym ubolewam, ale to już sprawa wolnego czasu, którego ciągle brak.
Pozdrawiam i życzę sukcesów przy wymianie silnika.
Ostatnio zmieniony 2007-08-12, 21:46 przez msws, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Radek
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 419
Rejestracja: 2005-11-11, 18:01
Lokalizacja: Zalesie Górne k/W-wy

Post autor: Radek »

a mógłbyś zapodać trochę więcej zdjęc?tzn dokładnie chodzi o zdjecie dokonanych przeróbek w pasie i ramie,czyli czy ma to jakiś wpływ na estetyke? bo ten temat chodzi mi trochę po głowie :faja i w 105 bym bardzo chciał jakiegoś 4suwa a aktualnie poszło mi łozysko na wale i silnik stoi a -1-0-4- jest u blacharza i zostalem bez syreny :F
Kameleon
Posty: 9
Rejestracja: 2007-07-21, 14:44
Lokalizacja: Legnica

Post autor: Kameleon »

Witam Serdecznie Drogich kolegów.I Ciebie.Na poczatku dziekuje Ci serdecznia,za informacje i wzkazówki techniczne jakich wyczerpująco mi udzieliłeś.Jak to jest często w naszym życiu bywa,korzystać trzeba czasem ze sprawdzonych metod jakich używają nasi koledzy.I tak,ja jestem na etapie montażu w swoim vehicule czasu silnika 4t,tak jak napisał powyżej mój klolega.Silnik o pojemności 1,4ccm zaadaptowany z renault 11,równięż podobna jednostka napędowa była montowana w daciach swego czasu.Wielu na tym forum,uważa temat za wychylanie się i niszczenie syrenek.Lecz podróżowanie po Polsce z oregialnym silnikiem było by kłopotom i to dużym.Musze powiedzieć,że już równolegle do mojej kolega po zobaczeniu mojego project-custom samochodu,uważa,że montaż 1,4 4t z renault,jest wysmienitym rozwiązaniem dla kogoś,kto zamieża jezdzić non stop swoim samochodem.Napisałem że moje dzieło jest customem,już całkiem,jest to pojazd zbudowany na bazie syreny i naszpikowany elektroniką.Po ukończemiu tego projektu,odrestaurowuje na oreginalne nadwozie 105 Lux,ale z takim samym silnikiem jak w obecnej.
Prosze tylko,o nie wyrażanie w tym temacie opini co za zbrodnia itp,gusta są gustami i o nich się nie dyskutuje,a np.montaż alternatorka to też nie oreginalne rozwiązanie,pozbywamy się starej prądniczki,lakier i mase innych rzeczy,nie oreginalne opony to też może być zbrodnia,ja tu a ni mam nadzieje mój przedmówca nie bęziemy z nikim walczyć,nie tędy moi mili dróżka,ja nie obrażam oreginałów i prosilbnym o to samo wobec mnie. itp,to jest temat traktujący o tym jak Syrenke uczynić pojazdem do codziennej jazdy i zaoszczędzić na koszatch paliwa.A 75 koni jakimi dysponuje silnik mojego przedmówcy jest wystarczające.,który podsunoł mi swój patent jaki został użyty w swoim pjeżdzi,który ni czym z wyglądu nie odbiega od oreginału.Ale mój pojazd to zupełna budowa samochodu od podstaw,i jeśli ktoś już tak strasznie mnie nie aprobuje,to prosze pomyśleć sobie,iż to nie jest syrenka. tylko custom na szerokoch kapciuszkach.To nie jest rakieta,ale samochód który można użytkować na codzień.Jestem na etapie wykonywania flanszy między silnikiem a skrzyneczką biegów.Po skończeniu prac ze wsparciem techniczno duchowym autora postu mam nadziej,że ciężkiej pracy uda sie zamieżony efekt.A równolegle strzele sobie remont silnjika 2 t,zamontuje go może w oreginalnej syrenie.Jutro rozwine ten temat bardziej z uwagi,iż jestem zmęczony. Zapraszam chcących zmienić jednostkę napędową do dyskusji,a jestem pewny,że będzie ich wielu.Na tym forum było wiele rozmówm,kłótni słownych traktujących o poruszonym temacie swapu silnika,ale nikt tam oprócz mojego przedmówcy autora postu nie udzileił konkretnych wskazówek.A tu jak ja sam skończe,pewnie wcześniej napisze o tym konstruktor pojazdu,przedstawi łopatologiczny opis przeróbek jakie należy uczynić,aby zamontować 4 takta.Tak to przedstawić,schematycznie i praktycznie,tak aby było zrozumiałe dla wszystkich,nawet dla tych ,którzy jeszcze raczkują w mechanice,przedstwaić,rozważyć wszystkie możliwe sposoby i kombinacje,rodzaje chłodnic i wszystkich innych zagadnień techniczno elektronicznych traktujacych o zmianie jednostki napędowej.Więc drodzy koledzy,ten post jest dla tych którzy chcą mieć w oreginale Syrenki inny silnik albo mieć autko na bazie Syreny.Zbrodnią nie są przeróbki tylko wyrzucenie syreny na złom albo zrobienie kwietnika lub przyczepki ,a ja wynajduje w swojej okolicy je po kurnikach,ale wiadomo jak z funduszami.A przrabainie old timerów jest powszechne na całym świecie,ja konserwatystą nie jeste,ale otwartym człowiekiem,który toleruje drugiego człowieka.Ciekawym pomysłem jest montaż,jak opisał mi autor tematu prtwatnie silnika od tico,ale tet temat i setki wątków rozwiniemy w przyszłości.Pozdrawiam jeszcze raz Serdecznie i dziękuje z całego serca autorowi za kontakt i porady jakich mi udzielił i mam nadzieje,że jeszcze udzieli ich wiele.D udzieli.Pozdrowienia dla Ciebie. Dobranoc
Ostatnio zmieniony 2007-08-12, 00:37 przez Kameleon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
szczurpreriowy
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1294
Rejestracja: 2005-02-11, 00:12
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: szczurpreriowy »

Sam jestem na etapie „kundlenia” syreny 4T, jak to niektórzy mówią.
Ale coraz częściej mnie nachodzi pytanie: skoro to już przerabiam to czemu wsadzać tam jakieś słabe gówno?
Może poza mniejsza awaryjnością (choć wcale nie koniecznie)
to będzie nadal muł i pewnie koszty paliwa wcale nie spadną.
Ja z kolii wsadzam 1,3 z wartka.
Ps.
Co innego wsadzic jakieś 200 kucy
tak jak to zrobił Szaman w swojej R20 super się tym jeździ, z zewnątrz 100% oryginał
w środku stylowe okrągłe zegary i oryginalna kierownica.
Cudownie wygląda!!!
Tylko mówi że na forum cimnota i nie chce pokazywać fotek
:evil:
Z setek tysięcy różnych „Syrenek”składa się jedną Wielką Syrenę.Syrena Matka,
która rodzi się z własnych dzieci.Syreny,które swojej sprawności nie zawdzięczają już dziś fabryce i „składają się”z innych,poprzednich dawców detali...
Kameleon
Posty: 9
Rejestracja: 2007-07-21, 14:44
Lokalizacja: Legnica

Post autor: Kameleon »

Napisze kiedy będe miał czas i zapraszam do mojego garażu przedmówce z wrocławia.Dogadamy się prywatnie.Po tem ja zawitam do wrocławia i zobacze jak idą prace.Pozdrawiam Serdecznie
Awatar użytkownika
Sebastian
-#Junior
-#Junior
Posty: 152
Rejestracja: 2006-02-09, 21:08
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: Sebastian »

Witam.ja jestem na etapie odbudowy nadwozia i ramy jednej z moich syrenek i planuje tam wsadzic silnik , skrzynie i półośki od DACI 1300.Wsadzałem już taki zestaw koledze, ale on chciał z zawieszeniami.Ja zostawie zawieszenia syrenowskie.Ja planuje silnik,skrzynie, półosie,chłodnice DACI, PRZEDNIE CHAMULCE TARCZOWE OD LUBLINKA( wydaje mi się że powinny pasowac jak od syreny.a przednie chamulce syreny na tył syreny.Postepy prac pokaże jak odbuduje rame.Pozdrawiam i życze miłej pracy
Syrenka 105L to moja miłość i młodość !!!
Awatar użytkownika
Tocz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 347
Rejestracja: 2007-01-02, 23:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Tocz »

msws a myslałem o wsadzeniu skrzyni od warczyburga? może będzie łatwiej niz przerabiać ten 4 bieg. przyznaję że jest to ciejawy bardzo temat, mimo iz nie planuję zmiany silnika.pozdrawiam zapaleńców i jak to możliwe róbcie manuale z przeróbek, zdjęcia , opisy itd. na pewno wzięło by się za to więcej osób. pozdro!!! :piwo:
105B
ODPOWIEDZ